Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: brynia
Wto 02 Cze, 2015 22:37
Precel
Autor Wiadomość
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 03 Cze, 2015 13:32   

:serce:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Kri 
Hip-hop, nigdy bęc!!!

Dołączyła: 15 Paź 2007
Posty: 4243
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 03 Cze, 2015 13:46   

Super! Powodzenia w nowym domu, śliczniuszku. :love:
_________________
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
 
 
Eva 

Wiek: 39
Dołączyła: 23 Wrz 2014
Posty: 9091
Skąd: POZNAŃ
Wysłany: Sro 03 Cze, 2015 22:37   

szafki w kuchni zaanektowane na bazę :ok:







:)
_________________
nie mogę, Kot na mnie leży.
 
 
takarzyna 

Dołączyła: 09 Kwi 2015
Posty: 249
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 03 Cze, 2015 23:21   

O nie wierzę, zyskał chyba dodatkowe moce, jak tak wysoko wskoczył! U mnie to czasem na łóżko na dwa razy wskakiwał :lol:
 
 
brynia 
TheDżenders ThePasiuczers

Dołączyła: 28 Lip 2007
Posty: 13092
Skąd: Ziemia
Wysłany: Czw 04 Cze, 2015 10:08   

takarzyna napisał/a:
O nie wierzę, zyskał chyba dodatkowe moce, jak tak wysoko wskoczył! U mnie to czasem na łóżko na dwa razy wskakiwał :lol:

:turla:
Własny dom czyni cuda :tan:
_________________
 
 
OurdaTi 

Wiek: 34
Dołączyła: 17 Maj 2015
Posty: 13
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 04 Cze, 2015 22:58   

Zastanawiam się czy nie daje Preclowi za dużo karmy. :roll: Ile powinna wynosić taka dzienna dawka ? staram się zawsze żeby miał pełną miskę i brał sobie kiedy ma ochotę :p w tym raz dziennie na obiad dostaje trochę mokrej bozity . a i tak mam wrażenie że jest lakomczuchem i boję się ze się zrobi tłusty, bo miskę muszę często napełnia żeby coś w niej bylo :p zwłaszcza ze to bardziej leniuszek niż sportowiec , chociaż codziennie biegamy za myszką na sznurku :) właśnie mnie zagaduje ;)
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 04 Cze, 2015 23:53   

Dla jednego kota 100 g mokrej karmy, przy stałym dostępie do suchej, to chyba huk... Może na początek go nie ograniczaj, ale kontroluj wagę i z czasem zobaczysz, czy warto się niepokoić :)
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
OurdaTi 

Wiek: 34
Dołączyła: 17 Maj 2015
Posty: 13
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 07 Cze, 2015 21:35   

Precluch mega boi się wirujacej pralki . Słysząc wirowanie aż schował się pod łóżko co mu się nie zdarza. ale dość szybko się skończyło na szczęście :) Ogólnie na noc muszę zamykać drzwi do sypialni bo robi sie nadaktywny a to zle się odbija na mojej pracy :banan: :p Bałam się ze będzie to przeżywał ale zwykle miauknie pare razy pod drzwiami a potem szaleje w drugiej części mieszkania :diabel: :) Razem drzemiemy w dzień :D
 
 
Eva 

Wiek: 39
Dołączyła: 23 Wrz 2014
Posty: 9091
Skąd: POZNAŃ
Wysłany: Nie 07 Cze, 2015 21:45   

Podziwiam ludzi, ktorzy potrafią nie spać z kotami. jak o 4tej nad ranem przebiega po mnie potrójne tornado bardzo żałuje że sama nie byłam na to dość twarda :devil:
_________________
nie mogę, Kot na mnie leży.
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 08 Cze, 2015 00:10   

Oj, ja też nie potrafię moim sierściuchom odmówić wspólnego spania :roll:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Eva 

Wiek: 39
Dołączyła: 23 Wrz 2014
Posty: 9091
Skąd: POZNAŃ
Wysłany: Pon 29 Cze, 2015 07:31   

