|
Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania
|
Przesunięty przez: brynia Pią 05 Cze, 2015 21:39 |
Poziomka |
Autor |
Wiadomość |
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Sob 09 Maj, 2015 22:07
|
|
|
miałam zapytać, czy udało się choć trochę przybrać na wadze???? |
|
|
|
|
Meridion
Lord Daemon
Dołączył: 29 Paź 2014 Posty: 112 Skąd: ---
|
Wysłany: Sob 09 Maj, 2015 22:48
|
|
|
W tak krótkim okresie czasu ciężko stwierdzić jakieś postępy w tej kwesti, ale kotka zjada wszystkie dawkowane porcje więc to raczej kwestia czasu. Swoją drogą trzeba mieć silną wolę żeby jej tak dawkować to jedzenie Najchętniej to by się nasypało całą górę żarełka, no ale bidulka musi małymi porcjami na razie przyjmować. Ehh serducho się kraje, jak się na nią patrzy.
Kicia też przeszła dzisiaj kąpiel, jej futro było posklejane i nie pachniało najlepiej. Poziomka czyści się regularnie, jednak powrót do świetności wymagał naszej interwencji. Czeka ją jeszcze jedna kąpiel, jak tylko dotrze do nas za mówiny specjalnie na tą okazję szampon (tym razem była samą wodą umyta). Kotka zniosła kąpiel w miarę spokojnie |
|
|
|
|
Meridion
Lord Daemon
Dołączył: 29 Paź 2014 Posty: 112 Skąd: ---
|
Wysłany: Nie 10 Maj, 2015 00:27
|
|
|
Byłem jeszcze teraz sprawdzić u Poziomki i po kąpieli prezentuje się znacznie lepiej. Jutro nie będziemy pewnie mieli czasu, ale w poniedziałek postaramy się o nowe foty |
|
|
|
|
Meridion
Lord Daemon
Dołączył: 29 Paź 2014 Posty: 112 Skąd: ---
|
Wysłany: Pon 11 Maj, 2015 12:21
|
|
|
Poziomka domaga się mega uwagi i jest strasznie miziasta. Za każdym razem próbuje się też wymknąć z łazienki w której obecnie rezyduje, niestety na razie nie może i musi być odizolowana od innych kotów, aby nie pozarażać ich ewentualnymi chorobami, które ma mieć (jeszcze nie jest w pełni zdiagnozowana, jest też na pewno zarobaczona, ale nie można jej odrobaczyć dopóki nie wróci do jako-takiego stanu).
W sierści miała również pełno jajeczek pasożytów - na szczęście okazały się być martwe i po dokładnym wyczesaniu jej sierści (po uprzedniej kąpieli), prawdopodobnie pozbyliśmy - na wszelki wypadek kąpiel trzeba powtórzyć. |
|
|
|
|
Niara
Kocia Mama
Wiek: 34 Dołączyła: 29 Paź 2014 Posty: 174 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 11 Maj, 2015 17:04
|
|
|
Pozioma wczoraj odbyła mały "spacer". Przeniosłam ją na rękach z łazienki do pokoju. Jako, że nie może mieć styczności z innymi kotami, a meeeega domaga się uwagi postanowiłam wziąć ją na seans filmowy do salonu i usiąść w takim miejscu by moje rezydentki nie miały do niej dostępu. Jako, że Poziomka nie mogła mieć też dostępu do sprzętów, jako posłanko posłużyłam jej ja. Koteczkę położyłam na swoich kolanach i tak przez dobre dwie godziny trwałam w bezruchu by Poziomka mogła doznać pieszczot i poczuć się bezpiecznie. Mrucząc głośno Poziomka bardzo szybko usnęła tak twardo, że rozłożyła się jak długa, a pyszczek położyła na mojej dłoni. I tak spędziłyśmy sobie razem wieczór, ja oglądałam film, a ona spała. W końcu jednak musiałam się ruszyć i wziąć na ręce by odnieść do łazienki i wyobraźcie sobie, ale Panna Poziomka na mnie naburczała "Jak możesz mnie budzić i wynosić do innego pokoju, hańba Ci głupi człowieku!" Normalnie była na mnie zła, że budzę ją i zanoszę do innego pomieszczenia. Oczywiście szybko jej przeszło, jak tylko zobaczyła spodeczek z jedzonkiem
Niestety Pozioma ma problemu ze skórą i sierścią, pani doktor nie zdiagnozowała nam jeszcze niczego konkretnego, ale po dwóch dniach od kąpieli koteczka znów strasznie śmierdzi. Kupiliśmy dla niej specjalny weterynaryjny szampon (nie martw się fundacjo, postanowiliśmy kupić go jako prywatne osoby, na pewno się przyda w razie jakby nasze futra coś złapały ), którego używa się przy różnych problemach skóry i sierści. Jest to skoncentrowany szampon antybaketryjny, antygrzybiczy, antypasożytniczy, przede wszystkim jego zaletą jest to, że można go używać nawet na skórze, która posiada rany, a u Poziomki niestety idzie zauważyć np rany w uszacch, na pyszczku, ale też ma strupy gdzieniegdzie w innych miejscach. Poza tym szampon ma też usuwać martwy naskórek i inny materiał organiczny. Jak pisał wcześniej Meridion w sierści Poziomki jest pełno martwych jajeczek pasożytów. Wyczesywałam jej to grzebieniem dla kotów, ale na pewno nie pozbyłam się wszystkiego. Mam nadzieję, że szampon dojdzie dziś wieczorem albo jutro (taką dostałam informację na maila) i pomoże Poziomce.
