Przesunięty przez: brynia Sob 17 Sie, 2013 23:38 |
Merida - złotowłosa piękność |
Autor |
Wiadomość |
miki
Dołączył: 28 Gru 2012 Posty: 66 Skąd: Mosina
|
Wysłany: Sob 16 Mar, 2013 15:44 Merida - złotowłosa piękność
|
|
|
W tym tygodniu do Zina dołączyła 2 letnia kotka. Znaleziona na os. Miodowym w Krośnie k. Mosiny. Żałośnie miałczała - chciała się ogrzać. Opuściłą swoje stado - prowadzała się z dwoma kocurkami, stała pod drzwiami klatki schodowej i prosiła o odrobinę ciepła. Na szczęście trafiła na ludzi, którzy się nad nią zlitowali, wzięli do siebie do domku i ogrzale, nie mieli serca wyrzucać jej z powrotem na mróz. Zadzwonili do przytuliska w Mosinie gdzie zostawiłem namiary na siebie. I tak po dwóch dniach w poniedziałek wieczorem odebrałem kotkę i przywiozłem do naszego domku. Jest po pierwszej wizycie u dr Blumczyńskiego, załatwiliśmy odrobaczenie i umówiliśmy sterylkę.
19 marca będzie miała zabieg.
czekam na propozycję imienia
przemiła kotka, po przyjeździe przez godzinę nie wiedzieliśmy gdzie się schowała, a później rozgościła się na całego
bez problemu daje się głaskać, gada jak najęta, mruczy głośno jak jakaś wiatraczek na wietrze
można rezerwować, nie wiem czy będziemy losować, czy kolejność zgłoszeń, muszę się zastanowić jak wybierzemy dom stały.
Merida na picasie https://picasaweb.google.com/110103969880165520044/Merida |
Ostatnio zmieniony przez brynia Sob 19 Lip, 2014 15:17, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)
Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 16 Mar, 2013 16:18 Re: Złotowłosa piękność
|
|
|
nawet ładna
miki napisał/a: |
można rezerwować, nie wiem czy będziemy losować, czy kolejność zgłoszeń, muszę się zastanowić jak wybierzemy dom stały. |
dom musi być po prostu taki, który spełnia nasze kryteria |
_________________
|
|
|
|
|
Kri
Hip-hop, nigdy bęc!!!
Dołączyła: 15 Paź 2007 Posty: 4242 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 16 Mar, 2013 16:31
|
|
|
Ładna dziewczyna i wydaje się fajnie puchata |
_________________ :)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/ |
|
|
|
|
Villemo7
Villemo7
Dołączyła: 10 Maj 2006 Posty: 3496 Skąd: Poznań- Grunwald
|
Wysłany: Sob 16 Mar, 2013 20:10
|
|
|
Ruda kotka?? |
_________________ KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
|
|
|
|
|
marinella
Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sty 1970 Posty: 9176 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 16 Mar, 2013 21:58
|
|
|
miki napisał/a: | czekam na propozycję imienia |
miriam albo Merida |
_________________
|
|
|
|
|
Nosferatu
Dołączyła: 20 Paź 2011 Posty: 515 Skąd: Liban
|
Wysłany: Nie 17 Mar, 2013 16:05
|
|
|
Merida pasuje |
_________________ "Teraz prędko, zanim do nas dotrze, że to bez sensu" Król Julian |
|
|
|
|
miki
Dołączył: 28 Gru 2012 Posty: 66 Skąd: Mosina
|
Wysłany: Wto 19 Mar, 2013 15:18
|
|
|
Po sterylizacji, dochodzi do siebie zawinięta w kocyk. Wyluzowany kotek, aż do przesady. Jeszcze tylko szczepienia i może iść do domku stałego. Czekamy na zgłoszenia. |
|
|
|
|
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)
Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 19 Mar, 2013 23:49
|
|
|
miki napisał/a: | Czekamy na zgłoszenia. |
ułożysz tekst ogłoszenia? |
_________________
|
|
|
|
|
miki
Dołączył: 28 Gru 2012 Posty: 66 Skąd: Mosina
|
Wysłany: Sro 20 Mar, 2013 13:57
|
|
|
Zjadła śniadanko z apetytem, bardzo dobrze się czuje ale jest trochę osowiała. Mniejsza gaduła, ale na głaskanie zaraz podbiego. Słodka koteczka, szukamy domu niewychodzącego dla jej bezpieczeństwa. Opiekun musi mieć doświadczenie, kot ma już nawyki z wolności, ale kuwety nie odpuszcza, więc z tym nie ma problemu. |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17269 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 22 Mar, 2013 11:19
|
|
|
zrobiłam ogłoszenie, miki |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
miki
Dołączył: 28 Gru 2012 Posty: 66 Skąd: Mosina
|
Wysłany: Sro 03 Kwi, 2013 18:50
|
|
|
Po sterylizacji czuje się dobrze, nawet za bardzo jej nie zauważyła, ale niepokoji mnie co innego, nie wiem czy przypadkiem Zane nie zaraził jej katarem. Choć dorosła to jednak była osłabiona i niestety jest taka możliwość. Wybieramy się do Pana Doktora. zobaczymy co nam powie. |
|
|
|
|
miki
Dołączył: 28 Gru 2012 Posty: 66 Skąd: Mosina
|
Wysłany: Sob 06 Kwi, 2013 23:43
|
|
|
Rodzielec po wizycie u weterynarza, blizna po sterylizacji pięknie zagojona, ale niestety osłabiony organizm złapał koci katar, od dzisiaj koteczka jest na lekach. Nie ma jakiś ciężkich objawów, trochę psika i z prawego oczka leci ropka. Poza tym okaz zdrowia. Rozwinęla się w sztuce konwersacji - gada cały dzień - jak ma słuchacza, odpowiada na pytania, oraz prowadzi poważne dyskusje.
Nigdy bym nie przypuszcza, że kotka która została przyniesiona z dworu - w końcu dzika, jest w stanie tak szybko się udomowić. Do szczęścia potrzebuje ludzia który ją nakarmi, wygłaszcze, pogada i posprząta. Nie zauważyłem, żeby ciągnęło ją na dwór, szczęśliwa że ma ciepełko. |
|
|
|
|
miki
Dołączył: 28 Gru 2012 Posty: 66 Skąd: Mosina
|
Wysłany: Sro 10 Kwi, 2013 22:09
|
|
|
Merida nie przepada z lekami, podawanie kropli do oczu tylko w dwie osoby, jedna unieruchamia, a druga zakrapla, a chwilę po spokojuy, uroczy, lagodny, mrucząco-gadająca koteczka. Z dnia na dzień coraz bardziej rozgadana, jak widzi człowieka to zaraz gada jak na jęta, a nie zwróć na nią uwagi to zaczyna miałczeć na cały głos. |
|
|
|
|
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)
Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 11 Kwi, 2013 21:34
|
|
|
jaka ona jest w stosunku do innych kotów i czy widziała kiedyś ludzkie dziecko? |
_________________
|
|
|
|
|
miki
Dołączył: 28 Gru 2012 Posty: 66 Skąd: Mosina
|
Wysłany: Pon 15 Kwi, 2013 22:53
|
|
|
wiem, że żyła w stadzie, czyli powinna akceptować inne koty - wiadomo że z czasem po ustaleniu hrierachi, ludzkich dzieci brak na stanie, nie mogę powiedzieć jaka będzie reakcja. Na nastolatków reaguje dobrze, ale małe wiadomo, że futrzakowi nie przepuszczą,a jak Meriida się zestresuje różnie może być. Jak zjawi się ktoś z małoletnimi to dam znać jak wyglądają wzajemne relacje. |
|
|
|
|
|