Przesunięty przez: brynia Pią 11 Paź, 2013 20:21 |
Momoko |
Autor |
Wiadomość |
Katka
Wiek: 39 Dołączyła: 08 Sie 2007 Posty: 2229 Skąd: Poznań/ Swarzędz
|
Wysłany: Czw 26 Wrz, 2013 15:24
|
|
|
dzieki Kri Momol być może za tydzień bedzie przeprowadzał
domek sprawia naprawde fajne wrazenie...i jest dla mnie obcy więc tym razem na chłodno wszystko "przekalkuluję" |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 26 Wrz, 2013 15:27
|
|
|
Katka napisał/a: | dzieki Kri Momol być może za tydzień bedzie przeprowadzał
domek sprawia naprawde fajne wrazenie...i jest dla mnie obcy więc tym razem na chłodno wszystko "przekalkuluję" |
ja się wstrzymuję z jakimikolwiek info na fb w takim razie |
|
|
|
|
Kri
Hip-hop, nigdy bęc!!!
Dołączyła: 15 Paź 2007 Posty: 4243 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 26 Wrz, 2013 18:37
|
|
|
Fajnie, że się Państwo spodobali, bo tacy fajni, że mi szkoda, że Havana do nich nie idzie.
Jesteśmy jednak po wizycie domku, który zabierze rodzeństwo w pakiecie,
także w sumie nie mogłoby być lepiej. |
_________________ :)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/ |
|
|
|
|
Katka
Wiek: 39 Dołączyła: 08 Sie 2007 Posty: 2229 Skąd: Poznań/ Swarzędz
|
Wysłany: Czw 26 Wrz, 2013 18:38
|
|
|
no to się ułozyło znakomicie |
|
|
|
|
Katka
Wiek: 39 Dołączyła: 08 Sie 2007 Posty: 2229 Skąd: Poznań/ Swarzędz
|
Wysłany: Pią 04 Paź, 2013 23:07
|
|
|
moje Momolowate dziewcze w przyszły czwartek wybywa na nowe włosci
dziś miała odwiedziny i chyba jej sie ludzie spodobali...nie wiem tylko jaz zniesie rozstanie z miską od karmy mojego Tanoshiego...bo spędza z nią pół dnia
pozostanie za nia tesknota a po niej zasikana sofa |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 05 Paź, 2013 07:03
|
|
|
Katka napisał/a: | moje Momolowate dziewcze w przyszły czwartek wybywa na nowe włosci
dziś miała odwiedziny i chyba jej sie ludzie spodobali...nie wiem tylko jaz zniesie rozstanie z miską od karmy mojego Tanoshiego...bo spędza z nią pół dnia
pozostanie za nia tesknota a po niej zasikana sofa |
a może miska pojedzie z nią? |
|
|
|
|
Katka
Wiek: 39 Dołączyła: 08 Sie 2007 Posty: 2229 Skąd: Poznań/ Swarzędz
|
Wysłany: Sob 05 Paź, 2013 10:55
|
|
|
no włąśnie miska jest integralnym elementem mieszkania...i reszty misek bo cały "wypasiony" zestaw kupiliśmy ale nowy dom już jest przygotowany na konieczność nabycia czegoś podobnego...jak sie nie sprawdzi to trzeba bedzie zestaw w w domu zmienic |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 05 Paź, 2013 19:39
|
|
|
Pan, który adoptował Torę i Kiarę pytał, jakie posłanko im kupić. Dzieciaki spały najchętniej w torze z kulą do kulania (podwójny, ułożony w ósemkę) - i takie posłanko właśnie czekało na nich w nowym domu |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
Katka
Wiek: 39 Dołączyła: 08 Sie 2007 Posty: 2229 Skąd: Poznań/ Swarzędz
|
Wysłany: Czw 10 Paź, 2013 10:50
|
|
|
Momol jest kotem idealnym
wczoraj u Żanety czekając na czipa półtorej godziny cały czas siedziała mi na kolanach i aslbo sobie spała albo mruczała albo właziła na Błążeja...dodam, zę poczealnia pełna ludzi...z 3 psami i 2 kotami a wchodziliśmy przedostatni
zero stresa...ona kocha wszystkich ludzi...
polubiła nawet moje psy...jak dała buziaka Kumiko to myślałam, ze sie rozbecze
lubi dzieciaki..da sie nawet ugniatac zdobyła serducha moich kocich rezydentów...nawet ksieżnej Pipi
a dzis jedzie do nowego domku i aż mam ochote podstawić im innego kota |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 10 Paź, 2013 14:19
|
|
|
Katka napisał/a: | Momol jest kotem idealnym
wczoraj u Żanety czekając na czipa półtorej godziny cały czas siedziała mi na kolanach i aslbo sobie spała albo mruczała albo właziła na Błążeja...dodam, zę poczealnia pełna ludzi...z 3 psami i 2 kotami a wchodziliśmy przedostatni
zero stresa...ona kocha wszystkich ludzi...
polubiła nawet moje psy...jak dała buziaka Kumiko to myślałam, ze sie rozbecze
lubi dzieciaki..da sie nawet ugniatac zdobyła serducha moich kocich rezydentów...nawet ksieżnej Pipi
a dzis jedzie do nowego domku i aż mam ochote podstawić im innego kota |
|
|
|
|
|
Katka
Wiek: 39 Dołączyła: 08 Sie 2007 Posty: 2229 Skąd: Poznań/ Swarzędz
|
Wysłany: Pią 11 Paź, 2013 14:15
|
|
|
|
|
|
|
|
Kri
Hip-hop, nigdy bęc!!!
Dołączyła: 15 Paź 2007 Posty: 4243 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 11 Paź, 2013 14:31
|
|
|
Już zawieziona? I jaki ten piecho? |
_________________ :)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/ |
|
|
|
|
Katka
Wiek: 39 Dołączyła: 08 Sie 2007 Posty: 2229 Skąd: Poznań/ Swarzędz
|
Wysłany: Pią 11 Paź, 2013 19:40
|
|
|
zawieziona...jak ona uwielbia luzi to sie nie dzieje...ale i tak mnie kochała najbardziej
piecho śmieszny bardzo rozszczekany i towarzyski...zapatrzony w swoją rodzinę, ze masakra na razie czekam na pierwsze relacje z zapoznania |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 11 Paź, 2013 23:12
|
|
|
trzymamy kciuki za szybką aklimatyzację |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
hanna
Sara & Momoko & Bacuś
Wiek: 61 Dołączyła: 11 Paź 2013 Posty: 860 Skąd: Poznań,Kiekrz
|
Wysłany: Pon 14 Paź, 2013 19:07
|
|
|
Witajcie,to ja Momoko,wołają na mnie Momosia.
Piesio jeszcze się mnie boi i ucieka i szczeka,ale jeszcze trochę i musi być okej.
Pozdrawiam wszystkich,którzy trzymają za mnie kciuki.
Moje człowieki już mnie kochają,a piesio też mnie pokocha,bo jak by inaczej. |
_________________ Sara
|
|
|
|
|
|