Przesunięty przez: brynia Nie 24 Maj, 2015 10:39 |
DEXTER |
Autor |
Wiadomość |
Ania Z
Wiek: 56 Dołączyła: 11 Kwi 2006 Posty: 3855 Skąd: Lwia Ziemia ;)
|
Wysłany: Pon 02 Wrz, 2013 23:13
|
|
|
marinella napisał/a: | KRASZKOT napisał/a: | , pooswajam go z aparatem
Przynajmniej podejmę próbę. |
ja bym mu dała spokój
na razie fotki są a on i tak na razie się nie nadaje do nowego domu
musi u was nabrać wiatru w żagle, ja bym mu dała maksymalnie tyle spokoju ile można
a potem bedzie można fotki trzaskać |
Też bym tak zrobiła, niech odpoczywa i zaufa |
_________________
|
|
|
|
|
KRASZKOT
tu jest koci dom
Dołączyła: 13 Sie 2013 Posty: 47 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 02 Wrz, 2013 23:24
|
|
|
Ufa,
Dużego aparatu nie ośmiele się wyciągnąć
Ale mini tablet dawał już radę.
Nic na siłę, jak się będzie niunial i się położy obok to go z boku zrobię
Przecież nie biegam za nim ze sprzetem
Kocio juz focha odpuścił, uspokoił się i kima na zająca |
_________________ umrzeć? tego nie robi sie kotu! |
|
|
|
|
KRASZKOT
tu jest koci dom
Dołączyła: 13 Sie 2013 Posty: 47 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 03 Wrz, 2013 23:37
|
|
|
ZDROOOOOOOOOWY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ODROBACZENIE DZISIAJ
WE WCZWARTEK KONTROLA JEST NA ANTYBIOTYKU.
kOT.... NIE TEN SAM.
Odzyskał siłę - terapia szokowa na Lecha
Je - jak szalony.
drze się pod drzwiami, szaleje jak się wchodzi....
generalnie - kot oszalał! :D:D:D
fotki podeślę jutro, dzisiaj nie mamy juz siły - seans z kotem, bijącym nas w nogi i w ręcę czaszką, który trwał 1,5 h, i nadal mu mało... nas osłabił!
Hurra!!!!! |
_________________ umrzeć? tego nie robi sie kotu! |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17285 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 04 Wrz, 2013 01:40
|
|
|
KRASZKOT napisał/a: | ZDROOOOOOOOOWY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ODROBACZENIE DZISIAJ
WE WCZWARTEK KONTROLA JEST NA ANTYBIOTYKU.
kOT.... NIE TEN SAM.
Odzyskał siłę - terapia szokowa na Lecha
Je - jak szalony.
drze się pod drzwiami, szaleje jak się wchodzi....
generalnie - kot oszalał! :D:D:D
fotki podeślę jutro, dzisiaj nie mamy juz siły - seans z kotem, bijącym nas w nogi i w ręcę czaszką, który trwał 1,5 h, i nadal mu mało... nas osłabił!
Hurra!!!!! |
no tego się nie spodziewałam!!! Super wieści!!
Czyżby wyczuł pismo nosem, że symulować się nie da, kiedy przyszły wyniki badań i wyszło na jaw, że zdrów jak ryba? |
|
|
|
|
Ania Z
Wiek: 56 Dołączyła: 11 Kwi 2006 Posty: 3855 Skąd: Lwia Ziemia ;)
|
Wysłany: Sro 04 Wrz, 2013 08:39
|
|
|
mówiłam, tylko cierpliwość i czas |
_________________
|
|
|
|
|
brynia
TheDżenders ThePasiuczers
Dołączyła: 28 Lip 2007 Posty: 13092 Skąd: Ziemia
|
Wysłany: Sro 04 Wrz, 2013 12:01
|
|
|
Dexter - okaz zdrowia
|
|
|
|
|
Kri
Hip-hop, nigdy bęc!!!