Cytat:
1.Precel ze mną w łóżku - jak nie idę do pracy bo np weekend a kot jest na tyle zmęczony ze nie chce mu się rozdrabiac to korzystam z przywileju przytulenia się do jego futerka i wspólnego zaśnięcia :)
2.Precel zakrywa się lapka bo go foty męczą ;p
3. Precel zasnął podczas jogi :p
4. Taki ma pyszczek jak śpi :)
5. moja koleżanka się z nim bawi - to bardzo towarzyski kot :)






_________________
nie mogę, Kot na mnie leży.
 
 
takarzyna 

Dołączyła: 09 Kwi 2015
Posty: 249
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 29 Cze, 2015 08:48   

Ale super! :aniolek:

Jak zmężniał! :wink:
 
 
OurdaTi 

Wiek: 34
Dołączyła: 17 Maj 2015
Posty: 13
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 29 Cze, 2015 18:51   

Chyba przytył :P Muszę go pilnować, bo już ma okrąglutki brzuszek :) Chociaż z jego energią to szybko spali tłuszczyk :P
 
 
misiosoft 
The Pasiuczers

Dołączyła: 24 Lut 2013
Posty: 4702
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 30 Cze, 2015 09:14   

słodziak :)
 
 
OurdaTi 

Wiek: 34
Dołączyła: 17 Maj 2015
Posty: 13
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 13 Lip, 2015 21:00   

Wieści od Precla :)
Otóż kocuras ma się dobrze. Ostatnio poznał moją mamę :P Muszę powiedzieć, że podróż zniósł dość dzielnie, chociaż gdy zapakowałam go do transportera to miauczał wniebogłosy. Szłam przez ulicę, a ludzie rozglądali się kto się tak wydziera :P Jednak jak już położyłam transporter w pociągu, kot ucichł i tak sobie przesiedział spokojnie całą drogę. Jakby się nie dało tak od razu :P Chociaż powiem Wam, że mimo zaleceń, żeby kota w transporterze trzymać zakrytego kocem, Precel zdecydowanie był temu przeciwny i zachowywał się dużo spokojniej, gdy go odkryłam i gdy widział co się dzieje dokoła. Chyba woli jednak mieć oko na sytuację :) W domu rodzinnym, gdzie spędził ze mną weekend, na początku był ostrożny, ale bardziej zaciekawiony niż zaniepokojony. W końcu czym tu się niepokoić? Kuweta gotowa, miska pełna, przybyło tylko rąk do głaskania i terenu do eksploracji :D I tak już rozmruczany po chwili łasił się do nóg mojej mamy. ^^ Potem mama z nami wróciła do Poznania i pobyła parę dni w towarzystwie kocurka, który z początku grzeczny i kulturalny, w końcu poczuł się swojsko w jej towarzystwie i zaczął broić :P Najbardziej się cieszę, że mama z westchnieniem ale ze spokojem przyjęła podrapaną tapetę w kuchni, bo jej reakcji się najbardziej obawiałam. Chyba bardziej się cieszy, że znalazłam sobie kociego przyjaciela, a tapeta- cóż, jak przyjdzie czas to przyklei się nową, albo pomaluje ścianę ;) Ogólnie Precel uwielbia zabawy z wędką , gdy mu ją dam "upolować" to chodzi dumny z nią po całym mieszkaniu :P A co do jedzenia, to naprawdę jest wybredny. Próbuje najróżniejszych karm,żeby mu urozmaicić od czasu do czasu Taste'a, ale tylko Taste'a i kurczakową Bozitę mokrą akceptuje. Inne poliże , pogryzie i zostawi. Nawet kurczaka nie chce. Ale kombinuję ze smakami, w końcu coś utrafimy, bo jeszcze jest sporo do przetestowania :)
Precel pozdrawia rozłożony jak długi na podłodze , pilnując niedawno upolowanej wędki ^^ A ja oczywiście razem z nim :P
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]