Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: brynia
Pią 03 Lip, 2015 08:52
Fado
Autor Wiadomość
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17284
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 02 Kwi, 2015 21:34   Fado

Fado trafił do nas na kastrację. Po tygodniu od wypuszczenia karmicielka zauważyła, że jego oczy są całkowicie zasnute bielmem, a kociak nie widzi.
Wyglądał wtedy tak:


Szybka wizyta u weterynarza nie rzuciła wiele światła na przyczyny tego stanu. Diagnozujemy.
Fado jest przylepnym, niezwykle przyjaznym kocurkiem, błyskawicznie odnajdującym się w nowym otoczeniu :)
Album Fado na picasie
 
 
Katarzyna 
Katarzyna

Wiek: 57
Dołączyła: 28 Kwi 2010
Posty: 1903
Skąd: Internet
Wysłany: Pią 03 Kwi, 2015 08:48   

Poznałam, wygłaskałam :D
Jest cudny i kochany :)
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17284
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 03 Kwi, 2015 12:44   

Teraz Fado wygląda tak :)


Zalesia, czekamy na info :!:
 
 
monka 

Wiek: 35
Dołączyła: 21 Cze 2012
Posty: 2230
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 03 Kwi, 2015 17:15   

Widzę, że jedno oczko wyzdrowiało? :)
 
 
Zalesia85 
Zalesia85

Dołączyła: 29 Mar 2015
Posty: 25
Skąd: Poznań/Gorzów
Wysłany: Pią 03 Kwi, 2015 20:48   

Fado ma się w DT coraz lepiej. Najlepszą zabawką jest piankowa piłka :wink: mam wrażenie, że jedyne co sprawia mu większą przyjemność to sytuacja, gdy szukam jej na czworaka :roll: zdarza mu się aportować :wink: UWIELBIA mizianie po łapkach!!!!! poddaje się bezgranicznie tej pieszczocie :) grzecznie pozwala zakrapiać oczka :wink:
_________________
Zalesia85
 
 
Zalesia85 
Zalesia85

Dołączyła: 29 Mar 2015
Posty: 25
Skąd: Poznań/Gorzów
Wysłany: Sob 04 Kwi, 2015 00:04   

kolejna wizyta lekarska nie przyniosła nic nowego. nadal nie postawiono diagnozy. czekamy.... humor i chęć do zabawy bez zmian, apetyt rośnie :)
_________________
Zalesia85
 
 
felinity 
felinity

Dołączyła: 29 Mar 2013
Posty: 1165
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 04 Kwi, 2015 01:49   

Pytanie, a któryś wet pobierał wymaz z oka i dawał na posiew?
 
 
Zalesia85 
Zalesia85

Dołączyła: 29 Mar 2015
Posty: 25
Skąd: Poznań/Gorzów
Wysłany: Sro 08 Kwi, 2015 09:40   

Nic nie wiem na temat wymazu z oka. za dwa tygodnie mamy powtórzyć badania krwi. Póki co nadal jest faszerowany antybiotykami - na szczęście kuracja kończy się za tydzień (4 tygodnie na antb to dla mnie ogromny szok ale pani weterynarz wie lepiej :cry: ) Fado ma mnie dość z powodu nękania go śmierdzącymi lekami i coraz bardziej wybrzydza z jedzeniam :cry:
na dwa dni świąteczne pojechaliśmy w moje rodzinne strony. Mały jest genialnym towarzyszem podróży autem :P i ku wielkiemu zaskoczeniu wszystkich, 200 metrowy dom z małym psem okazał się dla niego mega zabawą!!! Spryciarz jeden rozkochał w sobie moich rodziców - gdy oni oglądali tv przychodził i kładł się obok na sofie albo zajmował cały fotel, natomiast gdy Ci wychodzi z domu było szaleństwo!!!! roznosiło go!!!! wielkim odkryciem był chrapiący jamnik!!!!! odległość pół metra była zachowana ale myślę, że gdyby pobyli ze sobą dłużej, zostaliby kumplami :lol: :lol: :lol:
_________________
Zalesia85
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17284
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 08 Kwi, 2015 09:58   

Zalesia85 napisał/a:
Póki co nadal jest faszerowany antybiotykami - na szczęście kuracja kończy się za tydzień (4 tygodnie na antb to dla mnie ogromny szok ale pani weterynarz wie lepiej :cry: )

Przy chlamydiozie np. standardowa kuracja trwa 6 tygodni. Antybiotyk nie pomaga? Bo wydaje mi się, że leczenie doraźne przynosi efekty, bo mamy poprawę w oczach? :hm: Podajesz mu jakiś probiotyk?
 
