Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: brynia
Pią 07 Lis, 2014 19:17
Szczerbatek vel Puciak
Autor Wiadomość
perdo 

Dołączyła: 22 Maj 2013
Posty: 319
Skąd: Poznan
Wysłany: Sro 05 Mar, 2014 21:26   

Trzymamy kciuki i krzyżujemy pazurki
_________________
– Chciałem powiedzieć (...) że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE.
 
 
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 05 Mar, 2014 21:39   

Smarujecie czymś dziąsła? U Cleo sprawdza sie w miarę dentisept.
_________________
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 06 Mar, 2014 10:00   

Czasami usuniecie zębów jest lepszym rozwiązaniem...
Tygrysek mojej Mamy ma pozostawione tylko cztery kły, a mimo to świetnie sobie radzi z jedzeniem, nawet rozgryza suchą karmę.
Wcześniej, gdy miał prawie cały czas stan zapalny, kiepsko było z jedzeniem - tylko mokra karma, a i tak niewiele chciał jeść...
 
 
evelina 

Dołączyła: 17 Kwi 2011
Posty: 109
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 08 Mar, 2014 15:30   

To prawda. w naszym przypadku usunięcie kilku zębów u Migotki spowodowało totalny odwrót. zero zapalenia, nie ma już zaczerwienień na dziąsłach, a z karmą suchą też sobie radzi. Na przemian zajada suchą i mokrą ;) Pozostajemy przy smarowaniu Dentiseptem i Orozyne.
 
 
smellxoxo 

Wiek: 30
Dołączyła: 28 Paź 2013
Posty: 220
Skąd: Yeżyce
Wysłany: Pon 10 Mar, 2014 14:51   

Kociak dostał do smarowania stomażel i zastrzyk - steryd w piątek. Z dziąsłami jest trochę lepiej, ale nie chce za bardzo jeść, chodzi, pomiałkuje, miał dzisiaj pobraną krew na badanie nerek. Była bardzo gęsta.. Oby wszystko było dobrze ;<
 
 
smellxoxo 

Wiek: 30
Dołączyła: 28 Paź 2013
Posty: 220
Skąd: Yeżyce
Wysłany: Czw 13 Mar, 2014 14:45   

Nerki i wątroba w porządku, a Pucidło odzyskało życie i ma strasznego pierdolca. Właśnie walnął głową w drzwi, bo nie wyrobił biegnąc :D
 
 
hanna 
Sara & Momoko & Bacuś

Wiek: 61
Dołączyła: 11 Paź 2013
Posty: 860
Skąd: Poznań,Kiekrz
Wysłany: Sob 15 Mar, 2014 18:57   

smellxoxo napisał/a:
Właśnie walnął głową w drzwi, bo nie wyrobił biegnąc


:turla: :turla: :turla:

znamy to :tan:
_________________
Sara
 
 
smellxoxo 

Wiek: 30
Dołączyła: 28 Paź 2013
Posty: 220
Skąd: Yeżyce
Wysłany: Sro 26 Mar, 2014 00:14   

Pucisław od wczoraj ma nową koleżankę - Oczko.
Zareagował puciakowo - gdy wyszła z transportera, schował się pod łóżko. Po jakiś czasie wyszedł i od tego czasu nie odstępuje jej na krok. Gdy wdrapała mi się na kolana, to zaczął piszczeć i dał jej łapą po głowie. Oczko oczywiście na niego burczy, prycha i nie dopuszcza do siebie. Natomiast Pucisław Wspaniały nie ustępuje. Taka sytuacja: Puciak podchodzi parę kroków, Oczko burczy, więc Puciek zaczyna myć łapkę. Oczko przestaje burczeć. Następnie Puciak podchodzi o kolejne kilka łapek, Oczko burczy, Puciak zaczyna myć łapkę. I tak w kółko, aż do momentu, w którym Puciak jest na tyle blisko, żeby zaczepić ją łapą i uciec. Cwaniak.
Mam wrażenie, że on strasznie przeżywa, że Oczko nie chce się z nim bawić. Przyniósł jej swoją ulubioną myszkę, a za każdym razem, gdy ona burczy, to ucieka i płacze. Aktualnie śpią w odległości około metra od siebie i to jest bardzo duży postęp.
Puciak życzy kolorowych snów!
 
 
kikin 

Dołączyła: 12 Gru 2013
Posty: 7938
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 26 Mar, 2014 07:51   

Pucisław Wspaniały ::
tak niesamowicie się cieszę, że Oczko nie musiała wracać skąd została wzięta :D
za malutkiej rekonwalescencję trzymam kciuki, mocno, mocno
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 26 Mar, 2014 09:03   

Fajny ten Pucio :)
 
 
smellxoxo 

Wiek: 30
Dołączyła: 28 Paź 2013
Posty: 220
Skąd: Yeżyce
Wysłany: Pią 28 Mar, 2014 23:02   

No i Śnieźka (Oczko) musiała się wyprowadzić. Pucidło rozbisurmanione ją dręczyło :(
 
 
kikin 

Dołączyła: 12 Gru 2013
Posty: 7938
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 29 Mar, 2014 08:38   

oj Puciek, Puciek :twisted:
_________________
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 29 Mar, 2014 11:50   

Rozumiem, jakby przepędził innego kocura, ale Pannę :shock:
 
 
kikin 

Dołączyła: 12 Gru 2013
Posty: 7938
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 29 Mar, 2014 13:32   

a może on woli chłopaków :diabel:
 
 
hanna 
Sara & Momoko & Bacuś

Wiek: 61
Dołączyła: 11 Paź 2013
Posty: 860
Skąd: Poznań,Kiekrz
Wysłany: Sob 29 Mar, 2014 21:26   

smellxoxo napisał/a:
No i Śnieźka (Oczko) musiała się wyprowadzić. Pucidło rozbisurmanione ją dręczyło


Gdzie jest Śnieżka :?:
_________________
Sara
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]