Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: brynia
Sob 13 Lut, 2016 21:52
Arya i Oreo
Autor Wiadomość
Cotleone 
Don Vito & co

Dołączyła: 11 Maj 2015
Posty: 2738
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 05 Paź, 2015 20:18   

Jacy modele - śliczności :: Świetne fotki :)
_________________
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
 
 
einfach 

Dołączyła: 04 Wrz 2013
Posty: 2487
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 05 Paź, 2015 20:20   

ale fajne uszate paszczaki :: piękne krówki :serce:
 
 
Zofia Ka 

Dołączyła: 13 Sie 2015
Posty: 60
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 12 Paź, 2015 14:09   

A tutaj trochę ich siostrzano-braterskiej miłości :)



Maluchy czują się tutaj już zupełnie jak u siebie w domu :) Arya też zagląda we wszelkie kąty,ale i tak zawsze przychodzi, gdy się ją zawoła. Natomiast Oreo to hmm...eksploruje nowe miejsca,blaty,stoły,parapety etc i ani myśli przerywać swoje zajęcia, gdy go wołam :D Chyba,że akurat ma ochotę na głaskanie. Wtedy to chodzi za człowiekiem i się wręcz domaga ;)
 
 
Eva 

Wiek: 39
Dołączyła: 23 Wrz 2014
Posty: 9091
Skąd: POZNAŃ
Wysłany: Pon 12 Paź, 2015 14:18   

O ja Cie ale kochałki :love: :love: :love:
_________________
nie mogę, Kot na mnie leży.
 
 
Cotleone 
Don Vito & co

Dołączyła: 11 Maj 2015
Posty: 2738
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 12 Paź, 2015 14:45   

:serce: słodziaki
_________________
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
 
 
Zofia Ka 

Dołączyła: 13 Sie 2015
Posty: 60
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 20 Paź, 2015 14:13   

Rodzeństwo coraz częściej nostalgicznie spogląda przez okno. Po raz pierwszy widzą jesień, to pewnie są zaskoczone spadającymi liścmi. Lub też po prostu słysząc te wszystkie ptaki za oknem wskakują na wszelkie parapety. Ciężko sfotografować maluchy w ruchu, ale później załączę zdjęcie Orea, bo z niego to niezły model :D a Arię..hmm..najchętniej to pstrykałabym jej fotki tylko w pozycji "głaszcz mnie kobieto- przecież po to do Ciebie przychodzę" :D
 
 
Zofia Ka 

Dołączyła: 13 Sie 2015
Posty: 60
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 21 Paź, 2015 21:01   

A teraz zdjęcia - Arya uwielbia drapak, właściwie to tylko ona z niego korzysta- Oreo jednak woli kanapę ;)
Młoda lubi siedzieć/leżeć na najwyższym poziomie i mieć wszystko pod kontrolą :)

a tu jak niby już przyszykowana do drzemki, ale...zauważyła turlającą się piłeczkę :D :D


I Oreo - model...:D



 
 
Cotleone 
Don Vito & co

Dołączyła: 11 Maj 2015
Posty: 2738
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 21 Paź, 2015 21:32   

Piękne koteczki :)
Oreo świetnie pozuje.
_________________
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 22 Paź, 2015 23:53   

Jak One urosły :)
 
 
Zofia Ka 

Dołączyła: 13 Sie 2015
Posty: 60
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 25 Paź, 2015 19:50   

Dziś Arya pokazała jak bardzo zależy jej na bracie :) Otóż Oreo - ten mały wariat - szwenda się po całym domu, zagląda wszędzie, wbiega do każdej skrytki, gdy chcę zamknąć kociaki w ich pokoju, to muszę uważać,by go nie przytrzasnąć, bo on wcale nie chce być zamykany ;)
Dziś, gdy Arya zaczęła pomiaukiwać, zabiegać o moją uwagę, jakoś nie zwróciłam uwagi,gdzie jest Oreo, tylko raczej zajęłam się kotką. Pogłaskałam ją i wróciłam do swoich spraw. Młoda nie dawała za wygraną i piszcząła mi przed stołem. Gdy wstałam, by ją pogłaskać, pobiegła do kuchni, więc ja za nią, a ta nie dała się złapać, tylko stanęła przed drzwiami od łazienki. Otworzyłam je i okazało się,że Oreo wypadł z ubikacji jak rażony piorunem :D Musiałam nie słyszeć miauczącego brata, ale Arya- tak. I zadbała o to,że młody został uwolniony :)
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 26 Paź, 2015 14:55   

Mądra koteczka :)
 
 
Zofia Ka 

Dołączyła: 13 Sie 2015
Posty: 60
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 26 Paź, 2015 17:00   

No Arya jest naprawdę mądra, kochana i oddana :D a Oreo w sumie decyduje o kontaktcie z człowiekiem, kiedy on ma na to ochotę :) Ale z drugiej strony - to on częściej wypoczywa spokojnie i daje się głaskać mojej córce :)
 
 
Doris 

Dołączyła: 12 Cze 2015
Posty: 206
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 26 Paź, 2015 17:38   

Super rodzeństwo :)
_________________
Nie chcę iść do raju, jeśli tam moje koty mnie nie powitają.
 
 
Zofia Ka 

Dołączyła: 13 Sie 2015
Posty: 60
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 28 Paź, 2015 21:52   

Oto Oreowe szaleństwo :D



I jeszcze kilka ujęć Aryi, choć na końcu już była trochę wkurzona aparatem ;)









 
 
Cotleone 
Don Vito & co

Dołączyła: 11 Maj 2015
Posty: 2738
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 29 Paź, 2015 00:14   

Kociakowe szaleństwa :: Od razu się człowiekowi robi weselej - jak niewiele potrzeba maluchowi do szczęścia :D
Piąte zdjęcie - jakie wielgaśne łapeczki :lol: Ślicznotka
_________________
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]