Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: brynia
Pią 10 Paź, 2014 09:38
Bastet
Autor Wiadomość
Kurciak 

Dołączyła: 30 Kwi 2014
Posty: 1532
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 30 Cze, 2014 14:17   

Bastet: "Wiem, że wakacje dopiero się rozpoczęły ale ja już swoje miałam-teraz wiem, że to były wakacje. Jakiś czas temu człowieki się pakowały-tu torba, tu walizka...nie wiedziałam co się dzieje. Pewnego dnia człowieki wzięły mnie i schowały do transportera i wsadziły do samochodu. Zaczęłam protestować i głośno miaukać-no bo jak sami wiecie, tyle się mówi o porzuconych kotach i psach na wakacje :( bałam się, że to może i mnie spotkać ale się myliłam! :D Jechaliśmy dość długo a potem zostałąm wypuszczona w dużym domu. I jak to ja schowałam się pod łóżko-boję się nowych ludzi i zwierząt-potrzebuję jeszcze czasu aby zaufać ludziom...Wychodziłam spod łóżka na jedzenie, tak wiem, że to już mówiłam ale kocham jeść :oops: Wychodziłam jeszcze jak moi człowiekowie szli spaći wtedy szalałam po nich, po łóżku i kazałam się wymiziać za wsze czasy :lol: Pani była chora, no to jak na grzecznego kota przystało leżałam obok niej i w nogach tak aby być ale by nie przeszkadzać. Po kilku dniach stwierdziłam, że nie mam po co się bać i zaczęłam szaleć z koleżanką po całym domu. Z pokoju do pokoju to po schodach-ale się nabiegałyśmy :roll: Muszę się przyznać, że boję się gdy słyszę kluczw zamku do drzwi... nie wiem kto to i czy jestem bezpieczna-uciekam gdy tylko to słyszę i chowam się... Po kilku nastepnych dniach czlowieki znów mnie schowały do transportera i zawiozły do domu. Znów troszke tylko protestowałam, bo tam było tak fajnie. Ale w nagrodę (chyba) dostałam nowy drapak-fajowy :: i teraz gdy już miałam wakacje i wróciłam z człowiekami stwierdziłam, że chyba ludzie nie są tacy źli i nie chowam się już tak często do szafy i częściej przychodzę się do nich potulać. Powiem Wam w sekrecie, że człowieki chyba to lubią :D "

Bastet ujawniona w szafie:)


Bastetkowy przegląd ząbkowy :D
_________________
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
 
 
Kurciak 

Dołączyła: 30 Kwi 2014
Posty: 1532
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 06 Lip, 2014 16:18   

Bastet się otwiera, co raz częściej wykazuje chęci do zabawy.. :D sama piłeczka jest bleee ale popsuta piłeczka jest najlepsza!!! :: :: :: ::

Czyż nie jestem sliczna?


Jestem tak rozkoszna, że chcą mnie aż zjeść.. :spadam:
:love:
_________________
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
 
 
MandM 

Dołączyła: 25 Lip 2013
Posty: 401
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 06 Lip, 2014 16:36   

Słodziara :love:
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 06 Lip, 2014 16:44   

Jest piękna, ale minę ma jakby chciała powiedzieć:
"Nie nawiedzę takiego spoufalania!" :diabel:
 
 
Kurciak 

Dołączyła: 30 Kwi 2014
Posty: 1532
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 06 Lip, 2014 19:35   

kat napisał/a:
"Nie nawiedzę takiego spoufalania!" :diabel:


Coś w tym jest :wink:
Mała miała chwilę wcześniej pazurki obcinane ::
Kotek lubi się przytulać, ale na widok ręki jeszcze się boi i cofa ale jak już zacznie się ją głaskać to się rozmruczy po chwili :love:
_________________
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
 
 
Kurciak 

Dołączyła: 30 Kwi 2014
Posty: 1532
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 12 Lip, 2014 11:48   

Bastet już wygląda coraz śliczniej :love: o chudej dziewczynce jaką była na początku można powoli zapomnieć :lol: powoli nabiera prawdziwie kocich kształtów :jump:

Bastet: "Nie wiem czy wiecie ale kotki lubią się bawić. Ja chyba o tym nie wiedziałam albo o tym zapomniałam... :oops: ale nadrabiam zaległości :aniolek: Uwielbiam się bawić! Sama z piłeczkami, ze sznureczkami, z myszkami... No i uwielbiam bawić się z innymi kotkami w Berka! to Moja ulubiona zabawa :twisted: Czasem tak się zatracę w zabawie, że zapominam o ścianach, drzwiach czy innych przeszkodach... :evil: no i jak się zapomnę to...to tu uderzę w drzwi, tam o coś zahaczę i zrobię wtedy fikołka ale zaraz zbieram się w sobie, otrzepuje futerko i bawię się dalej ::s Czasem nie wiem jak się czymś bawić i troszke zdezorientowana jestem... ale wszystkiego trzeba się nauczyć :: a po zabawie... idę jeść! Nadal kocham jeść :jesc: ".
_________________
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
 
 
Kurciak 

Dołączyła: 30 Kwi 2014
Posty: 1532
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 12 Lip, 2014 21:46   

Ja chce, ja chce się bawic!




