Ich mamą jest młoda, piękna, drobna, bura koteczka i osiedlowy duży kocurro Kubuś.
Rodzice już po sterylizacji/kastracji, także to ich ostatnie potomstwo
Miaukin to najmniejszy z chłopaków, przynajmniej na razie
Kocio jest cały bury a po bokach ma gdzieniegdzie czarne kropki.
Jest największym gadułą i cykorem stąd też nazwa
Chodu jako jedyny z kocurków ma białe skarpeteczki i bardzo lubi nimi przebierać
Jest bardzo ciekawski i uwielbia się bawić w gonitwy z braciszkiem, z którym jest razem w DT
Krakers to największy z miotu i najbardziej odważny
Dlatego też poszedł do oddzielnego DT i tam stresuje rezydentkę
Kocurek ma na brzuszku małe, czarne plamki i refleksy rudo-brązowe na futerku
Chłopcy na ZDJĘCIACH.