Hobbiton

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
moorland
Posty: 2553
Rejestracja: 08 sty 2012, 17:20
Lokalizacja: Poznań

Hobbiton

Post autor: moorland »

Jedno z dramatycznych zgłoszeń jakich wiele. Wyrzucona z domu kotka w zaawansowanej ciąży rodzi 5 maluchów przy podjeździe do karetek na ulicy Szpitalnej.
Cudem znajduje się dom tymczasowy, miał zabrać inne kociaki, ale okazało się, że mogą zostać do momentu adopcji w domu gdzie przebywały do tej pory, kilka telefonów, szybka decyzja i jedziemy po matkę z maluchami. Niestety okazuje się, że karton z dziećmi zniknął i nikt nie wie gdzie jest, godzina 22, chodzimy, szukamy przez 2 godziny, nic, nie ma, najwyraźniej ktoś się ulitował i zabrał. Następnego dnia odbieramy telefon, maluchy są tylko ktoś wcisnął je pod rampę przy podjeździe, żeby nie mokły na deszczu.

I tak mama i jej maluch trafiły pod nasze skrzydła
Kocia mama jak tylko znalazła się w domu, była najszczęśliwszą mamą na świecie, ulokowała się z dziećmi w misce i od razu zaczęła myć i karmić wygłodniałe i wyziębione maluszki. W ogóle kluchy mają z nią bardzo dobrze, wpada na karmienie co około 20 minut, no ale to dość spory przychówek, więc i karmienia sporo. Mama ma na imię Dori, jest wspaniałą kocicą, mądrą i opiekuńczą, bardzo proludzka, jak tylko widzi człowieka to mruczy, mimo niesprawiedliwości jakie ją w życiu spotkały z jego strony.

Kluchy są cztery męskie i jedna żeńska :wink: Dziewczynka to Kili, srebrna kruszynka, najmniejsza i najbardziej krzykliwa, zawsze pierwsza przy cycu, bracia to Bilbo, Frodo (oba czarne), Torin i Fili (oba chyba dymne, czas pokaże) Największy jest czarny Bilbo, odsadza resztę rodzeństwa o ponad 20g. No i to tyle co na razie mogę o nich napisać, bo charaktery trudno obecnie określić, aczkolwiek poszczególne cechy osobowości już zaczynają się powoli kształtować, szczególnie u dziewczynki.

Teraz pędzę zrobić wieczorne ważenie i porcję nowych zdjęć

Obrazek
Ostatnio zmieniony 13 mar 2014, 16:52 przez moorland, łącznie zmieniany 5 razy.
Awatar użytkownika
brynia
Posty: 13092
Rejestracja: 28 lip 2007, 10:24
Lokalizacja: Ziemia

Post autor: brynia »

Awatar użytkownika
moorland
Posty: 2553
Rejestracja: 08 sty 2012, 17:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: moorland »

Fili

Obrazek

Fili & Torin

Obrazek

Torin

Obrazek

Frodo

Obrazek

Bilbo

Obrazek

Kili

Obrazek

Dori i potffory

Obrazek

edit brynia: podmieniłam za duże zdjęcia na miniaturki, podlinkowane do dużych
Ostatnio zmieniony 13 lip 2014, 0:12 przez moorland, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

jakie babole ::
Obrazek
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17408
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

:love:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Ja Cię, jakie golumy. :love: Jakie śliczniutkie i słodziutkie i jak dobrze, że nie są u mnie ::
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Awatar użytkownika
Katka
Posty: 2229
Rejestracja: 08 sie 2007, 11:43
Lokalizacja: Poznań/ Swarzędz

Post autor: Katka »

śliczne szczurki :)
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17408
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Kri pisze:Ja Cię, jakie golumy. :love: Jakie śliczniutkie i słodziutkie i jak dobrze, że nie są u mnie ::
:turla: też to powtarzam :turla:
Awatar użytkownika
Asia_B
Posty: 2924
Rejestracja: 02 sty 2013, 21:39
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Asia_B »

Szarańcza w mleczarni to najfajniejszy widok na świecie :aniolek:
Do zobaczenia Aniele
Awatar użytkownika
moorland
Posty: 2553
Rejestracja: 08 sty 2012, 17:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: moorland »

proszę o porady co zrobić jak szarańcza się za tydzień rozlezie po chacie i zacznie dewastować, Monika mi je chyba zapakowane w kartonie pod drzwiami postawi.
Może jakiś kojec? Ma ktoś pożyczyć?, patrzyłam w zooplusie ale są drogie.
Awatar użytkownika
Katka
Posty: 2229
Rejestracja: 08 sie 2007, 11:43
Lokalizacja: Poznań/ Swarzędz

Post autor: Katka »

urlop :twisted:
taka kolej rzeczy, ze rozpełznąć się musza ::
Awatar użytkownika
moorland
Posty: 2553
Rejestracja: 08 sty 2012, 17:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: moorland »

ale Monika nie pracuje tylko studiuje, co nie zmienia faktu, że to jest 5 kociąt, najwięcej miała trójkę a i tak potrafiły obedrzeć ścianę z tapety i spruć dywan :twisted: niszczycielska siła
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17408
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

No i Monika ratuje nas jako dt grzecznościowo :roll:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
kiniek
Posty: 3501
Rejestracja: 01 sie 2007, 20:28
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kiniek »

fretki mają taki kojec, tylko nie wiem jak często go używają bo może by wypożyczyli na trochę
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
Awatar użytkownika
moorland
Posty: 2553
Rejestracja: 08 sty 2012, 17:20
Lokalizacja: Poznań

Post autor: moorland »

pozostaje mi budowa bawialni jak u Aszki i Daszy w najgorszym razie :wink:
ODPOWIEDZ