Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: brynia
Pon 25 Lis, 2013 18:49
Mama Filemonów
Autor Wiadomość
Asia_B 

Wiek: 52
Dołączyła: 02 Sty 2013
Posty: 2924
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 13 Lis, 2013 15:27   

Dzisiejsza informacja o możliwej adopcji spadła na nas niespodziewanie.
Raczej nikt się tego nie spodziewał.
"Przesunięcie" Matuli do nowego DT było spowodowane przede wszystkim dobrem kotów.
Atenka jest chora, chcemy uniknąć pogorszenia się ( nie daj Boże ) Jej stanu zdrowia, poza tym mogłaby zarazić koty zdrowe.
_________________
Do zobaczenia Aniele
 
 
Dominika 

Dołączyła: 17 Paź 2012
Posty: 68
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 13 Lis, 2013 15:30   

Rozumiem, trzymam zatem kciuki za Atenkę i Matulę w nowym środowisku :)
 
 
Asia_B 

Wiek: 52
Dołączyła: 02 Sty 2013
Posty: 2924
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 13 Lis, 2013 15:32   

Dziękuję w imieniu Dziewcząt :)

Matula w nowym domku ( od wczoraj ) ma koleżankę, na razie jest wycofana.
Siusiu i qupka były.
Nie dopytałam tylko czy coś zjadła.
Podobno spała na łóżku :) - to dobry znak.
Potem oglądała świat przez szybę.
Grubas mój kochany :)
_________________
Do zobaczenia Aniele
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 13 Lis, 2013 16:27   

Wielkie kciuki za domek! :)
 
 
WiKinga 

Wiek: 30
Dołączyła: 19 Paź 2013
Posty: 66
Skąd: Kalisz, Poznań
Wysłany: Sro 13 Lis, 2013 19:23   

Wieści z Domu Tymczasowego.

Kotka jest u nas od wczoraj. Jest bardzo przestraszona i wycofana. Wczorajsze popołudnie i wieczór spędziła za kanapą. Na noc musieliśmy ją stamtąd przenieść do wydzielonego pokoju, gdzie spędziła noc i większość dnia.
Nie mniej, rzeczywiście załatwiła się w naszej prowizorycznej kuwecie z kartonu, coś tam zjadła i się napiła, ale pod warunkiem, że jest sama. Dzisiaj już jedzenia nie chce ruszyć.
Od kilku godzin siedzi za łóżkiem, brak chęci do kontaktów z naszą kotką. Nasza obecność też działa na nią raczej stresująco, rozpaczliwie miauczy. :(

Mamy nadzieję, że kolejne dni przyniosą jakąś zmianę na lepsze.

Dobrze czytam(y), że szykuje się jakiś DS ?
 
 
Kri 
Hip-hop, nigdy bęc!!!

Dołączyła: 15 Paź 2007
Posty: 4243
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 13 Lis, 2013 20:25   

Asia_B napisał/a:

Matula w nowym domku ( od wczoraj ) ma koleżankę, na razie jest wycofana.

Info spadło na mnie znienacka i podstępnie, się jakoś tak zestresowałam...
Trzymam mega mocno żeby się kota jak najszybciej wyluzowała.
Czy Quba tęskni? :love:
_________________
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
 
 
Asia_B 

Wiek: 52
Dołączyła: 02 Sty 2013
Posty: 2924
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 13 Lis, 2013 20:33   

Kri napisał/a:
Asia_B napisał/a:

Matula w nowym domku ( od wczoraj ) ma koleżankę, na razie jest wycofana.

Info spadło na mnie znienacka i podstępnie, się jakoś tak zestresowałam...
Trzymam mega mocno żeby się kota jak najszybciej wyluzowała.
Czy Quba tęskni? :love:



Dasz wiarę, że leżał przy pustej klatce? :(
 
 
Asia_B 

Wiek: 52
Dołączyła: 02 Sty 2013
Posty: 2924
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 13 Lis, 2013 20:34   

WiKinga napisał/a:
Wieści z Domu Tymczasowego.

