Przesunięty przez: brynia Sro 29 Kwi, 2015 21:06 |
Karmel |
Autor |
Wiadomość |
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Nie 21 Gru, 2014 01:12
|
|
|
no i niestety kichanie Karmelka skończyło sie przy Mieszka - 40 stopni, koci katar;((((
skąd to cholerstwo się wzięło????
Leki na szczęście działają, już nie jest biedaczyna taki osowiały, ale z nosa nadal mu sie leje dosłownie - z bródki wisza mu takie trzy sopelki jakby... No i kicha bez przerwy prawie - ale mi go żal...
A za dzielność w gabinecie - 6, i to z plusem!!!! |
|
|
|
|
m_adzik
Dołączyła: 16 Paź 2014 Posty: 323 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 21 Gru, 2014 09:15
|
|
|
trzymamy kciuki za szybki powrot do zdrowia !!! |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 21 Gru, 2014 11:24
|
|
|
biedaczysko |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 22 Gru, 2014 01:35
|
|
|
Mnóstwo kciuków! |
|
|
|
|
BEATA olag
Wiek: 52 Dołączyła: 17 Sie 2014 Posty: 4939 Skąd: Piątkowo / Poznań
|
Wysłany: Pon 22 Gru, 2014 09:15
|
|
|
Powodzenia |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Pon 22 Gru, 2014 14:06
|
|
|
ufff - Karmelek ma się lepiej - dziś to nawet zgłosił się po raz pierwszy na śniadanko:)))) Nie kicha już, ale cały czas śpi... Zaanektował sobie szufladę - chyba ze dwie godziny go szukałam, bo nie raczył się odezwać na moje rozpaczliwe nawoływania...
A tu porcja przesłodkiego Karmelka jeszcze sprzed choroby - tak wygląda z nim praca
https://www.youtube.com/w...HOE01Jx&index=1 |
|
|
|
|
kikin
Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7938 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 22 Gru, 2014 14:51
|
|
|
|
_________________ Moje Tymczaski kochane Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Czw 25 Gru, 2014 21:29
|
|
|
W tym roku święta upływają nam pod znakiem choróbska - wczoraj Karmelkowi wróciła temperatura 40 st, zatem w te pędy do weta - okazało się, że leki były za słabe, pojawiło się zapalenie płuc, wysięk z oczu... Kroplówka, badanie krwi, milijon zastrzyków, no i oczywiście strach - w nocy co 3 godziny mieliśmy budzik ustawiony, robiliśmy Mu inhalacje, bo kocurro się wręcz dusił... Ale dziś temperatura w normie, na kontroli już ok w miarę, tylko leki na wynos. Natomiast od wczoraj kicha Tekla, dziś już na zastrzykach, a po powrocie przywitała nas kichaniem Praksia, jeszcze bez gorączki... Mam nadzieję, że jutro nie czeka nas wycieczka do weta... Stefan się trzyma, ale to pewnie dlatego, że On jest na antybiotyku od zeszłego tygodnia... Sloganowe "zdrowych Świąt" nabrało nowego wymiaru |
|
|
|
|
Eva
Wiek: 39 Dołączyła: 23 Wrz 2014 Posty: 9091 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Czw 25 Gru, 2014 21:38
|
|
|
|
_________________ nie mogę, Kot na mnie leży. |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Pią 26 Gru, 2014 21:12
|
|
|
A jednak - Tekla zapalenie płuc, Praksia i Stefan "tylko" górne drogi oddechowe - jutro znowu na kontrolę, Karmelek na szczęście już lepiej - w końcu przestał charczeć, a najlepszym dowodem jest brak anielskiej cierpliwości przy zastrzykach;) cierpliwy tak w ogóle to oczywiście jest - jak zawsze!
Chyba najgorsze za nami... |
|
|
|
|
marinella
Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sty 1970 Posty: 9176 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 26 Gru, 2014 21:25
|
|
|
ale to zapalenie płuc jest takie zaraxliwe ? mi się wydawało ze to raczej nie jest |
_________________
|
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Pią 26 Gru, 2014 21:30
|
|
|
widocznie jest... na me laickie ucho tak samo charczą... |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Sob 03 Sty, 2015 00:16
|
|
|
Chociaż krótkie wieści od Karmelka, dla którego przez szpital w domu mamy niestety bardzo mało czasu;(
Po zachowaniu naszego tymczaska powzięłam podejrzenie graniczące wręcz z pewnością prawie, że karmelici to zakon żebraczy - tak usilnie, błagalnie, namolnie i skutecznie nasz Karmelita żebra o najmniejszy kawałeczek jedzenia, mimo iż jadł przed pięcioma minutami... Przekonuje nawet TŻ, który w ogóle kotów nie dokarmia pomiędzy posiłkami, no bo próbujemy je odchudzić...
Jednak karmelici to zakon kontemplacyjny - i kocurrrro absolutnie wpisuje się w tę tradycję - jedzenie, pokarm, żywność, papu, smakołyk - to jego życie; potrafi wpatrywać się godzinami w szafkę z pożywieniem i dumać... Mamy nadzieję, że nie nad tym, jak ją otworzyć... |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 03 Sty, 2015 04:13
|
|
|
A jak zdrowotnie? |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
misiosoft
The Pasiuczers
Dołączyła: 24 Lut 2013 Posty: 4702 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 03 Sty, 2015 11:57
|
|
|
oj, może wydumać jak ją otworzyć i wtedy trzeba sięgać po zabezpieczenia na dzieci |
|
|
|
|
|