Fundacja 'Koci Pazur'

[Cynamon]

Jednym z najważniejszych problemów Jagienki (oczywiście po za faktem, że ma młodych towarzyszy ) jest fakt, że kociaki zawładnęły każdym jej ulubionym miejscem poza szafą i są bardzo często blisko koło człowieka
A oto jak Jagienka radzi sobie z jej egzystencjalnymi problemami

"Cholera znowu młody zajął mi moją miejscówkę

"HA, wreszcie udało mi się pierwszej tu położyć "

"No w sumie to one nie są takie najgorsze ale jak nie są za blisko "

[Cynamon]

Jagusia postanowiła się zjednoczyć z młodym towarzystwem ale jedynie w kwestii konsystencji kupy Chyba zazdrościła im tego, że dostają kurczaka
Młodzieńcy rosną jak na drożdżach i Jaga czuje się coraz bardziej niepewnie
Tragedii nie ma, ale niestety większość czasu spędza na szafie obserwując wszystko z góry Jednak potrzeba głasków przełamuje jej lęki i nadal przychodzi do łóżka czy jak coś robimy przy kompie, żeby się poocierać o nogi i tym samym dać do zrozumienia, że należy jej się porcja czułości

Jagienka to kot najbardziej bezproblemowy z jakim miałam do czynienia , jest cudowna
Grzeczna, nie ładuje się do talerzy gdy jedzą ludzie.
Jak przychodzą goście siada obok nich totalnie wyluzowana i daje brzucho do głaskania

Nie pojmuję, dlaczego jeszcze nikt nie pokochał jej oprócz Cynamonów

[Cynamon]

Jagienka kocha dzieci a dzieci kochają ją ogromnie!
Oczywiście o ile dziecko nie robi jej krzywdy tylko delikatnie głaska
Można ją wtedy nawet całować po pyszczku
Wszelkie podchody mojej siostrzeniczki znosi ze stoickim spokojem

[kiniek]

Jagna dziś wyłudzała mizianki na PA chłopaków
Rozsiadła się wygodnie koło gości i próbowała skraść show


przyszły nowe człowieki to trzeba było skorzystać i się poprzymilać trochę

[Cynamon]

kiniek, jeszcze raz dziękujemy, że mimo takiej upalnej pogody byłaś z nami
Przede wszystkim dzięki za cudowne zdjęcia, masz dziewczyno dar do fotografowania kotów!

[Cynamon]

Jagienka jest typową jedynaczką i kwestii tej nie da się już raczej zmienić
Próbowałam ją dokocić Królikiem mającym ponad pół roku, a następnie kociakami, które jak do nas trafiły miały około 2,5 m-ca. Kicia nie jest typem agresora ale widać,że nie jest jej dobrze z innymi kotami
Jest niezwyke kochana, bezprobemowa i uwielbia człowieka, oczywiście na swoich zasadach

Cudowny kot dla osoby, która chciałaby mieć jednego kota bez opcji dokocenia

[Cynamon]

Kicia od kilku dni jest jedyną samozwańczą władczynią kociej przestrzeni i nas
Kociaki pojechały do domku stałego i jedynie Jagienka tryskała radością jak wróciliśmy po odwiezieniu Miaukina i Chodu
A nam się tak trochę smutno zrobiło, bo nie lata już po nas ta szczurkowata, rozszalała i rozmruczana szarańcza
Widząc przemianę Jagi wiem,że nie mogło być inaczej i każdy kolejny dzień z młodzieżą by ją stresował.
Teraz kicia przychodzi do nas, zagaduje, oczywiście kula się i daje brzucho do głaskania
Biega jak młodzieniaszek z szalonym błyskiem w oczach, nawet chętnie się bawi no i co ją wezmę na ręce to ona znowu cudownie mruczy tak jak przed pojawieniem się chłopców
Wróciła też do ugniatania oczywiście w szczególności Marcina lub jego części łóżka ale np mi przed chwilą wskoczyła też na kolana.

Teraz kota już prawie wcale nie siedzi na szafie


I wreszcie po tak długim czasie wróciła na swój fotel

[kikin]

[Cynamon]

Jagienka jest zachwycona brakiem obecności kociego towarzystwa
Znowy przychodzi do nas do łózka, udeptuje na zmianę mnie lub Marcina z namaszczeniem
nawet wskakuje na kolana
Mrauka, biega za zabawkami, no nie ten sam kot co jak byli chłopcy
Ale zauważyłam, że szybko się denerwuje i jak coś jej się nie podoba to łapie zębami lub pacnie łapką.
Nie jest to groźne, tak jak to było w przypadku Arniki
Jednak charakterek swój ma i demonstracyjnie go pokazuje
Walczymy teraz z wagą, bo kicia jak byli młodzi trochę nam urosła
Nie jest to łatwe, bo jak tylko mnie widzi to myśli, że idzie jedzenie

Taka jestem słodka


Mój parapet:

[Cynamon]

To już pewne na 100%, że Jagienka przeprowadza się pod koniec września do swojego własnego DS
Smutno mi już niemiłosiernie, bo przywiązałam się do tej cudownej acz charakternej koteczki
Ale wiem,że będzie miała bardzo dobrze
Teraz tylko jej nowa Pani zabezpieczy okno, dokupi karmę w preferencjach Jagi i po pewnym czasie jak dobrze pójdzie, Kuleks dołączy do grona szczęśliwych kotów na żywieniu BARF
Jest też kolejna dobra wiadomość, przede wszystkim dla nas DT, że Jaga w sowim domku stałym będzie nazywana jak u nas, bo już na to reaguje a i Pani przypadła do gustu nasza ksywka: Kuleksa, bo oddaje w 100% osobowość koty
Bardzo nas to cieszy, bo Arnika również została ze swoją nazwą i w DS nazywają ją: Arni lub Arnoldem

[kikin]

Cynamon

[Cynamon]

kikin, Tobie się należą buziaki bo gdybyś jej nie wypatrzyła to nie wiadomo, czy kota jeszcze by żyła. Wszak nie obawiała się ludzi i jakby trafiła na złego człowieka, to mógłby jej zrobić krzywdę A tak kicia dostała szansę na dobre życie u boku człowieka, który będzie o nią dbał i rozpieszczał

[misiosoft]

cudne wieści

[Cynamon]

Jagienka dziś przeprowadza się do swojego własnego domku

W ostatnim czasie kicia tak odżyła, po przeprowadzce Miaukina i Chodu, że nawet się nie zorientowała, że w międzyczasie mieliśmy na stanie tydzień dziką kotkę po sterylce
Jako, że źle znosi nowe towarzystwo czarną dwójkę, która już czeka na miejsce po niej obecnie trzymamy na korytarzu co by naszej księżnej nie denerwować dodatkowo przed przeprowadzką

Będę za nią tęsknić

[Cynamon]

Kulsonowa pozdrawia ze swojego własnego, wspaniałego domku stałego
Kicia jest na barfie, czyli tym co kocha nad życie!
Dalej kula się i daje brzucho do głaskania, przebierając przy tym łapkami w powietrzu
a oto dowód w postaci filmiku:

https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be