|
Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania
|
Przesunięty przez: brynia Sob 30 Maj, 2015 19:57 |
Antonio Montana |
Autor |
Wiadomość |
felinity
felinity
Dołączyła: 29 Mar 2013 Posty: 1165 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 25 Lut, 2015 06:43
|
|
|
Dokładnie, jak dziewczyny mówią. Ból tez trzeba leczyć. Kciuki za biedaka. |
|
|
|
|
Essi
Dołączyła: 19 Maj 2014 Posty: 810 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 25 Lut, 2015 07:19
|
|
|
Antonio je!!! Przed chwilą właśnie nałożyłam kociastym jedzenie, Antonio zainteresował się zawartością miseczki i trochę skubnął. Ale mi ulżyło!! W każdym razie nadal uważnie go będę obserwować, w razie czego - zaraz zadzwonię po pomoc. Dzięki za rady dziewczyny |
|
|
|
|
Essi
Dołączyła: 19 Maj 2014 Posty: 810 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 26 Lut, 2015 21:27
|
|
|
U Antonia duża poprawa
Całkiem normalnie już je (oczywiście same mokre), chodzi z ogonem do góry, mruczy, okazuje miłość całym sobą, pomimo, że okrutne człowieki naraziły go na wielkie nieprzyjemności!
Nawet po szafach się wspina (w kołnierzu!), taki z niego Mambo-Dżambo
Gdyby nie szwy, kołnierz (narzędzie tortur!) i to, jak jest brudny, można by go uznać za całkiem zdrowego kota Pod naszą nieobecność udało mu się zdjąć rzeczony kołnierz i wylizać całe sreberko z nosa... Mam nadzieję, ze mu nie zaszkodzi... (póki co nic na to nie wskazuje).
|
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17269 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 27 Lut, 2015 00:03
|
|
|
sreberko nie zaszkodzi ja mu się nie dziwię, że nie chciał wyglądać, jak dyskotekowa kula ale już pięknie wygląda |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
Olinka
Wiek: 47 Dołączyła: 09 Maj 2006 Posty: 801 Skąd: Poznań
|
|
|
|
|
misiosoft
The Pasiuczers
Dołączyła: 24 Lut 2013 Posty: 4701 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 27 Lut, 2015 09:17
|
|
|
ale ma zdziwko na tym zdjęciu |
|
|
|
|
kikin
Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7938 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 27 Lut, 2015 10:50
|
|
|
|
_________________ Moje Tymczaski kochane Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta |
|
|
|
|
Eva
Wiek: 39 Dołączyła: 23 Wrz 2014 Posty: 9092 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Pią 27 Lut, 2015 11:04
|
|
|
jejuniu jaki on ma ten pychol słodziaśny |
_________________ nie mogę, Kot na mnie leży. |
|
|
|
|
Essi
Dołączyła: 19 Maj 2014 Posty: 810 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 02 Mar, 2015 21:44
|
|
|
Antonio był dziś na kontroli noska. Wszystko dość ładnie się goi, niestety szwy już trzeba było zdjąć, bo Antek je powylizywał i pouszkadzał (tarka na języku zrobiła swoje). Ciężko przekonać kota, że ma nie lizać, bo to dla jego dobra
Antek nie będzie miał idealnego noska - zostanie blizna i lekka nierówność. Wierzę jednak, że pomimo tego znajdzie idealny domek, bo ma wspaniały charakter - nic, tylko kochać takiego koteczka!
Zdjęcie poglądowe pt.: "A tak wylizywałem szwy".
Więcej foci niebawem |
|
|
|
|
Nadira
Szatan wcielony
Dołączyła: 05 Paź 2013 Posty: 3974 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 02 Mar, 2015 22:26
|
|
|
On z każdym noskiem będzie idealny |
|
|
|
|
kikin
Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7938 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 03 Mar, 2015 07:54
|
|
|
mam słabość do facetów z blizną na twarzy |
_________________ Moje Tymczaski kochane Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta |
|
|
|
|
Essi
Dołączyła: 19 Maj 2014 Posty: 810 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 09 Mar, 2015 16:59
|
|
|
Ostatnio potwierdza się, że Antonio to taki trochę koto-pies Nie tylko uwielbia lizać człowieka po rękach, ale jest też jedynym znanym mi do tej pory kotem, który przychodzi na zawołanie. I wcale nie jest potrzebny do tego motywator w postaci jedzenia
Mizianek i kontaktu z człowiekiem potrzebuje do tego stopnia, że gdy przez 5 minut nie zwróci się na Antonia uwagi, to ten w akcie zemsty idzie do łazienki i masakruje papier toaletowy Nie ma mizianek - nie ma papieru
A tak jest błogo przy człowieku
|
|
|
|
|
kikin
Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7938 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 10 Mar, 2015 07:36
|
|
|
Essi napisał/a: | Nie ma mizianek - nie ma papieru |
|
_________________ Moje Tymczaski kochane Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta |
|
|
|
|
Essi
Dołączyła: 19 Maj 2014 Posty: 810 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 17 Mar, 2015 22:45
|
|
|
Od jakiegoś czasu celem życiowym Antonia jest zrozumienie duszy kotek (Antek to rodzynek w naszym mini-stadku ). Montana bardzo chciałby znaleźć przyjaciółkę od serca, jednakże jego próby nawiązania bliższych relacji z kocicami spełzają zwykle na niczym - albo zostaje zignorowany albo w najgorszym wypadku oburczano-osyczany.
Czasem jednak ni z tego ni z owego którąś z pań najdzie ochota na zabawę i wówczas bezceremonialnie zaczepia Antonia łapą lub wręcz się na niego rzuca, zachęcając go do zabawy lub gonitwy. Antek wówczas skonsternowany staje w miejscu, a w jego oczach maluje się bezbrzeżne zdumienie. Patrzy wtedy na człowieka z zapytaniem w oczach: "A tej o co chodzi? Co mam robić?". Koniec końców Antek nie robi nic i zajmuje się swoimi sprawami. Znów się nie dogadał, nie odgadł, co też kotka ma na myśli.
I weź tu zrozum kobiety |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17269 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 17 Mar, 2015 22:54
|
|
|
A jak nosek? Co u weta? |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
|
| |
|