Przesunięty przez: brynia Sro 17 Cze, 2015 08:56 |
Arnika - koteczka z ogrodu botanicznego |
Autor |
Wiadomość |
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 19 Paź, 2014 11:23
|
|
|
A teraz zagadka Znajdź na zdjęciu Lolka
edit brynia: podmieniłam zdjęcie na mniejsze, duże na picasie |
Ostatnio zmieniony przez brynia Pon 20 Paź, 2014 20:57, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
kiniek
Wiek: 37 Dołączyła: 01 Sie 2007 Posty: 3501 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 19 Paź, 2014 11:53
|
|
|
Cynamon napisał/a: | A teraz zagadka Znajdź na zdjęciu Lolka
Obrazek |
musialam sie przyjrzec |
_________________ "Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!" |
|
|
|
|
monka
Wiek: 35 Dołączyła: 21 Cze 2012 Posty: 2230 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 19 Paź, 2014 13:30
|
|
|
Haha Lolek cichy zabójca |
|
|
|
|
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 19 Paź, 2014 13:37
|
|
|
monka, No Arni nie miała wtedy łatwo
Loluś choć kochane kocisko do ludzi to głownie tak na nią zerkał,
a gdy tylko miał sposobność to atakował
Wspaniałe koty ale oddzielnie
Arni po tych przejściach, raczej też mi wygląda na jedynaczkę, przynajmniej na razie |
|
|
|
|
monka
Wiek: 35 Dołączyła: 21 Cze 2012 Posty: 2230 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 19 Paź, 2014 14:20
|
|
|
Wiem, wiem, oba koty są cudowne, ale nie wobec siebie Arnika nie potrzebuje innych kotów do szczęścia, dało się to wyraźnie w szpitaliku zauważyć |
|
|
|
|
felinity
felinity
Dołączyła: 29 Mar 2013 Posty: 1165 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 20 Paź, 2014 11:06
|
|
|
Super zdjątka
Jak ja się cieszę, że Arnika bezpieczna, zaopiekowana i czekającą na kochający dom. |
|
|
|
|
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 30 Paź, 2014 14:51
|
|
|
U Arni bez większych zmian Tyle, że koteczka teraz ma do dyspozycji jednego człowieka.
Nadal śpi ładnie w łóżku, kładzie się na człowieka, przytula się, mruczy no i czasem chwyci ząbkami Tęsknię za nią bardzo i przykro mi bo na week będzie sama . Przyjdzie do niej oczywiście moja najwspanialsza kocia opiekunka ale jednak w nocy, nie będzie miała się maluda do kogo przytulić. |
|
|
|
|
Eva
Wiek: 39 Dołączyła: 23 Wrz 2014 Posty: 9091 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Czw 30 Paź, 2014 15:28
|
|
|
Cynamon napisał/a: | w nocy, nie będzie miała się maluda do kogo przytulić. |
a do Lolusia by nie mogła? |
_________________ nie mogę, Kot na mnie leży. |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17284 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 30 Paź, 2014 15:32
|
|
|
Eva napisał/a: | Cynamon napisał/a: | w nocy, nie będzie miała się maluda do kogo przytulić. |
a do Lolusia by nie mogła? |
jakiego Lolusia? |
|
|
|
|
Eva
Wiek: 39 Dołączyła: 23 Wrz 2014 Posty: 9091 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Czw 30 Paź, 2014 17:43
|
|
|
Cynamon napisał/a: | Loluś choć kochane kocisko do ludzi to głownie tak na nią zerkał,
a gdy tylko miał sposobność to atakował |
no ten ze zdjęć co się przyczaja? |
_________________ nie mogę, Kot na mnie leży. |
|
|
|
|
brynia
TheDżenders ThePasiuczers
Dołączyła: 28 Lip 2007 Posty: 13092 Skąd: Ziemia
|
Wysłany: Czw 30 Paź, 2014 18:14
|
|
|
On już dawno w DS poza tym mieszkał z Arniką tylko chwilę, bo niezbyt dobrze ją traktował. |
_________________
|
|
|
|
|
Eva
Wiek: 39 Dołączyła: 23 Wrz 2014 Posty: 9091 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Czw 30 Paź, 2014 20:14
|
|
|
brynia napisał/a: | On już dawno w DS |
aaaaa no widzisz to ja taka nie zorientowana |
_________________ nie mogę, Kot na mnie leży. |
|
|
|
|
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 06 Lis, 2014 20:37
|
|
|
Arni jest ogromną wielbicielką rybki oraz wszystkiego co pachnie rybką Gdy coś już wyczuje to jest nieugięta i zrobi wszystko by dostać się do smakołyka, także trzeba na nią uważać
Jest przy tym nieziemsko gadatliwa a jak zanosi się jej jedzenie to mruczy, wchodzi pod nogi i można z nią wtedy zrobić dosłownie wszystko Oczywiście ona nie mruczy wtedy do nas i nie widzi nas tylko jedzonko ale i tak jest przekochana |
|
|
|
|
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 12 Lis, 2014 19:55
|
|
|
Koteczka właśnie leży mi na nogach , choć jej ulubione miejsce, gdzie namolnie się pakuje to między moją brodą ( na klacie ) a klawiaturą laptopa
Widzę, że z czasem robi się coraz słodsza, milsza i już coraz mniej zdarzają jej się incydenty po tym, jak zaczęłam ją osykiwać, gdy się zapędzi
Koteczka miała profilaktycznie zbadaną kupeczką i wszystko jest dobrze jednak wet raczej odradza mokre jedzonko i przekonujemy ją, żeby wcinała więcej chrupek
Muszę się przyznać, że coraz bardziej uwielbiam tą małą gadającą, zadziorkę |
Ostatnio zmieniony przez Cynamon Sro 12 Lis, 2014 22:57, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17284 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 12 Lis, 2014 22:28
|
|
|
dobre syczenie nie jest złe |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
|