Kotka jest u nas od wczoraj. Jest bardzo przestraszona i wycofana. Wczorajsze popołudnie i wieczór spędziła za kanapą. Na noc musieliśmy ją stamtąd przenieść do wydzielonego pokoju, gdzie spędziła noc i większość dnia.
Nie mniej, rzeczywiście załatwiła się w naszej prowizorycznej kuwecie z kartonu, coś tam zjadła i się napiła, ale pod warunkiem, że jest sama. Dzisiaj już jedzenia nie chce ruszyć.
Od kilku godzin siedzi za łóżkiem, brak chęci do kontaktów z naszą kotką. Nasza obecność też działa na nią raczej stresująco, rozpaczliwie miauczy. :(

Mamy nadzieję, że kolejne dni przyniosą jakąś zmianę na lepsze.

Dobrze czytam(y), że szykuje się jakiś DS ?


Smutna wiadomość, że Mama jest taka zestresowana.
U nas czuła się bardzo swobodnie nawet w psim środowisku no ale nas zna już od jakiegoś czasu...wiele razem przeszłyśmy
Myślę, że może dobrze byłoby ją jednak pozostawić samej sobie.
Gdyby mogła mieć na początku tylko dla siebie cztery kąty z pewnością doszłaby do siebie.
Trochę dużo atrakcji dla niej, nowe miejsce, nowi ludzie, nowy kot....

Dzwoniła dzisiaj Pani zainteresowana Matulą :)
Mam nadzieje, że ten Pluszak znajdzie swój wymarzony Domek.
 
 
hanna 
Sara & Momoko & Bacuś

Wiek: 61
Dołączyła: 11 Paź 2013
Posty: 860
Skąd: Poznań,Kiekrz
Wysłany: Sro 13 Lis, 2013 20:49   

Trzymamy kciuki za DS.
Jak już dzwoniła to chyba poważna .
Byłoby super. :lol:
_________________
Sara
 
 
WiKinga 

Wiek: 30
Dołączyła: 19 Paź 2013
Posty: 66
Skąd: Kalisz, Poznań
Wysłany: Sro 13 Lis, 2013 21:15   

My się nie poddajemy! :)
Póki co Matula ma swój własny apartament gdzie nikt jej nie będzie przeszkadzał, mamy nadzieję, że się przekona.

Szkoda, że nie możemy być w piątek na spotkaniu :(
 
 
Asia_B 

Wiek: 52
Dołączyła: 02 Sty 2013
Posty: 2924
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 13 Lis, 2013 21:18   

hanna napisał/a:
Trzymamy kciuki za DS.
Jak już dzwoniła to chyba poważna .
Byłoby super. :lol:


Pani zna Matulę, Jej historię z forum i fb :)
Mile byłam zaskoczona samym telefonem i tym, że ten grubas skradł komuś serce :)
 
 
Asia_B 

Wiek: 52
Dołączyła: 02 Sty 2013
Posty: 2924
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 13 Lis, 2013 21:19   

WiKinga napisał/a:
My się nie poddajemy! :)
Póki co Matula ma swój własny apartament gdzie nikt jej nie będzie przeszkadzał, mamy nadzieję, że się przekona.

Szkoda, że nie możemy być w piątek na spotkaniu :(


Jestem pewna, że będzie dobrze!
Matula otrzymała Super Dzielnych Opiekunów :) w pakiecie z koleżanką - musi się w końcu "odbrazić" ;)
 
 
marinella 

Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sty 1970
Posty: 9176
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 13 Lis, 2013 21:39   

WiKinga napisał/a:
Szkoda, że nie możemy być w piątek na spotkaniu :(


a może delegację wyślesz :cool:
_________________
 
 
WiKinga 

Wiek: 30
Dołączyła: 19 Paź 2013
Posty: 66
Skąd: Kalisz, Poznań
Wysłany: Sro 13 Lis, 2013 21:45   

Czemu nie :D
Zagadam z moją kotką czy by się nie wybrała, bo tylko ona jest wolna jako przedstawiciel naszego domostwa
;)
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 13 Lis, 2013 21:52   

Mama Filemonów ostatnio miała dużo "atrakcji".
W nowym dt ani nie ma żadnych znajomych zapachów, ani znajomych osób. Potrzebuje trochę czasu na oswojenie się z tą sytuacją.
U Asi miała swój azyl - klatkę, do której zawsze mogła się schować i czuła się tam bezpiecznie.
Może u Was też by się to sprawdziło na początku...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]