Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Piękne ze stajenki
Autor Wiadomość
anton 

Dołączył: 23 Wrz 2012
Posty: 17
Skąd: P-ń
Wysłany: Pią 26 Lip, 2013 23:19   Piękne ze stajenki

Podziękowania dla fundacji Koci Pazur za udostępnienie klatki.

Piękne ze Stajenki na FB!

Łapiemy koty w stajni i kierujemy na sterylizację. Konkretnie kotki.
Opieka trwa około tygodnia i po tym czasie "Piękne" będą wracać "na sianko" z powrotem.

Lato w pełni, łąki, motylki, paniom się nudzić nie będzie, ale... lekko nie mają.
Chude, wiecznie głodne i goniące ludzi.
Nikt nie wie, ile ich tam dokładnie jest (4 albo 5).

Łasi się większość, ale na widok kontenera robią "klakiera gargamela". Pierwsza złapana, to "ta naiwna", co najwolniej uciekała i generalnie sama się przyklejała do nóg.

KONTAKT: 691 571159 (po 17.30)

26.07.2013

Cześć, jestem ZOCHA :D

Cytat:
- Sterylizacja: TAK
- Odrobaczenie: TAK
- szczepienia: NIE

Mam około roku, jestem malutka i chudziutka. Ufam i łaszę się od początku. Jestem grzeczna.
Dopiero przyjechałam, fotek wstawię więcej!
Czekam teraz na wizytę u lekarza.

Trochę się boję, ale w domu jest ciekawie i podoba mi się.
Zaopiekujesz się mną potem?

P.S. Kotka ufna i młodziutka (ale już nie kociak). Głośno wyzywała podczas podróży, ale w domu jest już spokojna, tuli się do reki i ciuchutko sobie siedzi.
Jest ciekawska i ufna. Ma śmieszny nosek (taką plamkę), jakby wsadzała go nie tam, gdzie trzeba.
Poza tym, że nasze koty mogłyby ją "przegryźć w pół" (takie małe chuchro, jak stanie przodem to jej "prawie nie widać"), to kociak wygląda dobrze.
Ostatnio zmieniony przez brynia Pon 05 Sie, 2013 23:44, w całości zmieniany 7 razy  
 
 
marinella 

Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sty 1970
Posty: 9176
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 26 Lip, 2013 23:23   

super fotoreportaż :) :ok:
czekam na więcej :)
_________________
 
 
kamilczak 

Wiek: 38
Dołączyła: 17 Kwi 2013
Posty: 146
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 27 Lip, 2013 01:17   

Ja też! Fajna kicia :)
 
 
brynia 
TheDżenders ThePasiuczers

Dołączyła: 28 Lip 2007
Posty: 13092
Skąd: Ziemia
Wysłany: Sob 27 Lip, 2013 11:43   

Proszę pamiętać o ograniczeniach dotyczących zdjęć.
 
 
anton 

Dołączył: 23 Wrz 2012
Posty: 17
Skąd: P-ń
Wysłany: Sob 27 Lip, 2013 16:40   

Jestem z ubiegłego roku, z letniego miotu.

Pierwszy dzień spędziłam w klatce. Nie mam ochoty się z niej ruszać, mimo, że mogę sobie wyjść. Wole patrzeć.

I słuchać, co do mnie się mówi.

Tutaj prezentuję swój różowy czubek nosa, bo resztę mam ciemną.

Mam też szarą bródkę, wyglądam, jakbym codziennie piła kawę z mleczkiem, ale obiecuję - kawy wypijać wam nie będę!

Trochę psikam, a za oknem taka piękna pogoda. Na razie wolę jeść i spać.

Ps. Taka szerokość fotografii dobra? Nie sądziłem, że zdjęcia z zewnętrznego serwera będą problemem, tym bardziej że chyba nie rozsadzają wymiarów forum. Na "oko" powinny być od boku do boku - ale już zmniejszyłem.

Zosia w poniedziałek jedzie do pana doktora.
 
 
kamilczak 

Wiek: 38
Dołączyła: 17 Kwi 2013
Posty: 146
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 27 Lip, 2013 20:59   

Może wszystkim fundacyjnym kotom popiszesz takie historyjki? :: Od razu chce się przygarnąć kotowatego :)
 
 
brynia 
TheDżenders ThePasiuczers

Dołączyła: 28 Lip 2007
Posty: 13092
Skąd: Ziemia
Wysłany: Sob 27 Lip, 2013 21:13   

anton napisał/a:
Ps. Taka szerokość fotografii dobra? Nie sądziłem, że zdjęcia z zewnętrznego serwera będą problemem, tym bardziej że chyba nie rozsadzają wymiarów forum. Na "oko" powinny być od boku do boku - ale już zmniejszyłem.

:ok: forum i tak skaluje zdjęcia do 400px szerokości, a im więcej wielkich zdjęć tym wolniej wszystko chodzi.

Koteczka piękna :)
 
 
anton 

Dołączył: 23 Wrz 2012
Posty: 17
Skąd: P-ń
Wysłany: Pon 29 Lip, 2013 22:55   

Zosia po zabiegu śpi, więc nie będę ja fatygować do monitora. Zdjęcia wstawię później.

Pani doktor stwierdziła, że mała Zosia nadaje się na kanapowca (jest bardzo przyjacielska, grzeczna i milusińska).
Jako że wcześniej żyła w "stanie wolnym", świetnie radzi sobie również na dworze - może być kotem wychodzącym.
Szczepień nie robiliśmy (póki co kocica z choróbskami na wolności dość dobrze sobie radziła i ma jakaś tam odporność).

