Przesunięty przez: brynia Pią 13 Cze, 2014 08:37 |
Tytus |
Autor |
Wiadomość |
Aśka Wojniusz
Dołączyła: 25 Maj 2014 Posty: 21 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 27 Lip, 2014 12:14
|
|
|
Co tam malowanie mieszkania - z kotem trzeba się przecież pobawić !
i wymiziać
Pozdrawiamy!
edit brynia: podmieniłam za duże zdjęcia na mniejsze, podlinkowane do oryginałów |
Ostatnio zmieniony przez brynia Sob 02 Sie, 2014 13:19, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
hanna
Sara & Momoko & Bacuś
Wiek: 61 Dołączyła: 11 Paź 2013 Posty: 860 Skąd: Poznań,Kiekrz
|
Wysłany: Pon 28 Lip, 2014 11:11
|
|
|
|
_________________ Sara
|
|
|
|
|
brynia
TheDżenders ThePasiuczers
Dołączyła: 28 Lip 2007 Posty: 13092 Skąd: Ziemia
|
|
|
|
|
Aśka Wojniusz
Dołączyła: 25 Maj 2014 Posty: 21 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 17 Sie, 2014 17:42
|
|
|
Przepraszamy i mamy nadzieję, że teraz jest dobrze
|
|
|
|
|
Aśka Wojniusz
Dołączyła: 25 Maj 2014 Posty: 21 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 14 Paź, 2014 16:29
|
|
|
Pozdrawiamy
|
|
|
|
|
kikin
Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7938 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 14 Paź, 2014 17:08
|
|
|
|
|
|
|
|
moorland
Dołączyła: 08 Sty 2012 Posty: 2553 Skąd: Poznań
|
|
|
|
|
Aśka Wojniusz
Dołączyła: 25 Maj 2014 Posty: 21 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 14 Paź, 2014 18:15
|
|
|
moorland napisał/a: | a jak się czuje nowa koleżanka Tytusa? ciągle u Was? |
Niestety ciągle w szpitalu, z zalecenia lekarza. Teoretycznie w czwartek ma wyjść. |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Wto 14 Paź, 2014 19:53
|
|
|
a co w zasadzie jej jest? |
|
|
|
|
marinella
Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sty 1970 Posty: 9176 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 14 Paź, 2014 20:06
|
|
|
połamana |
_________________
|
|
|
|
|
Kurciak
Dołączyła: 30 Kwi 2014 Posty: 1532 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 14 Paź, 2014 20:07
|
|
|
co sie stało? jak? |
_________________ "friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly" |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Wto 14 Paź, 2014 20:08
|
|
|
no, no, z okna, ale co konkretnie? no mocno, skoro w szpitaliku, ale jak bardzo? |
|
|
|
|
Aśka Wojniusz
Dołączyła: 25 Maj 2014 Posty: 21 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 14 Paź, 2014 21:31
|
|
|
kotekmamrotek napisał/a: | no, no, z okna, ale co konkretnie? no mocno, skoro w szpitaliku, ale jak bardzo? |
kotekmamrotek skąd wiesz, że z okna? Łatwo się rzuca słowa...
Marek wracając z pracy zobaczył kota leżącego na chodniku. Jak podszedł bliżej, okazało się, że ma zakrwawiony pyszczek. Nikt z gapiów nie wiedział co się stało i czyj to kot, więc wziął ją na ręce i zaniósł czym prędzej do najbliższego weta. Po dokładniejszym badaniu okazało się, że ma złamaną przednią łapę. Zdrutowano jej łapę, ale niestety ściągała sobie opatrunek i próbowała wyciągać szwy, dostawała szału w kołnierzu, więc lekarz zalecił pobyt w szpitalu, żeby na bieżąco mogli reagować jak zacznie sobie coś grzebać przy łapce. W czwartek ma wyjść.
Na ogłoszenia o znajdzie nikt nie zareagował, więc zostaliśmy jej DT.
|
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Wto 14 Paź, 2014 21:36
|
|
|
racja, zresztż z okna byłyby zapewne poważniejsze obrażenia, a na ile szacuje się jej wiek? |
|
|
|
|
Aśka Wojniusz
Dołączyła: 25 Maj 2014 Posty: 21 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 14 Paź, 2014 21:42
|
|
|
Na dobrą sprawę nie wiadomo czy wypadła z okna, czy potrącił ją samochód, czy dostała kopniaka.
Jeden wet dał jej 8, drugi 4 miesiące.
Na pewno ma dużą niedowagę. Na całe szczęście także wilczy apetyt i ogromne pokłady energii, wręcz zadziwiające przy jej stanie zdrowia. |
|
|
|
|
|