Fundacja 'Koci Pazur'

[kiniek]

jak rzymianka to imiona ze Spartacusa proponuję

[moorland]

A była już Roma w fundacji?

[brynia]

[felinity]

A ja tam widze po pyszczku, ze to mała wyścigowa Speedy.

[Asia_B]

Kubica jak nic

[Morri]

Mała jest przesłodka Je ładnie i z ochotą, ale nie łapczywie Siurki w porządku, kupsztal ładny. Na dzień dobry syczy, ale kiedy kiedy bierze się ją na ręce, wpatruje się ciekawie i z dziecięcą bezradnością. Po dłuższym głaskaniu, zaczyna mruczeć, kompletnie się relaksuje i wywala brzusio do masowania zaczyna się bawić z palcami, błyskawicznie się oswaja
Już wczoraj zaczęła się bawić piłeczką, więc dziś zostawiłam jej więcej zabawek Na inne koty reaguje dobrze: z zaciekawieniem - widać, że chętnie przyłączyłaby się do biegów
Nie bardzo widzę objawy kociego kataru, który podobno ma oczka nieco szkliste, ale bez wycieków, nosek suchy, żadnego psikania

[Morri]

Co do imienia, wiecie że w razie czego wymyślę coś, czego jeszcze nie było, ale co niekoniecznie każdy zapamięta tudzież będzie wiedział jak wymówić

Przemknęło mi przez głowę, by połączyć jej motoryzacyjne zapędy + zdolności wokalne --> może Syrena? a żeby złagodzić i troszkę upiększyć: Serena

[misiosoft]

Podoba mi się Serena jak w Gossip Girl

[Morri]

Wobec braku sprzeciwów mała dostała na imię Serena moorland - zakładałaś wątek, więc proszę, dopisz imię w tytule Przydałoby się też przeedytować pierwszy post lub dokleić nowy nad nim, żeby były namiary na kontakt z dt i link do picasy: https://picasaweb.google.com/110103969880165520044/SerenaMaASpodHoteluRzymskiegoMorri

[Morri]

nowe focie:

[kat]

Ale słodziak
Pierwsze zdjęcie wymiata

[Morri]

Mała już się dwunogów nie boi Nie można tak było od razu?

Przyszedł czas na brykanie:

z zabawkami:


w poszukiwania Roberta:


i paczenie


jakość fotek nie powala, ale mała jest w ciągłym ruchu

[akbruni]

Jak mnie się marzy taka mała pręgowana kotka jako uzupełnienie mojego stadka!!!
Mam dwa futra, które po prostu w zeszłym roku do nas przyszły i tak już sobie zostały. Młode futro ma 10 miesięcy, mnóstwo energii i chętnie widziałoby jakieś towarzystwo
Niestety nie mogę wziąć maluszka do siebie przed urlopem, bo przecież nie zostawię go samego w domu tak, jak mojej obecnej, od dawna już w pełni samodzielnej bytowo dwójki ...
Jesienią na pewno urodzą się nowe, równie śliczne pręguski Poczekam
Tymczasem pozdrowienia dla Sereny i jej opiekunów

[Morri]

Również pozdrawiamy i zapraszamy po urlopie

[Morri]

Słów brak





i żeby nie było, że tylko leżę


Nie muszę chyba dodawać, że mała jest już całkiem zaprzyjaźniona z ludźmi
Obcy jeszcze troszkę ją przerażają, ale tylko przez chwilę. Na kocie syki pozostałej części stada pozostaje obojętna i niezrażenie zachęca do zabawy. Jak dotąd tylko Aiko wykazuje chęć integracji, ale niestety na razie nie pozwalamy na wspólne harce.