Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: brynia
Czw 30 Sty, 2014 08:06
Filipek
Autor Wiadomość
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 11 Sty, 2014 16:37   

trzymamy :)
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
hanna 
Sara & Momoko & Bacuś

Wiek: 61
Dołączyła: 11 Paź 2013
Posty: 860
Skąd: Poznań,Kiekrz
Wysłany: Sob 11 Sty, 2014 18:49   

Trzymamy :bye:
_________________
Sara
 
 
Kri 
Hip-hop, nigdy bęc!!!

Dołączyła: 15 Paź 2007
Posty: 4243
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 11 Sty, 2014 21:57   

Trzymamy!!!
_________________
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 12 Sty, 2014 14:23   

:ok:
 
 
alex_na 
Alex_na

Wiek: 32
Dołączyła: 27 Wrz 2013
Posty: 28
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 13 Sty, 2014 12:25   

Filip powoli się rozgaszcza :) W pierwszej chwili odnalazł dla siebie bezpieczną kryjówkę (szczerze mówiąc, przygotowaną pod ten cel), czyli uchyloną szafę i do dziś raczej jej nie opuszcza, prócz szybkich wypadów ekspedycyjnych i w celach kuwetowych. Widać jednak postęp - wczoraj zaglądając do szafy widziało się tylko wystające spod klamotów ucho albo przerażone oczyska (piękne ma te oczyska, tak nawiasem) a dziś podszedł już do mnie sam i przyjął sowitą porcję miziania po łebku :banan: także myślę - będzie dobrze :)
_________________
Koty są stworzeniami skończonymi, reszta świata jest wadliwa, taki jest obiektywny stan rzeczy.
Jerzy Pilch
 
 
monka 

Wiek: 35
Dołączyła: 21 Cze 2012
Posty: 2230
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 13 Sty, 2014 19:15   

U mnie też się chował na początku, tydzień siedział pod łóżkiem, ale jak się go pomiziało, to wychodził :) Jak już wychodzi sam, to myślę, że raz, dwa się zadomowi, na pewno pomaga w tym fakt, że nie ma innych zwierzaków :D
 
 
Kri 
Hip-hop, nigdy bęc!!!

Dołączyła: 15 Paź 2007
Posty: 4243
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 30 Sty, 2014 16:34   

Filipek od wtorku już w nowym domu. Jak to on, jest nieco wypłoszony, lecz wieści po pierwszej dobie były niezłe. :ok:
"Filipek ma się dobrze. jest dosyć płochliwy, ale już dzisiaj zaczął wychodzić z nory od czasu do czasu, więc wszystko idzie ku lepszemu (mam nadzieję) :) "

Powodzenia piękny burasku. :love:
_________________
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
 
 
marinella 

Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sty 1970
Posty: 9176
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 30 Sty, 2014 16:36   

doczekał się :)
_________________
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 30 Sty, 2014 16:39   

Super! :)
Kciuki za szybką aklimatyzację :ok:
 
 
monka 

Wiek: 35
Dołączyła: 21 Cze 2012
Posty: 2230
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 30 Sty, 2014 16:47   

Super, bardzo się cieszę :D :banan:
 
 
hanna 
Sara & Momoko & Bacuś

Wiek: 61
Dołączyła: 11 Paź 2013
Posty: 860
Skąd: Poznań,Kiekrz
Wysłany: Pią 31 Sty, 2014 21:37   

:banan: :banan: :banan:
_________________
Sara
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 31 Sty, 2014 22:56   

Powodzenia, przystojniaku :aniolek:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
korni 

Dołączyła: 01 Lut 2014
Posty: 1
Skąd: Poznań
  Wysłany: Nie 02 Lut, 2014 15:05   

WIEŚCI Z DOMKU:
Filipek czuje się doskonale. Jest tak wyluzowany, że nie możemy go poznać. Już na drugi dzień obszedł cały dom, obwąchał wszystkie kąty i czasami przychodził na mizianie. Na trzeci już biegał po pokojach i domagał się uwagi. Łazi za nami trochę jak pies, co cieszy jeśli ktoś lubi psią osobowość (mój przypadek). Myślałam nawet, że będzie bardziej strachliwy i nieśmiały, a tu pełen luuuz... owszem, jest czujny i płochliwy, w sensie trochę nadmiernie reaguje na wszystkie dźwięki i gwałtowne ruchy, ale po chwili wszystko wraca do normy. No i w ogóle się nie chowa, wręcz eksponuje, pod łóżkiem siedział tylko przez parę godzin drugiego dnia pobytu. Jak się o nim mówi, to chodzi i miauczy, domagając się pieszczot i zabawy :) a późnym wieczorem nagle zaczyna biegać po domu jakby się najadł szaleju... być może to część procesu adapcyjnego :D dzisiaj też dał się spokojnie wykąpać (na mokro), co myślę można uznać za duży sukces... :wink:
 
 
Kri 
Hip-hop, nigdy bęc!!!

Dołączyła: 15 Paź 2007
Posty: 4243
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 02 Lut, 2014 22:18   

Super, że tak szybko się zadomowił! :ok: Bardzo się cieszę.

A skąd pomysł na kąpiel :?:
_________________
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
 
 
marinella 

Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sty 1970
Posty: 9176
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 02 Lut, 2014 22:26   

korni napisał/a:
a późnym wieczorem nagle zaczyna biegać po domu jakby się najadł szaleju..


to jest norma u większosci kotów
po co kąpiel? kotów nie trzeba kąpać to czyste zwierzątka, same się myją
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]