Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: saszka
Nie 16 Sty, 2022 08:05
Mikuś
Autor Wiadomość
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 06 Sty, 2015 22:08   

kat, Mikuś wygląda o niebo lepiej i widać, że jest mu dobrze :)
A co do kloców, to u nas był nim Motek ::
Jak zeskakiwał to chowaliśmy twarze, bo lubił prosto na nie wlecieć np nad ranem lub w nocy :twisted:
Ale on to w ogóle był obłędny, nawet jak chodził to nie sposób było go nie słyszeć :twisted:
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17285
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 07 Sty, 2015 03:47   

nie ma to jak dom tymczasowy :good:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 08 Sty, 2015 15:36   



 
 
einfach 

Dołączyła: 04 Wrz 2013
Posty: 2487
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 08 Sty, 2015 15:53   

jak superancko wygląda, ja nie mogę!! :heya2:
 
 
felinity 
felinity

Dołączyła: 29 Mar 2013
Posty: 1165
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 08 Sty, 2015 15:53   

:aniolek:
 
 
marinella 

Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sty 1970
Posty: 9176
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 08 Sty, 2015 15:57   

kat napisał/a:
[url=https://lh6.googleusercontent.com/QdlZ6uFYDsN4llqcLwe6oQUKBYjXD4wCsxZFmV6KPWfL=w400-h450-no]Obrazek[/url]


kocham cię
_________________
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 08 Sty, 2015 16:09   

Tak, ale jeszcze ciągle zdarza Mu się z tej miłości w najmniej oczekiwanym momencie dziabnąć zębami, na szczęście niezbyt mocno ;) Ale czujność trzeba zachować.
Z tego powodu nie widzę Go w domu z dziećmi, przynajmniej na razie.
W takich momentach łapię Go jedną ręką za kark, żeby zakończyć atak i zestawiam na podłogę, kończąc głaskanie.
Mam nadzieję, że to Go oduczy takich zachowań...
Doczytałam (link), że to nagłe gryzienie w czasie głaskania może wynikać też z nudy i kot może traktować je jako formę zabawy... Radą podobno jest wymyślanie kotu coraz to nowych zabaw.
Ostatnio dostał budkę od drapaka, do której zaczął się chować i wyskakiwać z niej polując na piórko. Szalał jak mały kociak :) Jak się tak wybawił, to był grzeczny jak aniołek.
Ale chyba budka już Mu się znudziła...
Muszę Mu dać coś nowego, może torbę papierową...
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 13 Sty, 2015 15:31   

Coraz bardziej jestem pewna, że jednak ta agresja to z bólu, a nie z nudy.
Od soboty Mikuś dostaje inny antybiotyk (Marbocyl), bo Betamox jednak nie działał tak dobrze i od razu widać dużą różnicę w Jego zachowaniu.
Jest bardzo przymilny i jak do tej pory jedyne ataki to są takie, że kładzie się na podłodze i zaczyna ostrzyć pazury na moich papciach (robią to też moje koty) ;) .
Od soboty dostaje też Theovent w tabletkach i ma robione inhalacje, żeby pozbyć się wydzieliny z płuc (na zdjęciu RTG, które miał zrobione w sobotę widać jeszcze stan zapalny i jakieś zmiany, które na szczęście wg wetów nie wyglądają na nowotworowe, tylko właśnie zapalne). Tabletki podaję prosto do pyszczka. Zero protestu przy tym :) Inhalacje też dzielnie znosi :) I do tego Biostymina, która podaję strzykawką do pyszczka. Naprawdę bardzo grzeczny pacjent :aniolek:
Poza tym, jak tylko jestem u Niego w pokoju, od raz wskakuje na kolana i najchętniej nie schodziłby z nich. Przytula się wtedy do mnie, albo podstawia łepek do głaskania.
A jak pracuję na komputerze, to za wszelką cenę próbuje zwrócić moją uwagę na siebie, np. wczoraj położył się na klawiaturze, jak nie reagowałam na Jego baranki ;)
Jak się lepiej czuje, to sama słodycz :)
 
 
paula_kropcia 

Dołączyła: 27 Mar 2013
Posty: 1322
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 13 Sty, 2015 15:35   

muszę to chyba przeczytać TŻ-owi, może pozwolił by mi go przywłaszczyć, bo jest absolutnie boski.... i taki .... ogromny.... :: ::
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 13 Sty, 2015 15:40   

No jest ogromny i apetyt Mu dopisuje ;)
Porcję suchej karmy przeznaczoną na cały dzień zjada w pół godziny :oops:
Ostatnio rozsypałam Mu ją nawet po podłodze, żeby tak nie jadł łapczywie, tylko po jednym chrupku, ale Mikuś wciągnął ją jak odkurzacz. Na rtg widać normalnie niepogryzione chrupki...



 
 
paula_kropcia 

Dołączyła: 27 Mar 2013
Posty: 1322
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 13 Sty, 2015 15:47   

pewnie jak nabędzie pewności że mu to jedzenie nie zniknie, to zacznie spokojniej jeść :)
chociaż Filip też nie gryzł chrupek, tylko połykał w całości. No chyba że miał wyjątkowo dobry dzień :)
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 13 Sty, 2015 16:00   

Ja najchętniej zostawiałabym Mu teraz chrupki w większej ilości, żeby się właśnie nauczył, że nie musi jeść na zapas, ale mam zalecenie, żeby był na diecie ze względu na niezbyt dobre parametry trzustkowe i wątrobowe, wiec nie mogę Go przekarmiać :(
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 18 Sty, 2015 01:27   

Mikuś w piątek dostał ostatni antybiotyk i lek przeciwzapalny. Jest duża poprawa, ale muszę Go obserwować, czy nie będzie nawrotu. Biostyminę i Theovent oraz Hepatiale dostaje nadal. Inhalacje też jeszcze ma robione. Uszy już ładne, więc Oridermyl odstawiony.

A tak sobie szaleje z myszką

Z Jego szybkim jedzeniem też sobie poradziliśmy ;)
Teraz Mikuś musi sam sobie wyturlać chrupki ;) - o tak
Jeśli chodzi o karmę mokrą, to zdecydowanie preferuje karmy puszkowe. Sparzonego indyka nie za bardzo chce jeść, woli gotowanego.
To mnie coraz bardziej utwierdza w tym, że kiedyś miał dom, bo nie znam kota wolnozyjącego, który nie lubiłby surowizny...
 
 
BEATA olag 

Wiek: 52
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Nie 18 Sty, 2015 08:25   

super, że u Ciebie jest :brawo:
 
 
misiosoft 
The Pasiuczers

Dołączyła: 24 Lut 2013
Posty: 4701
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 18 Sty, 2015 08:54   

ślicznie wygląda :) sierść taka puchata :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]