A tu porcyjka Poziomkowych zdjęć:
Pierwszą kąpiel zniosłam dzielnie
|
|
|
|
|
kiniek
Wiek: 37 Dołączyła: 01 Sie 2007 Posty: 3501 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 11 Maj, 2015 18:50
|
|
|
Niara napisał/a: | W końcu jednak musiałam się ruszyć i wziąć na ręce by odnieść do łazienki i wyobraźcie sobie, ale Panna Poziomka na mnie naburczała |
też bym naburczła na moje łóżko gdyby zaczęło się ruszać w trakcie drzemki |
_________________ "Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!" |
|
|
|
|
Niara
Kocia Mama
Wiek: 34 Dołączyła: 29 Paź 2014 Posty: 174 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 13 Maj, 2015 13:49
|
|
|
Przyszedł szampon weterynaryjny i wczoraj znów się kąpaliśmy. Pozioma była niesamowicie grzeczna. Nie uciekała, nie szarpała się. Stała w wannie i bez miauknięcia i burczenia dała się wyszorować. Piana z szamponu musi być po wtarciu w sierść jakieś 5-7 minut, więc dla kota to całkiem sporo. Ale Poziomka zniosła to wzorowo. Dopiero po kąpieli zaczęła burczeć, że śmiem ja wycierać Tak czy inaczej, pozbyliśmy się większości martwych pasożytów. Przy czesaniu widziałam może kilka, które wyczesałam grzebieniem. Sierść Poziomki jest teraz jedwabista i miękka. Zobaczymy, jak będzie za parę dni. Poza tym przycięłam jej pazurki u przednich łapek. Tylnych już nie męczyłam, przytnę je na śpiocha
Poza tym Poziomka znalazła już sobie swoje miejsce, albo śpi na toalecie (na zdjęciach zobaczycie dlaczego ) albo na koszu na pranie. Grzecznie korzysta z kuwetki. Nie je już tak łapczywie jak wcześniej. I wydaje mi się, że przytyła. Nie mam co prawda takiej czułej wagi, żeby to sprawdzić, ale na moje oko, trochę przybrała.
"No co? ZAJĘTE!"
Oglądamy sobie film
Znowu mnie kąpią, foch:
Taka jestem czyściutka
|
|
|
|
|
kikin
Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7938 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 13 Maj, 2015 13:57
|
|
|
mimo wszystko - wygląda duużo lepiej |
_________________ Moje Tymczaski kochane Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta |
|
|
|
|
Eva
Wiek: 39 Dołączyła: 23 Wrz 2014 Posty: 9091 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Sro 13 Maj, 2015 13:59
|
|
|
Niara napisał/a: | Tylnych już nie męczyłam, przytnę je na śpiocha |
Niara napisał/a: | I wydaje mi się, że przytyła. Nie mam co prawda takiej czułej wagi, żeby to sprawdzić, ale na moje oko, trochę przybrała. |
nie potrzebna czuła waga. wchodzimy na wagę 2 razy: 1. z kotem 2. bez kota |
_________________ nie mogę, Kot na mnie leży. |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 13 Maj, 2015 15:58
|
|
|
Przypomnijcie mi, proszę, Poziomka miała kontrolowaną wątrobę? |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
Niara
Kocia Mama
Wiek: 34 Dołączyła: 29 Paź 2014 Posty: 174 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 13 Maj, 2015 16:26
|
|
|
Morri, u Całujek nie, u niej miała tylko USG 2x, ona ma cały komplet badań z Mieszka, ale tam nie ma 100% pewności, że to jej badania, bo są wątpliwości co do rtg i ta pomyłka z płcią. Jutro jedziemy z nią na Kasprzaka na kontrolę, to zapytam o badania wątroby. |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 14 Maj, 2015 01:35
|
|
|
Przy takim wychudzeniu jest podejrzenie, że nie jadła długo - to mogło zniszczyć wątrobę - warto to sprawdzić. |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
Meridion
Lord Daemon
Dołączył: 29 Paź 2014 Posty: 112 Skąd: ---
|
Wysłany: Czw 14 Maj, 2015 16:40
|
|
|
Poziomka zaliczyła dzisiaj ważenie u weta i z 1.5 kg przytyła do 1.8 kg (na czczo), więc postęp jest Zresztą to widać gołym okiem jak się na nią patrzy. Po kąpieli szamponem bakteriobójczym jej sierść wygląda zdecydowanie lepiej i jak na razie nie pachnie brzydko.
Poziomka została na dzisiejsze popołudnie na badania dalsze u weta, odbieramy ją wieczorem. Na koteczkę czeka niespodzianka, w postaci przeprowadzki z dość małej łazienki do pokoju w którym wcześniej rezydowała Babcia Biszkoptowa (która znalazła sobie miejsce w sypialni i w ogóle lata po całej chacie już). Powinno jej w pokoju być lepiej, bo i większy i okna są z widokiem na zewnętrze i powietrze lepsze. W łazience niestety mimo tego, że wyciąg chodził praktycznie cały czas to po kąpieli powietrze było dość wilgotne przez dłuższy czas i mogło to trochę utrudniać oddychanie koteczki, a niestety nie dało się otworzyć drzwi i przewietrzyć, bo inne koty by się zaraz wpakowały. |
|
|
|
|
Niara
Kocia Mama
Wiek: 34 Dołączyła: 29 Paź 2014 Posty: 174 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 14 Maj, 2015 20:38
|
|
|
Pozioma zostaje na noc u pani weterynarz. Jutro będziemy wiedzieć coś więcej o jej stanie zdrowia. |
|
|
|
|
Nadira
Szatan wcielony
Dołączyła: 05 Paź 2013 Posty: 3974 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 14 Maj, 2015 22:36
|
|
|
Trzymamy kciuki za Poziomkę!! |
|
|
|
|
|
| |
|