Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: brynia
Nie 24 Maj, 2015 22:13
Ogonek
Autor Wiadomość
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 17 Cze, 2013 01:43   

Jestem za towarzystwem :cool: , bo młody strasznie się nudzi :patyk: , zwłaszcza teraz gdy do prawie 20 lipca bedziemy mieć dla niego mniej czasu :roll:
 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 22 Cze, 2013 21:31   

Byliśmy z młodym u weta na Kasprzaka - wreszcie ::
Kociak jest niesamowity :D przez 2/3 dni miał dostęp do transporterka i sam chętnie wchodził a dziś przed wyjściem gdy mu pokazałam, że ma wejść sam od razu wskoczył :szok2:
W drodze rozglądał się dookoła, troszkę wiercił się ale był bardzo spokojny :aniolek:
U weta też nie najgorzej, troszkę się wyrywał przy badaniu i pierwszy raz mieliśmy okazję usłyszeć jak zasyczał :twisted:
Dostał tabletki na wzmocnienie ( pokichuje i na te podejrzane kupale :evil: ) i za tydzień kontrola i jak będzie oki to szczepionko :cool:
 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 28 Cze, 2013 18:30   

Z dedykacją dla filo: :serce:



Języczek:

:aniolek:
Kto pokocha tak słodkiego koteczka ??
 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 18 Lip, 2013 14:40   

No wiecie co ... :marudzi: tyle czasu i nikt nie interesuje się Ogonkiem :patyk:

Aż z tego wszystkiego przytyło mu się i daję się już więcej głaskać :wink:
Jednak martwi mnie jego okrągły brzusio :?
Może macie jakieś rady, żeby zgubił troszkę bebzonek ?? :hm:
Nie bardzo ma ochotę na zabawę, głownie porusza się w kierunku miski i legowiska. Nawet karton już go tak nie kręci, piórka, piłeczka i orzechy też nie :neutral:
tylko by się wylegiwał :roll:
A brzuch wygląda już jak u ciężarnej kotki :shock2: A jest tylko na suchym i dodam, że ma wydzielane. Tylko okazjonalnie jak nas nie ma to kolega dosypuje mu z górką :>: Choć proszę, żeby tak nie robił ... :scold:
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 18 Lip, 2013 14:41   

Kolegi lub koleżanki Mu potrzeba ;)
 
 
Asia_B 

Wiek: 52
Dołączyła: 02 Sty 2013
Posty: 2924
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 18 Lip, 2013 14:45   

dla pocieszenia powiem, że Atenka też szersza niż dłuższa ostatnimi czasy..... :oops:
_________________
Do zobaczenia Aniele
 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 18 Lip, 2013 14:57   

Koleżanka ma wjechać może już nawet na początku przyszłego tygodnia :) Mam nadzieję, że to pomoże :wink:
bo powoli to mnie ten jego kiwający się na boki brzuchol przeraża ... :roll:
Ostatnio zmieniony przez Cynamon Pią 19 Lip, 2013 06:03, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
marinella 

Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sty 1970
Posty: 9176
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 18 Lip, 2013 14:59   

Cynamon napisał/a:
Może macie jakieś rady, żeby zgubił troszkę bebzonek ?? :hm:


ja mam zawsze w takiej sutuacji jedną radę
pokochać bezbonek



:spadam: :spadam: :spadam:
_________________
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 18 Lip, 2013 14:59   

Cynamon napisał/a:
No wiecie co ... :marudzi: tyle czasu i nikt nie interesuje się Ogonkiem :patyk:

Aż z tego wszystkiego przytyło mu się i daję się już więcej głaskać :wink:
Jednak martwi mnie jego okrągły brzusio :?
Może macie jakieś rady, żeby zgubił troszkę bebzonek ?? :hm:
Nie bardzo ma ochotę na zabawę, głownie porusza się w kierunku miski i legowiska. Nawet karton już go tak nie kręci, piórka, piłeczka i orzechy też nie :neutral:
tylko by się wylegiwał :roll:
A brzuch wygląda już jak u ciężarnej kotki :shock2: A jest tylko na suchym i dodam, że ma wydzielane. Tylko okazjonalnie jak nas nie ma to kolega dosypuje mu z górką :>: Choć proszę, żeby tak nie robił ... :scold:


A spróbujcie mu jeden posiłek dawać w ten sposób, że będzie każdą chrupkę musiał upolować. Rzucacie, on za nią biegnie i dopiero potem zjada :hm:
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 18 Lip, 2013 15:00   

Cynamon napisał/a:
Koleżanka ma wjechać może już nawet na początku przyszłego tygodnia :) Mam nadzieję, że to pomoże :wink:
bo powoli to mnie ten jego kiwający się na boi brzuchol przeraża ... :roll:


A kto? A kto? :banan:
 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 18 Lip, 2013 18:29   

Marina :aniolek: a z tymi chrupkami do polowania to dobra myśl :D
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 18 Lip, 2013 18:42   

Super :)
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 25 Lip, 2013 08:17   

U Ogonka sporo zmian. Od wtorku rana jest Marina ( biała kotka z Mylnej ), i od wtorku jeździmy do weta. Okazało się, że z biegunek przeszedł w zaczopowanie i dlatego tak ten brzuch mu rósł :?
Od około 5 dni brak kupy, tylko siuśki. Wczoraj była zrobiona lewatywa jednak do tej pory nic go to nie ruszyło. Ugotowałam mu rosołek na warzywkach i żeberkach ale tylko troszkę wypił. Natomiast do suchego by się dobierał, więc oddzielam Marinę z jedzeniem.
Młody dostał całą serię zastrzyków, antybiotyk, przeciwbólowy i przeciw zapalny, rozkurczowy, i no-spę oraz espiticon, żeby ewentualne bąbelki z niego zeszły. Parafina i syrop na rozrzedzenie kupki też nic nie dały. Z takim asortymentem walczymy od wtorku. Wetka mówiła żebym zrobiła sama mu lewatywę w domu ( dostałam od niej strzykawę ) ale średnio to widzę ... młody jak tylko się do niego zbliżam z czymś ala strzykawka wpada w furię. Jak mi się nie uda to kolejna lewatywa dopiero po południu u weta. Może macie jakieś rady?
A i wygląda na to że Marina go stresuje, bo pomiałkuje na nią i posykuje.
 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 25 Lip, 2013 19:07   

Ściągnijcie proszę Ogonka.
Dziś byliśmy z nim na Kasprzaka, następnie na Zbąszyńskiej gdzie stwierdzono FIP, właśnie wróciliśmy z Kasprzaka, młody już uśpiony :cry2:
Tak mi przykro :cry: :cry: :cry:
 
 
pantea 

Wiek: 98
Dołączyła: 30 Paź 2006
Posty: 3958
Skąd: Poznań - Rataje
Wysłany: Czw 25 Lip, 2013 19:09   

['] :(
_________________
Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]