Bo w ciepłe dni najlepiej się schować pod klimatyzacją... co z tego, że czasem nie działa



edit brynia: podmieniłam za duże zdjęcie na mniejsze, duże na picasie
_________________
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Ostatnio zmieniony przez brynia Sob 12 Lip, 2014 23:34, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Kri 
Hip-hop, nigdy bęc!!!

Dołączyła: 15 Paź 2007
Posty: 4243
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 13 Lip, 2014 12:50   

Kurciak napisał/a:
Bo w ciepłe dni najlepiej się schować pod klimatyzacją...
.

Nie dość, że ładna, to jeszcze mądra. Dobrze wróży. :ok:
_________________
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
 
 
kiniek 

Wiek: 37
Dołączyła: 01 Sie 2007
Posty: 3501
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 13 Lip, 2014 13:25   

no tak...rozpuszczą kota i teraz trza będzie DS z klimatyzacją znaleźć :roll:
_________________
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
 
 
Kurciak 

Dołączyła: 30 Kwi 2014
Posty: 1532
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 14 Lip, 2014 11:55   

a tak Bastet uczy się zabawy. Troszkę nieśmiało ale minki ma cudne!! :oops:

https://www.youtube.com/watch?v=NJg-RQW_sA8
_________________
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
 
 
Kurciak 

Dołączyła: 30 Kwi 2014
Posty: 1532
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 17 Lip, 2014 18:38   

Kurczę... mam coraz większy dylemat...Bowiem Bastet codziennie coraz bardziej otwiera się na świat ludzki i koci. Ostatnio Bastet zaczęła się miziać i chciała się przytulić do śpiącego już przy człowieku Flokiego ale jak to Floki ludzia chce mieć tylko dla siebie i dał Bastet znać, żeby się do niego nie przytulała. Bastet coraz częściej jest inicjatorką wszelkich zabaw mających miejsce w DT. Często zaczepia kotki by się z nią bawiły ale i powoli odbudowuje zaufanie do ludziów. Często przychodzi się pomiziać. Dziś nawet zaliczyłyśmy pierwszą "wspólną noc" :: budzę się, jednego oka otworzyć nie mogę...hmm chyba mam lapkę w oku. Myślę ok, Flokuś się przytulił. Ale kątem drugiego oka widzę, że Flokuś w nogach śpi i patrze... a tu Bastet!!! :shock: to spimy dalej. Poźniej łapkę Bastet miałam jeszcze w drugim oku i nawet dała mi jej posmakować bo chciała mi do buzi ją włożyć :: chyba twardo spała xD
No i się zaczynam się zastanawiać czy Bastet powinna byc jedynaczką czy nie... tak czy inaczej robi się z niej kotek idealny :love:

Bo za rowerem też się można schować ::
_________________
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
 
 
Kurciak 

Dołączyła: 30 Kwi 2014
Posty: 1532
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 24 Lip, 2014 21:58   

" O rety, o rety! Jejku!!! Jak się cieszę!!! Ostatnio znów byłam u Pana Doktora. Wiedziałam co mnie bedzie czekać i jakoś zrelaksowana byłam. Ponoć tak bardzo, że krewka nie chciała mi z łapki lecieć :: Ja to umiem zrobić Ludziowi żarcik :oops: W nagrodę znów dostałam opaske dzielnego pocjenta! Różową w serduszka! Nareszcie coś pasującego do mnie i mojego noska! :love: Wczoraj przyszły wyniki i są super!!! no, może prawie ale...będę mogła już jeść inne rzeczy...już czuje smak kurczaka w pyszczku i serduszko i wątróbeczkę...ale się rozmarzyłam...Ah... i Nabrałam już iście kobiecych kształtów...całe 3,300kg żywej wagi!!! :D kocie życie to jednak jest piękne! :aniolek: "



_________________
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17285
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 24 Lip, 2014 23:43   

Wspaniale :brawo:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
misiosoft 
The Pasiuczers

Dołączyła: 24 Lut 2013
Posty: 4701
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 25 Lip, 2014 09:18   

stylowa opaska :) i cieszymy się, że wyniki dobre :)
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 25 Lip, 2014 10:08   

Super wieści :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]