Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: brynia
Pon 16 Gru, 2013 20:07
Candance
Autor Wiadomość
kiniek 

Wiek: 37
Dołączyła: 01 Sie 2007
Posty: 3501
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 12 Paź, 2013 10:49   

ładny wytrzeszcz masz komu go dasz? taki ładny wytrzeszcz... ::







ostatnie zdjęcia Candance u mnie bo dziś się przeprowadza ::s

będziemy tęsknić :diabel:


edit:

ostatnie podejście do aparatu i znikam z domu

_________________
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
 
 
moorland 

Dołączyła: 08 Sty 2012
Posty: 2553
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 12 Paź, 2013 13:47   

kiniek napisał/a:
ładny wytrzeszcz masz komu go dasz? taki ładny wytrzeszcz... ::


taa i szła dzieweczka do laseczka :wink:
_________________
http://www.smog.pl/wideo/...dopcje_swietne/
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 13 Paź, 2013 21:37   

Mała wyluzowana kompletnie :) Jeszcze żaden kot nie został u nas przyjęty tak ciepło przez inne :) Nawet Aiko nie syczy :) Candence została z powagą obwąchana, każdy jej miauk z klatki stawia na równe nogi całe stado. Apetyt dobry od początku :) Energia ją rozpiera :) Dostała dyspensę na zabawę na tapczanie i niemal wykończyła tor z kulą. Ile radości może sprawić kotu taka prosta zabawka ::
Pojutrze rano ściągamy opatrunek.
 
 
kiniek 

Wiek: 37
Dołączyła: 01 Sie 2007
Posty: 3501
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 14 Paź, 2013 17:37   

cieszę się, że przeprowadzka poszła gładko. Nie ukrywam bałam sięnieco, że mała będzie miała chwilowy problem z innymi kotami bo jak do mnie trafiła to nie kochała innych kotków :twisted: Mimo, że była leżąca to raz próbowała przywalić Puchatej i generalnie syczała i furczała przez dwa-trzy dni i musiałam trzymać Puchatą z daleka. U mnie tor z kulą się podobał, ale potrafiłą tylko skakać za kulką bo nie miała jak wsadzać łapy do środka żeby sięnie wywalić :roll:
_________________
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 14 Paź, 2013 19:38   

No teraz kula sobie bardziej na pół leżąco - ja się boję, co będzie, jak będzie w 100% sprawna - ona ma szplina w oczach ::
Jutro o 9:00 wizyta - trzymajcie kciuki!
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
kiniek 

Wiek: 37
Dołączyła: 01 Sie 2007
Posty: 3501
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 14 Paź, 2013 21:07   

Morri napisał/a:
ja się boję, co będzie, jak będzie w 100% sprawna - ona ma szplina w oczach ::


temy chciałam ją podać dalej nim zdobędzie napęd na cztery łapy :diabel:

wystarczy mi, że o 3 próbowała wspinać się po drapaku :roll:
_________________
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 17 Paź, 2013 15:24   

Stwierdzam, że buraskom zdecydowanie najfajniej robi się zdjęcia ::

Ściąganie opatrunku nastąpiło przedwczoraj przy akompaniamencie donośnych wrzasków, które słychać było chyba nawet na zewnątrz przychodni :shock: Doświadczyłam też kocich zębów na palcach, po czym wnioskuję, że charakterek to nasza Candence będzie miała wyrazisty :twisted: Na szczęście łapka zrosła się, czucie jest (a - jakże :twisted: ), klatka zwinięta - czas na nadrabianie zaległości :)

Małej wszędzie pełno. Naprawdę mam co robić, by nie nadwyrężyła się za bardzo. Korzysta z łapki normalnie, więc jest szansa, że zrehabilituje się sama :) Kiedy chodzi, trochę utyka, ale żadnych objawów bólowych nie zaobserwowałam :)

Kocha koty, a koty kochają ją - reagują na nią niezwykle pozytywnie :) Ludzi też kocha :) Pod warunkiem, że nie usiłują przy niej manipulować w celach kosmetycznych ;)
Mizianki owszem, jak najbardziej, ale jakie oglądanie uszu? :roll:

Po paszkami powstały otarcia, ale ładnie się goją - za parę dni nie powinno być już śladu :)



:twisted:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Katka 

Wiek: 39
Dołączyła: 08 Sie 2007
Posty: 2229
Skąd: Poznań/ Swarzędz
Wysłany: Pią 18 Paź, 2013 20:51   

ma "to cos"( :twisted: ) w oczach :P
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 23 Paź, 2013 14:45   

Candance jest kociakiem pełnym wdzięku - nawet kiedy zaczepia inne koty albo ludzką rękę, by pobawić się z nią w zapasy, robi to tak, że nikt się na nią nie gniewa. Generalnie nie chodzi - cały czas biega :) Taki mały struś pędziwiatr :roll: Zabawa to jej główne zajęcie - kiedy jest nią pochłonięta, nie ma sposobu, by namówić ją na cokolwiek innego. Kiedy jednak już się zmęczy, przychodzi pora na mizianki. Mruczy wtedy, ociera się o człowieka, wchodzi mu na głowę, przytula się, liże i w końcu zasypia :) Dobrym kompanem zarówno do zabaw, jak i do spania okazuje się także Aiko :)

_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 23 Paź, 2013 14:46   

Ta mina zwiastuje, że nadchodzi pora na pędzenie ;)

_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 23 Paź, 2013 19:43   

Jaaaaa :shock: Normalnie oczy wyprzedziły już resztę ciała :obled: Wspaniała :lol:
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 01 Lis, 2013 15:22   

Candance wybrykała już chyba całe zaległości i teraz już zachowuje się jak normalny kociak, wprowadzając regularny zamęt w życie starszych kotów :) Oczywiście znajduje kompanów do zabaw, bo najstarsze futro u mnie ma zaledwie 2,5 roku. Najchętniej jednak trzyma się z Aiko, która cierpliwie znosi kopanie po głowie i polowania na ogon :)
W stosunku do człowieka robi się coraz większą przylepą pchającą się nawet na już zajęte kolana :love: kiedy kładę się spać długo obchodzi dokoła mojej głowy przytulając się to tu to tam i strzelając baranki - najlepiej jej jak może wtulić się gdzieś przy szyi, najchętniej we włosy i tak sobie mrucząc zasypia :)

Wczoraj zaliczyliśmy pierwsze szczepienie :) Pani doktor nie mogła wyjść z zachwytu nad jej futerkiem- rzeczywiście jest nadzwyczaj aksamitne w dotyku :) Łapka zupełnie w porządku :ok:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 06 Lis, 2013 17:39   

No i Candance kuleje :? Dziś nie przyłączyła się do wspólnej zabawy, w której do tej pory grała pierwsze skrzypce. Zauważyłam to dopiero teraz, bo dotąd cały czas spała. Idąc, a nawet siedząc, oszczędza łapkę. Niedobrze.
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 06 Lis, 2013 18:19   

Biedna maluda, pewnie nadwyrężyła łapeczkę :( oby szybko się zagoiła :hug:
 
 
hanna 
Sara & Momoko & Bacuś

Wiek: 61
Dołączyła: 11 Paź 2013
Posty: 860
Skąd: Poznań,Kiekrz
Wysłany: Czw 14 Lis, 2013 21:50   

Co z łapką,bo dawno nic nie było :twisted:
_________________
Sara
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]