Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Didrite
Autor Wiadomość
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 12 Cze, 2010 16:15   Didrite

Czas już najwyższy, aby potwór grasujący w naszym mieszkaniu miał własny wątek ;)

Didrite jest trzecim kociakiem z rodzeństwa ze Strzeleckiej, siostrą Stefanów. Trafiła do nas najpóźniej, bo nie udawało się jej złapać. Potem siedziała przez kilka tygodni zamknięta w klatce, bo leczyliśmy infekcje. Kilka tygodni pobiegała wraz z resztą towarzystwa i znów zasmarkana trafiła do klatki.
Dlaczego klatka? Ano nie udało się jeszcze jej dotknąć bez rękawicy, nie ma innego sposobu niż zaklatkowanie na podanie jej lekarstw.

Kota, mimo iż jest bardzo młoda i mieszka u nas od kilku miesięcy, nie pozwala się dotknąć, syczy i zawsze jest gotowa do ataku.
Aby ją zaszczepić używaliśmy klatki injekcyjnej. Odrobaczanie na zasadzie "odważny w rękawicach trzyma, a ktoś inny szybko podaje środek na kark".
Jest to pierwszy z naszych adoptusiów, który w mieszkaniu łapany jest za pomocą podbieraka ;)

Leczenie trwało bardzo długo, kotka odzwykła od życia na ulicy, teraz pewnie by sobie nie poradziła. No i jeszcze nie wysterylizowana (czakamy na rujkę).

Jak narazie szanse na adopcje mizerne, ale nie mam pomysłu, co z nią zrobić :roll:

Komisyjnie stwierdziliśmy, że jest najładniejsza z miotu :lol:
W pokoju czuje się coraz swobodniej, nareszcie udało się jej zrobić fotki :)




_________________
 
 
Katka 

Wiek: 39
Dołączyła: 08 Sie 2007
Posty: 2229
Skąd: Poznań/ Swarzędz
Wysłany: Sob 12 Cze, 2010 16:57   

urodziwa panienka :) a kto wchodził w skład komisji :twisted:
 
 
maja 

Wiek: 40
Dołączyła: 31 Maj 2006
Posty: 295
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 12 Cze, 2010 19:50   

Jest najładniejsza :) .

A postępy w oddziczaniu jakieś czyni, czy jest niezłomnego charakteru? :twisted:
 
 
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 13 Cze, 2010 12:31   

Katka napisał/a:
urodziwa panienka :) a kto wchodził w skład komisji :twisted:


wysoce kompetentni i doświadczeni specjaliści :lol:



maja napisał/a:
A postępy w oddziczaniu jakieś czyni, czy jest niezłomnego charakteru?


postępy jakieś są:
- nie syczy juz gdy człowiek wchodzi do pokoju
- można wejść do pokoju, zobaczyć ją leżącą na krześle
- gdy zobaczy człowieka nie wbiega od razu pod kanapę

Czyli zdaje się, że zaakceptowała już naszą obecność ;)
_________________
 
 
josia 
Aśka K.

Dołączyła: 20 Kwi 2010
Posty: 66
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 14 Cze, 2010 16:00   

...mogę potwierdzić - ma wyjatkowe umaszczenie :D - jeszcze ładniejsze niż na uroczych fotkach - taki zimny beż - piekna jest... i niestey płochliwa, że tak to nazwę :?
Moja Misia też powolutku postepy robi, ale.... zawsze w rekawicy :(
 
 
Ewex 

Wiek: 40
Dołączyła: 12 Sie 2009
Posty: 38
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 14 Cze, 2010 17:36   

Wiem, że powiem to do ekspertów, ale ja bym radziła zejść do podłogi i dużo leżeć przy małej wariatce. :bow: Ja wyleżałam swoją miłość do Tifi, bo jest z natury bardzo płochliwa i nerwowa. Co prawda nie jest dzikuską z prawdziwego zdarzenia, ale nigdy nie miała ochoty na kontakty z ludźmi. Zniżyłam się więc do jej poziomu i leżałam blisko jej kojca, aż się przyzwyczaiła do mojej niegroźnej gęby. :: Przychodziłam z pracy, rozkładałam koc blisko jej miejsca i ucinałam sobie drzemkę albo nieśmiało ją smyrałam. Teraz jest ogromnym miziakiem, pieszczochem i jak zapuszcza traktor, to nawet jej nie muszę głaskać a ona sobie sama mruczy kilka godzin. :shock:

No ale co prawda - taka jest tylko dla mnie. :roll: Dla mojego R. i mojej mamy jest przychylna tylko czasami, a obcych nie lubi i już.
_________________
Prawo Oporności Na Polecenia
Koci opór jest proporcjonalny do ludzkiej chęci zmuszenia kota do czegokolwiek.
 
