Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: brynia
Pon 16 Gru, 2013 20:07
Candance
Autor Wiadomość
kiniek 

Wiek: 37
Dołączyła: 01 Sie 2007
Posty: 3501
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 24 Wrz, 2013 06:51   

no jest na tyle ciasno, że i ze zdrową łapką ma problem żeby jej używać bo mocno ogranicza jej ruchomość stawu. Ale jak widzi michę z żarciem to prawie lata :twisted:
_________________
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
 
 
pantea 

Wiek: 98
Dołączyła: 30 Paź 2006
Posty: 3958
Skąd: Poznań - Rataje
Wysłany: Wto 24 Wrz, 2013 07:14   

Jaka zdziwiona ;) :serce:
_________________
Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa...
 
 
kiniek 

Wiek: 37
Dołączyła: 01 Sie 2007
Posty: 3501
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 26 Wrz, 2013 21:50   

nowe zdjęcia małego rojbra





dziecko ma wielki apetyt jak na tak małego kotka :roll: Potrafi warczeć kiedy się ją dotyka przy jedzeniu (zwłaszcza jeśli serwują kurczaka :twisted: ). Ewidentnie doznała głodu i doskonale to pamięta bo próbuje się najadać na zapas. Z pogruchotaną łapką pewnie ciężko było jej znaleźć coś do jedzenia. Jeszcze można jej wyczuć wszystkie żeberka i koski na kręgosłupie, ale pracujemy nad tym :cool:


link do albumi małej Candance
_________________
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
 
 
kiniek 

Wiek: 37
Dołączyła: 01 Sie 2007
Posty: 3501
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 03 Paź, 2013 00:52   

dziecko już sięnauczyło, nie opróżniać michy do czysta po każdej dokładce, więc chyba zrozumiała, że nikt jej głodził nie będzie. Potrafi całkiem sprawnie się poruszać na 3 łapach - co więcej próbuje siętak wspinać :shock: Trzeba na nią strasznie uważać jak ma wychodne z klatki bo rano koniecznie chce być brana na ręce i kiedy sięsuszę i ubieram odwala super żalosny spektakl.
_________________
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
 
 
kiniek 

Wiek: 37
Dołączyła: 01 Sie 2007
Posty: 3501
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 06 Paź, 2013 15:40   

mała bardzo szybko rośnie. W sumie to przecież nic dziwnego, każdy kociak w tym wieku rośnie. Opatrunek, który miał służyć 6 tygodni po dwóch zrobił się drastycznie krótki w stosunku do zdrowej łapki więc pojechał na wymianę.
Ostatnia focia z starym opatrunkiem


Przy okazji zmiany zrobiono zdjęcie kontrolne i zawyrokowano, że za 7-10 dni będzie można uwolnić łapkę i zacząć rehabilitację. Niech wszyscy trzymają kciuki, za czucie w łapce i brak przykurczów. Bo droga do pełnej sprawności może być jeszcze długa. Pani wet powiedziała też, że po złamaniach łapka będzie krótsza niż zdrowa, ale sądzę, że tego mała nie odczuje (pod warunkiem, że łapka będzie miała czucie jak należy). Dziecko potrafi sobie radzić o 3 nogach (czasem nawet widać, że potrafi nabierać prędkości kuśtykając). Chociaż musi się jeszcze nauczyć funkcjonować z nowym i dłuższym opatrunkiem. Ze starym bylo łatwiej bo jako krótszy nie wadził o ziemię. Ale nowy jest dłuższy z uwagi na wyprostowana łapkę.
Candance jest już w pełni kuwetkowa. Własnie przed chwilą odkryła gdzie jest kuweta dziewczyn i poszła się załatwić do szafki. Jednym słowem pełna kulturka :) Staramy się ograniczać ruch, ale wiadomo, że ciężko jej usiedzieć 24 h w klatce. Tak więc ma spacerniaki a my tylko pilnujemy czy nie opiera się na chorej łapce i uważamy, żeby bąbla nie nadepnąć (chociaż bąbel wazy już ponad 1,2 kg :twisted: )






reakcje na inne koty nie są spektakularne. Raczej je olewa. Puchata chodzi i obserwuje, a Mona igniruje kuternogę o ile ta nie podejdzie za blisko. Ale Mona chyba też wychodzi z zalożenia, że kaleka jej nic nie zrobi i nie bije jej nawet (za mocno :twisted: ). Czasem tylko się zdaża, że Puchata przez kawałek pogoni małą albo na odwrót. Ale z takiej małej kuternogi to kiepski partner do zabawy :roll: Candance patrzy z podziwem jak dziewczyny wspinają się po drapaku. Pewnie jak tylko będzie miała możliwość sama tak zrobi.
_________________
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17284
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 06 Paź, 2013 21:44   

jakie piękne fotki :love: trzymam kciuki za małą :) Będziemy rehabilitować - będzie dobrze :)
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
misiosoft 
The Pasiuczers

Dołączyła: 24 Lut 2013
Posty: 4701
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 07 Paź, 2013 09:49   

super zdjęcia :)
trzymamy kciuki, żeby wszystko się zrosło prawidłowo :)
 
 
kiniek 

Wiek: 37
Dołączyła: 01 Sie 2007
Posty: 3501
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 10 Paź, 2013 17:37   

oto jak wygląda opatrunek w całości. Zdjęcie nieostre ale jedyne poglądowe\

dziecko codziennie mnie czymś zaskakuje. Wczoraj pokazała, że potrafi wskoczyć na kanapę. Nawet z jedną łapą sztywną. Zadziwiające było jak zgrabnie to zrobiła. Umie się dziewczyna wybić :twisted:


a taki ma wytrzeszcz ::
_________________
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17284
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 10 Paź, 2013 17:38   

Czy te oczy są normalne? :lol:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
kiniek 

Wiek: 37
Dołączyła: 01 Sie 2007
Posty: 3501
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 10 Paź, 2013 17:39   

Morri napisał/a:
Czy te oczy są normalne? :lol:


są wyłupiaste :rotfl2:
_________________
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
 
 
moorland 

Dołączyła: 08 Sty 2012
Posty: 2553
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 10 Paź, 2013 17:41   

ale dziecko jest piękne, z pierwszym zdjęciem od razu jechałabym na fejsa ::
_________________
http://www.smog.pl/wideo/...dopcje_swietne/
 
 
kiniek 

Wiek: 37
Dołączyła: 01 Sie 2007
Posty: 3501
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 10 Paź, 2013 17:46   

i nie mam pojęcia do czego służyły plastry, którymi był oklejony opatrunek, ale wczoraj dziecko zaczęło je ściągać więc jej pomogłam nim sama je rozpracowala. Najwyraźniej przestaly się jej podobać :roll:
_________________
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
 
 
Katka 

Wiek: 39
Dołączyła: 08 Sie 2007
Posty: 2229
Skąd: Poznań/ Swarzędz
Wysłany: Czw 10 Paź, 2013 18:06   

wytrzeszcz :twisted: ale uroczy
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17284
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 10 Paź, 2013 23:38   

moorland napisał/a:
ale dziecko jest piękne, z pierwszym zdjęciem od razu jechałabym na fejsa ::


o tym samym pomyślałam, kiedy je zobaczyłam, ale czas na wstawienie miałam dopiero teraz. Ale coś czuję, że Kiniek wolałaby to nierozmyte ;)
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 11 Paź, 2013 09:54   

Piękna :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]