Przesunięty przez: brynia Pon 25 Lis, 2013 18:49 |
Mama Filemonów |
Autor |
Wiadomość |
Asia_B
Wiek: 52 Dołączyła: 02 Sty 2013 Posty: 2924 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 25 Wrz, 2013 16:36
|
|
|
Matula to taka baba z charakterem ( choć serce wet skradła...), do Niej to takie soft imię pewnie by pasowało - Liliana na ten przykład
PS
syczy na mnie od wczoraj jak wściekła
no ile można obrażać się o zastrzyk?? |
|
|
|
|
Asia_B
Wiek: 52 Dołączyła: 02 Sty 2013 Posty: 2924 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 25 Wrz, 2013 16:43
|
|
|
Dzisiejszy Diabeł Wcielony
Oto dowód, że prawdę mówię najprawdziwszą.
Wczoraj buzi, buzi a dzisiaj udaje, że się nie znamy!
Jezu! jaka żmija
A ten zapach z pyszczka...bezcenny
|
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 25 Wrz, 2013 23:37
|
|
|
felinity napisał/a: | Jak nie Lily, to może Lilka? |
Lilka też była - musisz się bardziej wysilić standardowe imiona stanowczo możesz odrzucić |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 25 Wrz, 2013 23:38
|
|
|
Asia_B napisał/a: | Dzisiejszy Diabeł Wcielony
Oto dowód, że prawdę mówię najprawdziwszą.
Wczoraj buzi, buzi a dzisiaj udaje, że się nie znamy!
Jezu! jaka żmija
A ten zapach z pyszczka...bezcenny
Obrazek |
ooo jaka adopcyjna fota |
|
|
|
|
Asia_B
Wiek: 52 Dołączyła: 02 Sty 2013 Posty: 2924 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 26 Wrz, 2013 08:02
|
|
|
Morri napisał/a: | Asia_B napisał/a: | Dzisiejszy Diabeł Wcielony
Oto dowód, że prawdę mówię najprawdziwszą.
Wczoraj buzi, buzi a dzisiaj udaje, że się nie znamy!
Jezu! jaka żmija
A ten zapach z pyszczka...bezcenny
Obrazek |
ooo jaka adopcyjna fota |
Na szczęście nie taki wilk straszny...;)
Dzisiaj od rana już się lubimy.
Czy to możliwe, że ona się źle czuła po sterydzie?? |
|
|
|
|
perdo
Dołączyła: 22 Maj 2013 Posty: 319 Skąd: Poznan
|
Wysłany: Czw 26 Wrz, 2013 08:24
|
|
|
Nie Lilka, tylko Lilith |
_________________ – Chciałem powiedzieć (...) że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE. |
|
|
|
|
Kri
Hip-hop, nigdy bęc!!!
Dołączyła: 15 Paź 2007 Posty: 4243 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 26 Wrz, 2013 08:32
|
|
|
perdo napisał/a: | Nie Lilka, tylko Lilith |
|
_________________ :)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/ |
|
|
|
|
felinity
felinity
Dołączyła: 29 Mar 2013 Posty: 1165 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 26 Wrz, 2013 09:02
|
|
|
Kri napisał/a: | perdo napisał/a: | Nie Lilka, tylko Lilith |
|
Hehe, bardzo adopcyjne. Tak jak fota |
|
|
|
|
brynia
TheDżenders ThePasiuczers
Dołączyła: 28 Lip 2007 Posty: 13092 Skąd: Ziemia
|
Wysłany: Czw 26 Wrz, 2013 10:05
|
|
|
Asia_B napisał/a: | Czy to możliwe, że ona się źle czuła po sterydzie?? | Obstawiam, że mogła, ale oczywiście dzwoniłabym do weta i konsultowała.
Lilith genialne |
|
|
|
|
Asia_B
Wiek: 52 Dołączyła: 02 Sty 2013 Posty: 2924 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 26 Wrz, 2013 12:03
|
|
|
perdo napisał/a: | Nie Lilka, tylko Lilith |
Doskonale diabelskie ! |
|
|
|
|
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 30 Wrz, 2013 11:12
|
|
|
Asia_B napisał/a: | [...]
W piątek jestem umówiona na telefon z Wet.
Ale czas ucieka nieubłaganie |
Asia_B napisał/a: | Dziękuję Wam Dziewczyny!
Wysłałam mailowe zapytanie do dr Joanny, wyślę również do dr Dąbrowskiego.
Czekać będę z niecierpliwością na wieści od Nich.
Może coś drgnie w sprawie.
[...] |
Asiu, coś się wyjaśniło?
Odpowiedzieli? |
|
|
|
|
Kri
Hip-hop, nigdy bęc!!!
Dołączyła: 15 Paź 2007 Posty: 4243 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 30 Wrz, 2013 11:32
|
|
|
No właśnie, co tam u koty? |
_________________ :)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/ |
|
|
|
|
Asia_B
Wiek: 52 Dołączyła: 02 Sty 2013 Posty: 2924 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 30 Wrz, 2013 14:25
|
|
|
Jestem właśnie po rozmowie z dr Żanetą.
Ona, w związku z tymi opcjami jeszcze raz skontaktowała się z Laboratorium Niemieckim, z którego uzyskała potwierdzenie, że badany guz miał strukturę sarkoida końskiego.
Jednakże dla 100% pewności należy wykonać biopsję, która wyeliminuje te pozostałe podejrzenia.
Dr H z Wrocławia chyba coraz bardziej skłania się ku SARKOIDOWI a co za tym idzie, w grę wchodziłoby oszczykiwanie i maści.
DR H również wysłał badania do Holandii
Ależ ta kicia sławna
Maści na pyszczku.....już to przerabiałyśmy w ubiegłym roku, ciężki temat, bo kotka musiałaby być na rękach cały dzień + jeszcze z unieruchomionym języczkiem
No ale najważniejsze, że coś się w sprawie ruszyło
I mam wrażenie ( aby nie zapeszyć) chyba guz przestał rosnąć.....
PS i czeka nas wyjazd do Wrocławia na biopsję |
|
|
|
|
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 30 Wrz, 2013 14:32
|
|
|
Asiu, a kiedy ta biopsja?
A nie można pobrać tu w Poznaniu i tylko materiał wysłać do badania do Wrocławia? |
|
|
|
|
Asia_B
Wiek: 52 Dołączyła: 02 Sty 2013 Posty: 2924 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 30 Wrz, 2013 14:36
|
|
|
Też bym tak wolała, bo to jednak dłuuuuga podróż dla kota.
Ale Wet wolałaby aby przeprowadzono ją we Wrocławiu... |
_________________ Do zobaczenia Aniele
|
|
|
|
|
|