Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Niebieska
Pią 30 Kwi, 2021 21:30
Dastan i Tristan
Autor Wiadomość
Jeanne 
Jeanne

Dołączyła: 06 Gru 2018
Posty: 464
Skąd: Poznan
Wysłany: Sob 19 Wrz, 2020 08:24   

Tristan robi postępy co ilustruje poniższy filmik. Nie syczy, nic chowa się, jest zainteresowany tym co robimy podczas dyżurów, ba ucina sobie pogawędkę z ciociami dyżurnymi:)


 
 
Nuria 

Dołączyła: 18 Paź 2016
Posty: 609
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 01 Paź, 2020 07:34   

Nie tyko nie syczy, ale daje się już bez problemu głaskać, a nawet barankuje :D będą z niego jeszcze koty :cool:

 
 
Misia 
PRAWO / złoty wolo

Dołączyła: 04 Lut 2019
Posty: 586
Skąd: Rydzyna
Wysłany: Czw 01 Paź, 2020 07:44   

:serce:
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 01 Paź, 2020 08:47   

Uff!!!
 
 
Nuria 

Dołączyła: 18 Paź 2016
Posty: 609
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 13 Paź, 2020 12:19   

Postępy Tristana idą w galopującym tempie :) jak tak dalej pójdzie chłopak zacznie nam wskakiwać na kolana jak tylko otworzymy klatkę :D

 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 14 Paź, 2020 20:54   

Wow :shock: Po prostu niesamowite! Rewelacja! :serce:
 
 
Pietri 
Piet

Dołączyła: 06 Lip 2020
Posty: 239
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 22 Paź, 2020 14:44   

Tristan wyszedł spod kocyka dopiero jak dostał jedzenie.
Wtedy zobaczyłam, co to za piękny kot!
Zdjęcie zrobione już po posiłku, ale na opuszczenie kryjówki przy mnie się nie odważył. Może następnym razem.
 
 
Nuria 

Dołączyła: 18 Paź 2016
Posty: 609
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 26 Paź, 2020 14:04   

Obcych się jeszcze boi, ale do znajomych dyżurnych zagaduje i daje się bez przeszkód głaskać.. no prawie wszystkim :wink:
 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6882
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 20 Gru, 2020 08:35   

Jak tam Tristanek? :)
_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
Pietri 
Piet

Dołączyła: 06 Lip 2020
Posty: 239
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 19 Sty, 2021 22:49   

Przepraszam, dawno nic o Tristanie nie napisałam. W wyniku zawirowań różnych.
Pisze za to na gorąco, relacja sprzed godziny: Tristan wyszedł z klatki, zwabiony suszonym mięsem na odległość ponad metra! Dał się głaskać, jadł z ręki , dopiero po chwili wrócił do klatki, żeby wyjść znowu. Usiadł wtedy przed klatką i czekał na smaczki, które dalej jadł z ręki.
Widok niesamowity siedzącego przed klatką Tristana, niestety telefon ładował się w innym pomieszczeniu.
Jutro spróbujemy znów!
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 26 Lut, 2021 20:42   

Co tam u Tristana?
 
 
Nasta 
Nasta

Dołączyła: 17 Gru 2020
Posty: 99
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 28 Lut, 2021 07:48   

Czekamy na wieści co słychać u tego pięknego kawalera :roll: :cool: :)
 
 
Pietri 
Piet

Dołączyła: 06 Lip 2020
Posty: 239
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 02 Mar, 2021 16:18   

Dziękuję za przypomnienie, bo faktycznie dawno nic o nim nie napisałam.
Tristan: nadal rezyduje w kuchni w klatce, czasem robi wycieczki do salonu i wtedy siedzi pod/za kanapą.
Klatkę czasem otwieram i chcę go wypuścić, ale Tristan robi to na chwilę, żeby zaraz wrócić w swoje bezpieczne miejsce, gdzie jest zdemolowany drapak i wymęczony futerkowy komin. Chociaż rzadko już siedzi w tym kominie, częściej na.
Rano mnie nawołuje, w ciągu dnia zagaduje, to jest takie fajne. Kot dostaje wtedy porcje głasków.
A czy pisałam już, że według mojej bratanicy, której skradł serce: on ma uszka ombre?
Oj, ciężko będzie mi się z nim rozstać.
 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6882
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 24 Mar, 2021 09:38   

Jak tam Tristan? Ptaszki ćwierkają, że coś się u niego zmieniło ;)
_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
Johanna 
Johanna

Wiek: 30
Dołączyła: 30 Cze 2019
Posty: 403
Skąd: Poznan
Wysłany: Sob 27 Mar, 2021 16:43   

Już spieszę z informacją! Tristuś wprowadził się do mnie ponad 2 tygodnie temu. Niestety początki bywają trudne, więc tak też było u Tristana. Przez dwa dni nie był w stanie nic przełknąć, co było spowodowane silnym stresem związanym z przeprowadzką. Na szczęście kocurek wyluzował się i z wielką chęcią zaczął przyjmować posiłki ;) Dziś spędza czas zrelaksowany w swoim pokoju, wybiega na przywitanie, przytula i bawi się ;) Rezydenci z wielkim zainteresowaniem koczują pod drzwiami od pokoju Tristka, więc jutro będę powoli chłopaków zapoznawać ze sobą. Trzymajcie kciuki!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]