 
Konefka 

Wiek: 44
Dołączyła: 29 Maj 2010
Posty: 90
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 15 Cze, 2010 15:53   

Ewex napisał/a:
Wiem, że powiem to do ekspertów, ale ja bym radziła zejść do podłogi i dużo leżeć przy małej wariatce..


Poważnie takie sposoby działają? Czy to tylko jednorazowy eksperyment? Nie wiedziałam że to pomaga... :roll: Poćwiczę chyba na kotce taty, bo mnie zaciekawiło. :)
 
 
Ewex 

Wiek: 40
Dołączyła: 12 Sie 2009
Posty: 38
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 15 Cze, 2010 23:03   

To był jednorazowy ekperyment, bo to moje pierwsze bojące futro, ale czytałam, że tak powinno się robić przy dzikich kociętach, więc spróbowałam na Tifi (która już daaawno kociakiem nie była). A poza tym, mi to sprawiało przyjemność. Mnie bliski kontakt z sierściuchami wprawia w błogość. :rotfl2:

Podziałało, więc polecam :D
_________________
Prawo Oporności Na Polecenia
Koci opór jest proporcjonalny do ludzkiej chęci zmuszenia kota do czegokolwiek.
 
 
josia 
Aśka K.

Dołączyła: 20 Kwi 2010
Posty: 66
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 17 Cze, 2010 10:03   

kurcze, ciekawe... jak długo to wszystko trwało, to zniżanie sie do pozomu Tifi?
Warto wiedzieć... i może wypróbować :P
 
 
Ewex 

Wiek: 40
Dołączyła: 12 Sie 2009
Posty: 38
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 17 Cze, 2010 20:58   

Powiem tak: Tifi jest u nas od sierpnia 2009 i proces uczłowieczania nadal trwa. To są codzienne małe sukcesy, kilka kroczków do przodu, a potem jeden w tył. :patyk:

Na początku bała się wszystkiego i wszystkich, a podróże były męczarnią. Pieszczoszek się zrobił z niej bardzo szybko, a potem kolejno zaczęła: spacerować po domu, spać z nami w łóżku, polubiła podróże, zrobiła się spokojna przy zabiegach pielęgnacyjnych, przestali jej przeszkadzać goście w domu oraz skrócił się jej czas focha/panicznego chowania się po stresowych sytuacjach (z 3 dni do 1,5h!). Jest jeszcze dużo do zrobienia, bo np. boi się gwałtownych ruchów, nie lubi brania na ręce, no i większość dnia spędza na swoim kocyku albo w kuchni, bo nie cierpi naszego kocura.

Być może niektóre rzeczy się nigdy nie zmienią, ale ja jestem cierpliwa. :D

Nie można tracić nadziei ani cierpliwości! Myślę, że to jest indywidualna sprawa dla każdego kota, a leżenie przy kocie bez gwałtownych ruchów na pewno go w końcu do nas przekona. :cool:
_________________
Prawo Oporności Na Polecenia
Koci opór jest proporcjonalny do ludzkiej chęci zmuszenia kota do czegokolwiek.
 
 
Katka 

Wiek: 39
Dołączyła: 08 Sie 2007
Posty: 2229
Skąd: Poznań/ Swarzędz
Wysłany: Czw 17 Cze, 2010 21:03   

potwiedzam...przepiękna :)
 
 
brynia 
TheDżenders ThePasiuczers

Dołączyła: 28 Lip 2007
Posty: 13092
Skąd: Ziemia
Wysłany: Sob 19 Cze, 2010 17:47   

Widziałam ją na żywo :: Jest cudna i zdjęcia w ogóle tego nie oddają.
 
 
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 23 Cze, 2010 23:28   

Z Tiffi było trochę inaczej - nie była nigdy agresywna. Gdy ją przynieśliśmy z działek, pozwalała się głaskać.

A Didi syczy na człowieka. Gdy siedziała w klatce, jedzenie wstawialiśmy w rękawicach, bo od razu rzucała się z pazurami. Teraz biega wesoło z kotami, przed człowiekiem panicznie ucieka. Ale gdy się siedzi spokojnie, to już podejdzie i powącha wyciągniętą rękę.
Ale jesteśmy cierpliwi. poczekamy ::
_________________
 
 
kiniek 

Wiek: 37
Dołączyła: 01 Sie 2007
Posty: 3501
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 24 Cze, 2010 20:54   

nowe zdjęcia Didi



próbowałam pannę pogłaskać, ale jak tylko czuje dotyk to wieje aż się kurzy :lol:
_________________
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
 
 
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 04 Lip, 2010 22:19   

no i gdzie zachwyty?
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]