Przesunięty przez: brynia Nie 18 Sty, 2015 11:32 |
Rivia |
Autor |
Wiadomość |
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 11 Sty, 2015 13:40
|
|
|
Rivia w zeszłą środę została zaszczepiona od tamtej pory ani śladu jakiejkolwiek zarazy
Bałam się, że po odstawieniu leków, a jeszcze dodatkowo po szczepieniu, zaczną się kolejne rewolucje.... a tu nic!!!
Rivia za to najwyraźniej bardzo pewnie poczuła się w domu, bo stała się kotem bardzo hmm dbającym o swoje potrzeby. Żeby pobawić się z Luną, muszę zamknąć się z nią w pokoju, bo Rivia zawsze musi być przy zabawce pierwsza Wszędzie zresztą musi być pierwsza W zabawie jest niezmordowana i nie sposób ją zmęczyć Do mizianek obudzi się z najgłębszego snu, jeśli słyszy, że jakiś kot mruczy i najwyraźniej jest mu dobrze Pojawia się znikąd i całą sobą mówi: "ja też! ja też!"
Zdecydowanie należy do tych kotów, które potrzebują dużo uwagi. Mimo towarzystwa innych futer, Rivia domaga się także zabawy z człowiekiem. |
Ostatnio zmieniony przez Morri Nie 11 Sty, 2015 13:44, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 11 Sty, 2015 13:44
|
|
|
Super wieści |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 15 Sty, 2015 01:04
|
|
|
Od kilku dni Rivia pozwala mi się głaskać po brzuszku Jestem w niej niemożliwie zakochana Nie ma nic piękniejszego jak zaufanie kota, który początkowo nie rokował na oswojenie Tym trudniej będzie mi się z nią rozstać Przeprowadzka już zaplanowana - na piątek. Mimo, że smark wrócił, uzgodniliśmy wspólnie z weterynarzem i przyszłymi opiekunami, że dalsze leczenie będzie już przebiegało w domu stałym. Kota powinna przyjmować antybiotyk przez 4-6 tygodni, tymczasem Hugon - kocurek, który wyczekuje nowej koleżanki - nie może się jej już doczekać
Moje piękności
|
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
misiosoft
The Pasiuczers
Dołączyła: 24 Lut 2013 Posty: 4702 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 15 Sty, 2015 09:23
|
|
|
piękna! powodzenia mała i dużo zdrówka!! |
|
|
|
|
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 15 Sty, 2015 10:18
|
|
|
Kciuki, żeby w końcu udało się to dziadostwo wyleczyć |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 21 Sty, 2015 11:07
|
|
|
Od piątku moja piękna zamieszkała w nowym domku Ciężko mi się było zebrać i napisać, bo tęsknię Ale ma tam naprawdę dobrze Najważniejsze, że Hugon przyjął ją z ogromnym zaciekawieniem i niekłamaną radością Ten kot naprawdę czekał na kocie towarzystwo!
Oczywiście początkowo było bunkrowanie się za kanapą, ale Rivia - jak to Rivia - przeważnie wychodziła skuszona szelestami zabawek Z dnia na dzień stres jest coraz mniejszy, choć na razie Hugon nie doczekał się zauważenia Musi się facet postarać |
|
|
|
|
Eva
Wiek: 39 Dołączyła: 23 Wrz 2014 Posty: 9091 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Sro 21 Sty, 2015 12:03
|
|
|
Morri napisał/a: | Ciężko mi się było zebrać i napisać, bo tęsknię |
Morri napisał/a: | Ale ma tam naprawdę dobrze |
|
_________________ nie mogę, Kot na mnie leży. |
|
|
|
|
memo.poznan
Dołączyła: 29 Sty 2015 Posty: 1 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 11 Lut, 2015 21:39
|
|
|
Witajcie! No to już oficjalnie, po pełnej aklimatyzacji - Rivka jest czwartym członkiem naszej rodziny
Początki wiadomo - trudne. Siedziała skitrana pod kanapą (pod którą Hugon-rezydent przestał mieścić się dobrych kilka miesięcy temu), wychodziła tylko na zabawę, najmniejsze puknięcie - kot znika. Ale powolutku, powolutku, obczaiła wszystkie kąty...
Rezydent, który jest mniej więcej w wieku Rivii i jest z nami od ponad 1,5 roku jest kocurem turbo bojaźliwym. Byliśmy przekonani, że zwariuje z drugim przedstawicielem gatunku - nic podobnego! To jej ostatecznie zainstalowaliśmy obróżkę feromonową a on i tak łaził za nią krok w krok, badał, sprawdzał - ona traktowała go nieco jak powietrze.
Aż w końcu 2 tygodnie temu - przełom. Szkoda, że zainicjowany dziką zabawą i gonitwą o 4 rano. Póki co to ich ulubiona pora, niezależnie od tego, jak bardzo wymęczymy je wieczorem.
Rivka jest ewidentnie niskopodłogowa. Nie umie skakać można się pośmiać, jak Hugon ucieka przed nią "pod sufit", a ta rozkminia 10 minut, którędy by na górę... Z reguły nie podejmuje prób
Jest jeden poziom, który ogarnęła błyskawicznie - blat w kuchni. Rivka idzie na zwiady i rozbrojenie talerza/pudełka/miski/garnka/patelni/wstaw słowo w którym trzymamy jedzenie, Hugon siedzi na podłodze i czeka na spadającą z nieba mannę. Bezcenne. Szczególnie, jak porozciągają po połowie mieszkania rozmrożoną rybę.
Rivkę nazywamy też Trąbką. Ma gdzieś jakiś czujnik, który sprawia, że po minimalnym nawet kontakcie z czubkiem palca wydaje z siebie dźwięki. Dziwne dźwięki
Ogólnie - jest PRZEKOCHANA. Prawda, co już było o niej mówione - przytula się, łazi za człowiekiem krok w krok, w stosunku do Hugona zero agresji, a ostatnimi czasu nawet i jakieś miłości przejawia. Szkoda, że on nie kuma, że wylizanie czaszki nie równa się zapasom i próbom odgryzienia ogona
Podsumowując - to była bardzo dobra decyzja. Aż momentami żałujemy, że tak późno dobraliśmy drugiego kiciora. Z drugiej strony nie byłaby to Ryfka
Dzień 1 - chciałabym, a boję się, czyli Kot ze Shreka w oryginale
Kilka dni później - nie ma tragedii, kot jak kot
Człowiek, co ty człowiek?!
...a dobra. Niech zostanie.
będzie dobrze.
Pozdrawiamy |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Sro 11 Lut, 2015 22:44
|
|
|
|
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 11 Lut, 2015 23:15
|
|
|
|
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 11 Lut, 2015 23:54
|
|
|
Super wieści |
|
|
|
|
misiosoft
The Pasiuczers
Dołączyła: 24 Lut 2013 Posty: 4702 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 12 Lut, 2015 09:29
|
|
|
ale cudowne i takie wielkie oczy robią |
|
|
|
|
|