Dołączyła: 15 Paź 2007 Posty: 4243 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 04 Wrz, 2013 16:20
|
|
|
Jupi-aj-ej!!! |
_________________ :)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/ |
|
|
|
|
KRASZKOT
tu jest koci dom
Dołączyła: 13 Sie 2013 Posty: 47 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 04 Wrz, 2013 21:11
|
|
|
Bryniu - jesteś Aniołem z tymi fotami, Mori - też dzikujemy za wsparcie:) |
_________________ umrzeć? tego nie robi sie kotu! |
|
|
|
|
brynia
TheDżenders ThePasiuczers
Dołączyła: 28 Lip 2007 Posty: 13092 Skąd: Ziemia
|
Wysłany: Sro 04 Wrz, 2013 21:33
|
|
|
Oj tam, oj tam ja tu tylko sprzątam, jakby co większość cudów by Morri |
|
|
|
|
KRASZKOT
tu jest koci dom
Dołączyła: 13 Sie 2013 Posty: 47 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 04 Wrz, 2013 21:38
|
|
|
Morri cuda tworzy - wieeeemy
dzięki za wsparcie |
_________________ umrzeć? tego nie robi sie kotu! |
|
|
|
|
KRASZKOT
tu jest koci dom
Dołączyła: 13 Sie 2013 Posty: 47 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 06 Wrz, 2013 07:41
|
|
|
wczoraj wizyta - wszystko ok, dostał jeszcze na wszelki wypadek antybiotyk.
W nocy niestety wymiotował... znowu. Obserwujemy.
Wczoraj koty zdecydowały o integracji - Salvador, pod naszą nieobecność po prostu otworzył drzwi jak przyszłyśmy było pozamiatane:)
No i stadko jest we trójkę.
Deksio super reaguje na koty - ani grama syku, jest kotem uległym, skorym do zabawy.
Nie boi się naszych czarnuchów, podchodzi i chce zaczepić, za co oczywiście obrywa syki i pomruki niezadowolenia od obojga. Ale Deksio wydaje się zupełnie nie martwić.
Do dokacania idealny kot. Nie objawił jeszcze swojego charakteru - radosny, po prostu jest.
Jedyne co - cała trójka całą noc nie spała... były syki i miauki...ale bez agresji, ciekawe kiedy padną...
Wzięty na ręce Deksio siedzi spokojnie i się jako tako niunia. Sam chwilowo nie przychodzi (w odosobnieniu szukał kontaktu z człowiekiem, teraz szuka z kotami).
Zobaczymy, może wyjdzie z niego miziak jeszcze, bo ma takie momenty, że jest miziasty, ale to chwile tylko.
Mamy kupę pod kuwetą - moze prostest któregoś z naszych....w nocy to zmajstrował któryś - ale na protest to nie wygląda, bo Deksio ma swoją kuwetę i do niej chodzi.
Zobaczmy co się będzie działo dalej.
Fotki rano zrobiłam, strapionego nieco, bo w oczekiwaniu na jedzonko, ale słodziak i tak.
PS szczepimy za 2 tygodnie, jak przestanie wymiotować wszystko się unormuje. |
_________________ umrzeć? tego nie robi sie kotu! |
|
|
|
|
brynia
TheDżenders ThePasiuczers
Dołączyła: 28 Lip 2007 Posty: 13092 Skąd: Ziemia
|
Wysłany: Pią 06 Wrz, 2013 09:05
|
|
|
Dexter poranny:
|
|
|
|
|
felinity
felinity
Dołączyła: 29 Mar 2013 Posty: 1165 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 06 Wrz, 2013 11:08
|
|
|
Przepiękny cynamonek |
|
|
|
|
brynia
TheDżenders ThePasiuczers
Dołączyła: 28 Lip 2007 Posty: 13092 Skąd: Ziemia
|
Wysłany: Nie 08 Wrz, 2013 21:17
|
|
|
Kraszkot sama chciała wrzucać, ale nie mogłam się oprzeć, bo dopiero tu widać jaki on piękny
|
|
|
|
|
KRASZKOT
tu jest koci dom
Dołączyła: 13 Sie 2013 Posty: 47 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 08 Wrz, 2013 21:19
|
|
|
Ha! No ba!
też bym się nie oparła |
_________________ umrzeć? tego nie robi sie kotu! |
|
|
|
|
|