Przesunięty przez: brynia Wto 01 Wrz, 2015 08:52 |
Kociaki z os. Batorego: Miaukin, Chodu i Krakers |
Autor |
Wiadomość |
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 15 Lip, 2015 09:48
|
|
|
Mamy trochę nowych, bardzo pozytywnych nowin
Księżna Jagienkosława czasami się zapomina i bawi się z młodymi
Oczywiście jak jej się przypomni to robi się poważna i pogrozi łapą szarańczy
Młode co noc leżą już koło nas bardzo często też w łóżku
Cudownie mruczą gdy tylko się je dotknie i już tak bardzo się nie boją gwałtownych ruchów
Uwielbiają wcinać kocią trawkę, reagują też na kici kici
Jednym słowem SAME POSTĘPY
Naprawdę nikt nie interesuje się takimi burymi słodkościami ??
A tu totalny luzzzz Chodu
|
|
|
|
|
kikin
Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7938 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 15 Lip, 2015 10:01
|
|
|
|
_________________ Moje Tymczaski kochane Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta |
|
|
|
|
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 24 Lip, 2015 22:31
|
|
|
Kociaki są po 2 szczepieniu i czipowaniu teraz tylko jakiś dobry domek by się przydał
Zostały też zważone Krakers 2 kg, Chodu 1,6 kg i Miaukin 1,5 kg
Wetka po raz kolejny mówiła, że one są z przełomu marca/kwietnia, więc za jakiś czas będą zmieniać ząbki Może znowu będę mieć szczęście, tak jak przy Kitty i znajdę jakiegoś
A tu prezentacja: miziak nad miziaki -> Miaukin
Oraz Chodu, który teraz stał się bardziej gadatliwy niż jego brat
|
|
|
|
|
moorland
Dołączyła: 08 Sty 2012 Posty: 2553 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 25 Lip, 2015 00:13
|
|
|
Cynamon napisał/a: |
Wetka po raz kolejny mówiła, że one są z przełomu marca/kwietnia, więc za jakiś czas będą zmieniać ząbki |
maluchy urodziły się 30 kwietnia. 29 mama była gruba, 30 nie przyszła a 1 maja przyszła na karmienie chuda. No nie chce być inaczej. W dzień zgarnięcia Chodu i Miaukin miały jeszcze oczy niewybarwione, Krakers miał, ale on to wykapany tatuś, jest identyczny z wyglądu i rosły jak Kuba, Kuba ma ponad 7 kg. |
_________________ http://www.smog.pl/wideo/...dopcje_swietne/ |
|
|
|
|
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 30 Lip, 2015 21:24
|
|
|
Tym razem strachu napędził mi Miaukin
Koteczek po drugim szczepieniu coraz mniej jadł aż w pon. i wt praktycznie nie jadł nic, no poza tym co w niego wlałam strzykawką (mleko dla kociąt).
Bacznie go obserwowałam, masowałam brzuszek żeby sprawdzić też czy nic go nie boli i żeby pobudzić trochę perystaltykę jelit no i w pewnym momencie wyczułam, że kocio ma z jednej strony żeberka wklęsłe do środka, jakby się podwijały do wewnątrz
Wczoraj byliśmy u weta na nawodnieniu koteczka a dziś na obmacaniu dokładnym klatki piersiowej. Na szczęście na razie nic go nie boli i pani wet powiedziała, że powinno się to z wiekiem unormować ale mamy to obserwować i jakby nie było nic lepiej to jak nam troszkę Miaukin skostnieje, to wtedy wskazane jest zrobienie zdjęcia rtg klatki piersiowej.
Koteczki po szczepieniu miały zaczerwienione gardło i powiększone węzły chłonne dlatego dostały po dwa zastrzyki i w sobotę jedziemy na badanie krwi.
