Przesunięty przez: brynia Sro 05 Lis, 2014 22:58 |
Verona i Parma |
Autor |
Wiadomość |
Eva
Wiek: 39 Dołączyła: 23 Wrz 2014 Posty: 9091 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Sob 04 Paź, 2014 21:05
|
|
|
ps. mamy też piękne fotki czekamy na publikację |
_________________ nie mogę, Kot na mnie leży. |
|
|
|
|
moorland
Dołączyła: 08 Sty 2012 Posty: 2553 Skąd: Poznań
|
|
|
|
|
Eva
Wiek: 39 Dołączyła: 23 Wrz 2014 Posty: 9091 Skąd: POZNAŃ
|
|
|
|
|
marinella
Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sty 1970 Posty: 9176 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 05 Paź, 2014 20:58
|
|
|
Eva napisał/a: | ps. Rezydentka zaopatrzona dziś w obrożę feromonową i...jakby mi ktoś Kota z prądu wyłączył |
to dobrze że działa
bo na niektóre nie działa |
_________________
|
|
|
|
|
Eva
Wiek: 39 Dołączyła: 23 Wrz 2014 Posty: 9091 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Nie 05 Paź, 2014 21:14
|
|
|
marinella napisał/a: | bo na niektóre nie działa |
i teraz mi to mówisz? |
_________________ nie mogę, Kot na mnie leży. |
|
|
|
|
Eva
Wiek: 39 Dołączyła: 23 Wrz 2014 Posty: 9091 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Wto 07 Paź, 2014 07:51
|
|
|
Jak to zawsze bywa, sprawy pozostawione same sobie układają się najlepiej dzięki obroży feromonowej dla Rezydentki w domu zapanowała spokojniejsza atmosfera. Przestaliśmy separować Małą, dając jej wybór czy ma ochotę wyściubiać łepek z kryjówki. Popołudniu zwiedziła całe mieszkanie, wielce spodobała się jej zabawa z piórkiem na czas karmienia wystrzeliła pierwsza do misek, co nie koniecznie spodobało się rezydentom więc jej miskę postawiłam pod kanapą pilnując, by miała czas w spokoju zjeść.
Zachęceni obrotem spraw postanowiliśmy nie oddzielać jej także na noc. Rano zastałam ją na śpiącą na hamaczku na kocim drzewie i choć na mój widok ukryła się, to zaraz zachęcona zapachem śniadania podeszła do wystawionej ręki z miseczką i zaliczyłyśmy prężenie grzbietu i miziałki bardzo pomalutku ale Verona oswaja się
Wychodząc do pracy zostawiliśmy Futra razem, ciekawe czy po powrocie zastaniemy armagedon? |
_________________ nie mogę, Kot na mnie leży. |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 07 Paź, 2014 10:52
|
|
|
Super wieści I brawa dla rezydentki To pierwsza tak trudna sytuacja w jej życiu - teraz już będzie z górki A dla Was big huuuug |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
Eva
Wiek: 39 Dołączyła: 23 Wrz 2014 Posty: 9091 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Wto 07 Paź, 2014 11:04
|
|
|
Morri, dziękujemy |
_________________ nie mogę, Kot na mnie leży. |
|
|
|
|
Eva
Wiek: 39 Dołączyła: 23 Wrz 2014 Posty: 9091 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Wto 07 Paź, 2014 19:01
|
|
|
Dom po pierwszym dniu otwartej przestrzeni bez (większych) strat
Maleństwo się chyba stęskniło bo już prawie prawie było bliziutko do barankowania i ocierania się o nogi póki co stracholstwo zwycięża ale potrzeba miłości człowieki coraz większa
wizytę u weta Verona zniosła świetnie, Pani Wetka powiedziała że jest wymarzonym Kotem do badania gdyż wszystkie zabiegi przyjmuje ze stoickim spokojem
no i mamy 1,58 kg Kotka
tylko rezydentka Perła coś zaprzyjaźnić się nie chce |
_________________ nie mogę, Kot na mnie leży. |
|
|
|
|
Eva
Wiek: 39 Dołączyła: 23 Wrz 2014 Posty: 9091 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Sro 08 Paź, 2014 14:32
|
|
|
zakolegowani z Rezydentem
i pomału wychodzimy z ukrycia
a po harcach czas na odpoczynek
|
_________________ nie mogę, Kot na mnie leży. |
|
|
|
|
Eva
Wiek: 39 Dołączyła: 23 Wrz 2014 Posty: 9091 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Czw 09 Paź, 2014 08:38
|
|
|
przez Malucha spóźniłam się dziś do pracy..... nie chciała przestać się Miziać |
_________________ nie mogę, Kot na mnie leży. |
|
|
|
|
misiosoft
The Pasiuczers
Dołączyła: 24 Lut 2013 Posty: 4702 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 09 Paź, 2014 09:26
|
|
|
Eva napisał/a: | przez Malucha spóźniłam się dziś do pracy..... nie chciała przestać się Miziać |
oj, to straszne |
|
|
|
|
Nadira
Szatan wcielony
Dołączyła: 05 Paź 2013 Posty: 3974 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 09 Paź, 2014 17:50
|
|
|
Eva napisał/a: | przez Malucha spóźniłam się dziś do pracy..... nie chciała przestać się Miziać |
Skąd ja to znam |
|
|
|
|
Eva
Wiek: 39 Dołączyła: 23 Wrz 2014 Posty: 9091 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Pią 10 Paź, 2014 12:18
|
|
|
10 dni zajęło nam osiągnięcie symbiozy między domownikami Verona sprzedaje baranki na prawo i lewo, nawet Rezydent się załapał widok Rezydenta 7 kg Zeusa liżącego po głowie Tymczaska 1,5 kg - bezcenne Mała jest megaśnym pieszczochem, choć ewidentnie nie lubi być brana na ręce. |
_________________ nie mogę, Kot na mnie leży. |
|
|
|
|
kikin
Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7938 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 10 Paź, 2014 12:20
|
|
|
Eva napisał/a: | 10 dni zajęło nam osiągnięcie symbiozy między domownikami Verona sprzedaje baranki na prawo i lewo, nawet Rezydent się załapał widok Rezydenta 7 kg Zeusa liżącego po głowie Tymczaska 1,5 kg - bezcenne Mała jest megaśnym pieszczochem, choć ewidentnie nie lubi być brana na ręce. |
no jakbym o Dakocie czytała |
|
|
|
|
|