A więc:
- Sterylizacja: TAK
- Odrobaczenie: TAK
- szczepienia: NIE

Szkoda będzie ją wypuścić na wolność, bo bardzo lubi ludzi i jest towarzyska. Szukamy domu dla ZOSI!
 
 
anton 

Dołączył: 23 Wrz 2012
Posty: 17
Skąd: P-ń
Wysłany: Sro 31 Lip, 2013 14:09   

:ban: Zosia ZDJĘCIA (dużo zdjęć, tu będę wstawiał nowe)

Po operacji czuje się dobrze. Nie ma skarpety, ani kaftana (podobno nie ma potrzeby).
Animuszu nie straciła (tylko łapki jej się rozjeżdżały), ale nadal bardzo chętnie wychodzi z klatki (traktuje ją jako "budę") i wręcz "dziko" łasi się do reki.

Jest tylko bardzo chuda, aż strach brać ją na ręce (nie ucieka, siedzi i mruczy).
Z własnego doświadczenia wiem, że kota miłości do ludzi uczy się własnie teraz (ostatni moment). Można jej pokazać, jak miło jest siedzieć na kolanach i jak kochani są ludzie (bo to małe kocię ciągle jest - chociaż już "dość długie i chude")

Ale jeśli ma wrócić do stajni, to może lepiej, by się tak nie garnęła do ludzi.
Wejdzie do kogoś na podwórko gdzie są psy, lub pobiegnie do człowieka o niekoniecznie dobrych intencjach i problem gotowy.
Dzikie koty powinny bać się ludzi.
A ona za żarcie, ach - szkoda gadać. Pochłania jak odkurzacz.
I piszczy jak mysz, nie miauczy, tylko "pi pi pi".

Kontakt z rezydentami - no cóż...
Rambuś (samiec 4x od niej większy) wpuszczony został od razu do łazienki, bo darł się jak "zarzynana dziewica".
Wszedł, podszedł - nos w noc, buziak poszedł i się łasi.
Dostał łapą, bo tak wielkiego kota to w stajni nie było (tam same chuchra niekarmione).
Ale Zosia jest pokojowa (dosłownie idealny kanapowiec), i nie bije ani nie chce walczyć.
A Rambuś kocha wszelkie stworzenia (sam ma całe ciało w bliznach, bo nigdy nie umiał obronić miski).
I nadal nie umie - ot fajtłapa :D

Ale druga nasza kocica Burusia (z tego forum Oktavia), sama była w podobnej sytuacji i bardzo kochała wszystkie koty (kiedyś), ale teraz warczy pod drzwiami prycha. Syczy na Zosię, nie puszcze ją luzem.
Burcia stała się tak terytorialna, że raczej zagryzała by psy w okolicy.
Rambus się jej boi, mimo że większy i silniejszy, to ona trzęsie domem.

Zosia nie może u nas zostać.
I tak będzie dość długo, dlatego prosimy, ZAOPIEKUJ SIĘ ZOSIĄ!

Otóż pierwsza na sterylke miała iść "czarna diablica".

EDIT: Radzi sobie, choć jest z nich wszystkich najmniejsza. Wygląda o niebo lepiej, niż ostatnio. Ale z ogonem coś ma nie tak.
(...)
Zosia u nas siedzi max do przyszłego tygodnia (7 sierpień). Czyli do czasu aż przyjdzie kolejna kotka. Mogą siedzieć razem, bo to "rodzina" pewnie, ale jeśli nie ma szans na znalezienie domu kochających koty ludzi (ani na dom tymczasowy - a to idealny kot domowy), to lepiej, by szybciej wróciła do stajni i nie nauczyła się polegać zbytnio na "ludziach".
U nas nauczy się "miłości" a to cecha nieprzydatna (wręcz dla niej wroga) na wolności.

Prosimy o pomoc - niebawem dla "Pięknych ze stajenki" postanie profil na FB.
To kochane kocice (całe stadko), które mogą liczyć tylko na życzliwość dobrych ludzi (i jedzenie).

Wiecie, co ludzie robią z "niechcianymi miotami", dlatego robimy to, co robimy.
Zaopiekujcie się :)
Kocice czekają na swoich ludziów.
Ostatnio zmieniony przez anton Czw 01 Sie, 2013 08:38, w całości zmieniany 11 razy  
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 31 Lip, 2013 14:31   

Śliczna :)
Kciuki, żeby znalazł sie dla Niej domek!
 
 
Kri 
Hip-hop, nigdy bęc!!!

Dołączyła: 15 Paź 2007
Posty: 4243
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 31 Lip, 2013 14:35   

Śliczna panienka :)
_________________
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
 
 
anton 

Dołączył: 23 Wrz 2012
Posty: 17
Skąd: P-ń
Wysłany: Czw 01 Sie, 2013 08:37   

Piękne ze stajenki - profil na FB
 
 
marinella 

Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sty 1970
Posty: 9176
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 01 Sie, 2013 11:32   

wstaw jakis post z ogłoszeniem i kontaktem
bedziemy udostepniac
_________________
 
 
anton 

Dołączył: 23 Wrz 2012
Posty: 17
Skąd: P-ń
Wysłany: Czw 01 Sie, 2013 22:39   

Nie rozumiem.
Treść ogłoszenia to pierwszy post na FB, ale wpisałem ponownie z numerem telefonu.
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 02 Sie, 2013 12:46   

Anton, pw dotarła?
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]