Dziś wszamały pięknie jedną pierś z kurczaka no i podkarmiać mam je Convalescencem aby tak im kosteczki nie sterczały
Krakers ponoć po szczepieniu też jadł troszkę mniej, ale on największy z miotu lepiej zniósł szczepienie i już pokazuje rezydentce Arni gdzie jej miejsce pacając ją łapką i zaczepiając oraz wyganiając z jej miejscówek |
|
|
|
|
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 04 Sie, 2015 07:45
|
|
|
Chodu prezentuje swoje cudowne łapiszcza
Młody ma gdzieniegdzie ciemną plameczkę a tak to poduszeczki w większości różowiutkie
A tu łapiszcza Miaukina cudownie czarne
A tak śpi Miaukin, zachęcając człowieka do miziania po brzuszku
|
|
|
|
|
Eva
Wiek: 39 Dołączyła: 23 Wrz 2014 Posty: 9091 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Wto 04 Sie, 2015 07:52
|
|
|
łapeńczyki to najładniejsza część kotka |
_________________ nie mogę, Kot na mnie leży. |
|
|
|
|
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 06 Sie, 2015 07:14
|
|
|
Największy z miotu: Krakers już skradł serce człowiekom i tym samym na czasie powinien mieć już oficjalnie swój dom stały
Na swoich prywatnych ludzi czekają Chodu (niesamowity przystojniak, lubiący zagadywać nie tylko do brata ale również do ludzi)
oraz Miaukin (który z nieśmiałego kociaka okazał się ogromnym miziakiem i już sam nieskrępowanie przychodzi i kładzie się na człowieku).
Koteczki zaczęły wymieniać ząbki mają już po 4 małe nowe ząbeczki
Oczywiście intensywniej teraz podgryzają ale raczej siebie nawzajem
Żadne kable, meble czy inne rzeczy je nie interesują (i oby tak dalej! ) |
|
|
|
|
jaggal
Dołączyła: 13 Cze 2015 Posty: 5507 Skąd: Poznań, Winogrady
|
Wysłany: Czw 06 Sie, 2015 09:12
|
|
|
brawa dla Krakiego!
aaa, potencjalne człowieki dla pozostałych braci, nawet nie wiecie, jakie to szczęście doświadczyć kociaka, który nie ma w sobie genu szarańczy... <patrzy smętnie na resztki dwóch par słuchawek, trzech ładowarek i kabla usb> |
_________________ A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry. |
|
|
|
|
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 11 Sie, 2015 01:14
|
|
|
Upał dobija nas niemiłosiernie
Młodzieńcy nie znoszą go najlepiej ale nie ma się co dziwić skoro w mieszkaniu mamy od tygodnia 32 stopnie
Sprawiłam sobie rękawicę z gąbki, zwilżam wodą i przecieram kociaste aby trochę przynieść im ulgi. Chodu nie do końca za tym przepada ale robię to dla ich dobra Miaukin jest bardziej uległy i nawet pomrukuje sobie jak go tak głaskam
Niestety wietrzenie w nocy nie wiele daje i na małym metrażu przy obecnie 3 ludziach i 3 kotach temperatura ma małe szanse się obniżyć choć wiatrak chodzi cały dzień.
A skąd ten 3 człowiek ??
Przyjechała do nas w odwiedziny na tydzień 7 letnia córka mojej siostry i jednocześnie wielka miłośniczka kotów
A dziś po 2 dniach chowania się Chodu i Miaukina ogromnie się cieszyła jak mogła je głaskać a one przy tym jednocześnie głośno mruczały i się przeciągały
Także pracujemy nad nimi aby były miziakami również dla małych człowieków
|
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 12 Sie, 2015 15:52
|
|
|
musiałabym sobie też wypożyczyć skądś takiego małego człowieka, by podnieść walory adopcyjne moich podopiecznych |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
kiniek
Wiek: 37 Dołączyła: 01 Sie 2007 Posty: 3501 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 14 Sie, 2015 22:53
|
|
|
byłam dziś w gościach u Jagienki i chłopaków
cała trójka piękna i kochana
chłopcy nieco nieśmiali, ale pogłaskać się pozwolili, a Chodu pod koniec wizyty całkiem śmiało wlazł mi pod spódnicę i smyrał nosem po nogach
chłopcy przystojnieją i dorośleją
|
_________________ "Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!" |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Pią 14 Sie, 2015 22:56
|
|
|
a jaki wynik tej wizyty? Oprócz zachwytu oczywiście;) |
|
|
|
|
kiniek
Wiek: 37 Dołączyła: 01 Sie 2007 Posty: 3501 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 14 Sie, 2015 23:02
|
|
|
na razie 3 dni do namysłu |
_________________ "Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!" |
|
|
|
|
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 15 Sie, 2015 05:42
|
|
|
Państwo muszą przemyśleć tą decyzję, w końcu ona jest na całe życie kota /kotów.
Ja tam ogólnie bym się nie zastanawiała bo są cudowne i najlepiej to sama bym je zatrzymała |
|
|
|
|
|