Fundacja 'Koci Pazur'

[kat]

A tak teraz wygląda ogonek Trinity

[MandM]

Biedna kicia trzymaliśmy kciuki żeby doszło do wizyty przed adopcyjnej i żeby się zakochali w Trinity a teraz trzymamy kciuki żeby ogonek się zaleczył do końca szczególnie Sopranek trzyma najmocniej

[kat]

Dziękujemy!
A Soprankowi i reszcie życzymy super domków!

[Morri]

Ja uważam, że kiedy włoski odrosną, ogonek będzie uroczy
Dziewczyna, która adoptowała Fridę (ogon długości 4 cm) teraz dziwnie patrzy na inne koty, bo jej takie nieproporcjonalne się wydają

[kat]

Trinity chyba odżyła po tej amputacji
Jest teraz niesamowicie radosna. Chętnie się bawi, ma apetyt, przybiega na wołanie, ogonek na moje oko ładnie się goi. Jutro idziemy na kontrolę i pewnie od razu zostaną zdjęte szwy.
Wczoraj tak szalała, że z rozpędu wskoczyła na stół kuchenny, a to się Jej wcześniej nie zdarzało, a przynajmniej nie w mojej obecności

[misiosoft]

super
a ogonek będzie słodki

[MandM]

Dzielna kicia teraz będzie hasać jak sarenka

[kat]

Trinity była dzisiaj na kontroli i usunięciu szwów. Wygląda na to, że rana ładnie się zagoiła.
Dla pewności jeszcze przez kilka dni Trinity ponosi kołnierz, żeby na pewno niczego sobie nie rozlizała ani nie wygryzła.
W najbliższą środę 30.10 zostanie ponownie odrobaczona, a za tydzień we wtorek 5.11 zaszczepiona. I wtedy przeprowadzka mogłaby nastąpić po 12.11

[kat]

Ja się nie umyję? Ja nie dam rady?

[brynia]

[Asia_B]

[kat]

Wczoraj kołnierz został ściągnięty. Zainteresowanie ogonem jak do tej pory żadne, ale za to bezpośrednio po ściągnięciu miało miejsce długie i dokładne mycie się

[brynia]

Poprosimy o nowe zdjęcia ogona, na pewno już się zrobił puchaty

[kat]

No właśnie nie
Na razie wciąż taki mało opierzony
Zdjęcia mam. Jak obrobię, to podeślę z prośba o wrzucenie na picasa

[kat]

W końcu można się umyć



Ogonek...