Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: brynia
Czw 15 Sty, 2015 18:38
Yumiko
Autor Wiadomość
m_adzik 

Dołączyła: 16 Paź 2014
Posty: 323
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 11 Lis, 2014 04:46   

Jeszcze się trochę dogadują.. Teraz są w fazie: "a co będzie, kiedy spróbuję zjeść współlokatora na śniadanie.. <zęby w futro>" :: ::

To pierwsze w poście marinelli to moje ulubione!
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Wto 11 Lis, 2014 21:42   

m_adzik - jest bosko:)))))))
 
 
m_adzik 

Dołączyła: 16 Paź 2014
Posty: 323
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 12 Lis, 2014 16:56   

http://youtu.be/aRPk2uadopo

Yumi-skoczek
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 12 Lis, 2014 17:00   

Fajny ten skoczek :)

Dodałam do playlisty fundacyjnej:
https://www.youtube.com/p...S3s12Dkd0fH59sw
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Sro 12 Lis, 2014 21:20   

suuuperrrr:))))
 
 
marinella 

Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sty 1970
Posty: 9176
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 12 Lis, 2014 21:22   

ale się otworzyła a taki strachulec z niej był
_________________
 
 
m_adzik 

Dołączyła: 16 Paź 2014
Posty: 323
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 18 Lis, 2014 19:22   

Trochę się zrobiło tu cicho.. ale nadal bez zmian. Koty bardzo się polubiły, ganiają się, jedzą z jednej miski, zakopują siki współlokatora.. a po wszystkim wspólna drzemka poprzedzona wzajemnym prysznicem :love: :love: Sama nie wiem, jak koty zniosą rozstanie ze sobą.

Yumiko jest kochanym, bezproblemowym kotem. Uwielbiam ją ogromnie, skradła serce także mojemu TŻ (hmm nie wygląda to dobrze :D ). Ostatnio przekonała się do leżenia na mojej klacie. Jakie było moje szczęście, jak ta czarno-biała kulka z własnej woli wdrapała się na mnie.

Jutro wybieramy się na szczepienie, więc chyba będzie koniec miłości.. poza tym cholera nie chce dać sobie obciąć pazurów. Chyba wet będzie musiał interweniować :twisted:
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Wto 18 Lis, 2014 21:25   

m_adzik napisał/a:
Uwielbiam ją ogromnie, skradła serce także mojemu TŻ (hmm nie wygląda to dobrze :D )


to zależy, z czyjej strony na to spojrzeć ::
MAm nadzieję, że to się skończy fatalnie :banan:
 
 
m_adzik 

Dołączyła: 16 Paź 2014
Posty: 323
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 18 Lis, 2014 21:55   

a tutaj jeszcze mała próbka kociej relacji w naszym mieszkanku

http://youtu.be/PxRvRHunbd4
 
 
marinella 

Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sty 1970
Posty: 9176
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 18 Lis, 2014 21:56   

wow jaka miłość :brawo: :brawo: :brawo: :brawo:
_________________
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Wto 18 Lis, 2014 22:06   

przecież to było do przewidzenia
::
 
 
m_adzik 

Dołączyła: 16 Paź 2014
Posty: 323
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 20 Lis, 2014 15:32   

Tak, jak przypuszczałam, wizyta u weterynarza była przyczyną sporego kroku w tył w naszych relacjach.

Mała nieciekawie zniosła podróż w transporterze, ale po usadowieniu się w poczekalni, zwinęła się w kulkę i drzemała. U weta na kozetce znalazła się po 536372892 próbach wyciągnięcia jej z miejsca, w którym kimała. Po jedynej udanej położyła się jak bida na kozetce i już można było zrobić z nią wszystko.. Była taka zestrachana, zestresowana, pikawa trzy razy szybciej niż zwykle. Na szczęście po badaniach okazało się, że to zdrowa kota i Pan doktor nie chce nas już widzieć. Uff..

Niestety w drodze do domu Yumi nie wytrzymała i poszedł klocek w transporter. Karę sobie dla nas wymyśliła zaj....tą :roll: Po powrocie do domu była walka, żeby ją umyć, bo cholera chodziła z podkulonym ogonem, znajdowała wszystkie kryjówki w łazience. Stres ją zeżarł ogromnie. Na szczęście z pomocą TŻ jakoś daliśmy sobie radę.

Po wyjściu z łazienki spierdolka za szafki w kuchni, po poł godzinie wyszła troszkę na zewnątrz i zaczęła się myć. Foch na gatunek ludzki ogromny. Może nie tyle foch, co niepewność, czy jest bezpieczna, mało mruczanda, dystansdystansdystans. Yumi to taka krucha koteczka.. Dobrze, że z redynetem wszystko ok, może on ją przekona, że wcale nie jesteśmy tacy źli.


Za brak fotek przepraszamy, ale chwilowa awaria systemu. :patyk:
 
 
m_adzik 

Dołączyła: 16 Paź 2014
Posty: 323
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 23 Lis, 2014 17:06   

U nas już się ustabilizowało, Yumiko w piątek zapomniała o wszystkim, co złe.
Poniżej kilka fotek z ostatnich dni (-:

jej ulubiona miejscówka na spanie - półka z butami TŻa ::

Yumi przybija piątki tylną łapką :heya:

przytulaaaski :love: :love:

YUMIKO TO KOT IDEALNY! Grzeczna, rozmruczana, nie łazi po blatach w kuchni, zero agresji, achhh. Domek stały będzie miał piękną towarzyszkę życia : ))
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Nie 23 Lis, 2014 22:08   

to piąteczka, Yumi - do zobaczenia:))))
 
 
m_adzik 

Dołączyła: 16 Paź 2014
Posty: 323
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 27 Lis, 2014 19:56   



Yumi coraz częściej patrzy na mnie pytającym wzrokiem: "Co dalej? Czy zostanę już tu na zawsze, czy pójdę mieszkać, gdzie indziej, czy może wrócę tam, skąd pochodzę?". A ja wiem tylko, że na pewno zawsze będzie mieć dach nad kocią główką. Tylko czy ktoś zainteresuje się tym wyjątkowym zwierzakiem? Bo niecodzienności Yumiko na sto procent nie brakuje. Czy przyjdzie jakiś zakochany ludź, by wziąć ją do siebie na całe życie? Im dużej z nią przebywam, tym bardziej widzę, że zasługuje i potrzebuje kogoś swojego. To dorosła kotka, ale wyglądem i zachowaniem przypomina słodkie kocie dziecko. Halo, halo, halo - wrażliwa i mrucząca Yumi czeka na kogoś, obok którego będzie mogła codziennie usypiać na ulubionej podusi.. (-:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]