 
Zalesia85 
Zalesia85

Dołączyła: 29 Mar 2015
Posty: 25
Skąd: Poznań/Gorzów
Wysłany: Sro 08 Kwi, 2015 10:23   

Nie. Stolec prawidłowy i nie ma problemów z perystaltyką. W jamie brzusznej wszystko ok i nie zbiera się płyn. Prawe oczko czyste - bez błony, są widoczne zrosty. Lewe bez zmian, zamglone i lekko przekrwione.

_________________
Zalesia85
 
 
brynia 
TheDżenders ThePasiuczers

Dołączyła: 28 Lip 2007
Posty: 13092
Skąd: Ziemia
Wysłany: Czw 09 Kwi, 2015 19:50   

Zalesia85 napisał/a:
Nie. Stolec prawidłowy i nie ma problemów z perystaltyką.

To, że nie ma problemów z perystaltyką teraz nie oznacza, że za chwilę się nie zaczną. Probiotyki podaje się osłonowo przy kuracji antybiotykowej, żeby właśnie nie trzeba było potem walczyć z rozregulowanymi jelitami. Jeśli boisz się, że Fado nie zje czegoś posypanego proszkiem polecam lakcid - większość kotów bardzo chętnie go wypija.

Ponieważ nie było wcześniej konkretnych informacji dodam jeszcze, że ze względu na niewiadome pochodzenie problemów z oczami staramy się wykluczyć u Fado choroby ogólnoustrojowe. Na szczęście testy na FIV i FeLV okazały się negatywne. W tej chwili Fado jest diagnozowany pod kątem otorbionej postaci toksoplazmozy, którą mogą wykluczyć najbliższe badania krwi i bezwysiękowego FIPa.
_________________
 
 
Katarzyna 
Katarzyna

Wiek: 57
Dołączyła: 28 Kwi 2010
Posty: 1903
Skąd: Internet
Wysłany: Pią 10 Kwi, 2015 07:56   

brynia napisał/a:
Jeśli boisz się, że Fado nie zje czegoś posypanego proszkiem polecam lakcid - większość kotów bardzo chętnie go wypija.


Słusznie Brynia prawi :D U mnie Lakcid to nagroda była :D
Dolewałam letniej przegotowanej wody do flaszki, chwile postało i np. Amadeuszek tupał z niecierpliwości kiedy naleję na łyżeczkę i będzie mógł wypić :: Wylizywał sprzęt do czysta!
Szkoda, że wet Ci nie powiedział o probiotyku....
Mam nadzieję, że Fado będzie miał tez radochę z tego lekarstwa ::
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17284
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 10 Kwi, 2015 08:48   

Katarzyna napisał/a:

Szkoda, że wet Ci nie powiedział o probiotyku....
ale my mówimy :cool:
 
 
Katarzyna 
Katarzyna

Wiek: 57
Dołączyła: 28 Kwi 2010
Posty: 1903
Skąd: Internet
Wysłany: Pią 10 Kwi, 2015 15:51   

Morri napisał/a:

Katarzyna napisał/a:

Szkoda, że wet Ci nie powiedział o probiotyku....
ale my mówimy


No i całe szczęście :: :: :: Bo my jesteśmy słoneczka :turla: :turla: :turla:
 
 
Zalesia85 
Zalesia85

Dołączyła: 29 Mar 2015
Posty: 25
Skąd: Poznań/Gorzów
Wysłany: Pon 13 Kwi, 2015 23:25   

Pierwsze wspólne święta z Fado za nami. Podróż 130 km w jedną stronę nie była żadnym problemem. W gościach Fado zachowywał się jak prawdziwy dżentelmen. Szybka aklimatyzacja i akceptacja jamnika gospodarza zdecydowanie zaskoczyły wszystkich domowników. Po powrocie do Poznania zafascynowany zwiedzaniem, Fado postanowił wybrać się na pogawędkę do sąsiadki. I po zwiedzeniu wszystkich kątów, zaanektował sypialnię na krótką drzemkę, po której zabawy z piłką nie było końca. Zdecydowanie doskonały przyjaciel na każdą okazję i wizytę sąsiedzką!!!

Fado nadal jest pod stałą i regularną opieką pani weterynarz. Dzielnie znosi zakrapianie oczu pięcioma różnymi rodzajami kropelek. W tym tygodniu kończymy kurację antybiotykową. Prawe oczko w stanie bardzo zadowalający, lewe bez zmian. Czekamy na kolejną wizytę.
_________________
Zalesia85
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]