Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: saszka
Nie 25 Kwi, 2021 15:42
Głuszynki
Autor Wiadomość
come-here 

Wiek: 35
Dołączyła: 10 Sty 2014
Posty: 1292
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 19 Lis, 2017 21:47   

Józiu kochana, ale Ty jesteś piękna! A Fortunat też niczego sobie. :aniolek:
 
 
KociTata 
Stanisław

Wiek: 28
Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 491
Skąd: Wiry
Wysłany: Pon 11 Gru, 2017 22:31   

Odnoszę wrażenie, że Józia była bitym kotem..... Ostatnio przypadkowo wbiegła mi pod nogi. Józia wpadła w przerażenie i uciekała przede mną. Dopiero po chwili dała się pogłaskać i wszystko wróciło do normy. Jest bardzo rozmowna, jeżeli ma świadomość, że jestem w domu, ale mnie nie widzi. Wtedy nawołuje w niebogłosy za mną. Zaczyna coraz częściej korzystać z moich kolan jak pracuję w domu. Siada przed monitorem, na laptopie, widać, że potrzebuje więcej ludzkiej uwagi i zainteresowania.
 
 
KociTata 
Stanisław

Wiek: 28
Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 491
Skąd: Wiry
Wysłany: Nie 14 Sty, 2018 13:44   

Józia rozpracowała otwieranie już wszystkich drzwi w domu. Znalazła również skuteczny sposób, aby skłonić mnie do nakarmienia z rana. Ściąga ze mnie kołdrę odkopując ją. Jej inteligencja jest ciekawym wyzwaniem do okiełznania, ale dzięki temu można tworzyć dla niej coraz to nowe zabawki, drapaki itp., aby zaspokoić jej wulkan energii.
 
 
wiedźma 

Wiek: 41
Dołączyła: 17 Gru 2015
Posty: 3394
Skąd: Biskupice
Wysłany: Nie 14 Sty, 2018 21:36   

Fotki! :: Proszę! ::
_________________
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
 
 
Chitos 

Dołączyła: 05 Cze 2015
Posty: 3127
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 14 Sty, 2018 22:29   

KociTata napisał/a:
Józia rozpracowała otwieranie już wszystkich drzwi w domu. Znalazła również skuteczny sposób, aby skłonić mnie do nakarmienia z rana. Ściąga ze mnie kołdrę odkopując ją. Jej inteligencja jest ciekawym wyzwaniem do okiełznania, ale dzięki temu można tworzyć dla niej coraz to nowe zabawki, drapaki itp., aby zaspokoić jej wulkan energii.


To chyba u niech rodzinne :D Gaspar pozdrawia siostrę :D
 
 
KociTata 
Stanisław

Wiek: 28
Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 491
Skąd: Wiry
Wysłany: Nie 21 Sty, 2018 19:52   





















Ostatnio zmieniony przez saszka Sro 18 Kwi, 2018 16:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Chitos 

Dołączyła: 05 Cze 2015
Posty: 3127
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 21 Sty, 2018 19:54   

Jezu powiem jedno jak się patrzy na Józefine to ona robi identyczne miny jak Gaspar :D to chyba geny :D
 
 
KociTata 
Stanisław

Wiek: 28
Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 491
Skąd: Wiry
Wysłany: Wto 30 Sty, 2018 21:09   

Józia cały czas wymaga dużo uwagi, ale tyle samo poświęca człowiekowi. Idę się kąpać, myć włosy, zęby cokolwiek, idzie za mną lub miauczy pod drzwiami pod łazienką. Ostatnio zaczęła znowu myć moje włosy po nocach, co jest kochane, ale człowiek w nocy chce spokojnie pospać.

O problemach z kuwetą to już dawno zapomnieliśmy. Ona poświęca mi bardzo dużo czasu, ja jej i wszyscy jesteśmy szczęśliwi. Jak chce się pobawić to wie, że przynosi pod moje nogi mysz i aportuje. Trzeba jej poświęcić wieczorami trochę czasu na zabawę, ponieważ jest pełna energii i musi się trochę wybiegać i naskakać.

Ostatnio otrzymała surowe mięso i była w niebie, więc zapewne wprowadzę jej więcej surowego mięsa, jako forma przekąsek.
 
 
KociTata 
Stanisław

Wiek: 28
Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 491
Skąd: Wiry
Wysłany: Nie 11 Lut, 2018 10:37   

Józia regularnie śpi na moim tyłku, otwiera szafy czy drzwi. Wczoraj się martwiłem, bo była dosyć spokojna, ale w nocy zaczęła zabawę z Fortunatem, a następnie domagać się aportowania, więc wszystko się zgadzało. Skubię ostatnio trochę surowego łososia, ale najpierw musi go dobijać przez 5 minut, aby mieć pewność, że jest martwy.
 
 
KociTata 
Stanisław

Wiek: 28
Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 491
Skąd: Wiry
Wysłany: Pon 26 Lut, 2018 23:25   

Józia wnosi zdecydowany bunt, jeżeli wszystkie szafy mam pozamykane w pokoju i nic nie może sobie otworzyć, więc uchylam jej, aby jej ciekawość była zaspokojona. Polubiła życie na krawędzi i wskakuje na balustradę na schodach i prosi o mizianie. Nie mogę na to patrzeć, jak tam siedzi, ale jest na tyle pewna swoich umiejętności, że nie mogę jej zniechęcić do tego. Jest uradowana, że otrzymała dostęp do pokoju rodziców, ponieważ może podziwiać ogród z parapetu bądź grzać tyłek na kaloryferze, co uwielbia robić zwłaszcza teraz.
 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6882
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 23 Mar, 2018 12:29   

Jak się ma nasza fundacyjna spryciula? Nauczyła się już otwierać zamki albo czytać książki? ;)
_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
KociTata 
Stanisław

Wiek: 28
Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 491
Skąd: Wiry
Wysłany: Wto 03 Kwi, 2018 20:54   

Co prawda enigmy nie złamała jeszcze, ale inteligencja jest na wysokim poziomie. Chyba udało mi się ją rozgryźć. Józia jest bardzo kochanym i oddanym kotem. Zawsze czeka za mną, towarzyszy mi po domu, ale od czasu do czasu siknie. Siknie, ponieważ próbuje tak przekazać, abym więcej czasu jej poświęcił.

Z Fortunatem się dogaduje. Bawią się razem, myją, czy śpią. Jednak zauważyłem, że potrzebuje czasu sam na sam ze mną. Jest to trudne, bo Fortunat od razu przybiega na drapanie, co jest kochane, ale w momencie kiedy spędzę z Józią trochę czasu w 4 oczy (Fortunat wtedy np. śpi), to problem znika.

Podsumowując, potrzebuje człowieka na osobności, trochę czasu w samotności i zabaw z Fortunatem, aby być w pełni szczęśliwa.
 
 
KociTata 
Stanisław

Wiek: 28
Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 491
Skąd: Wiry
Wysłany: Wto 08 Maj, 2018 10:04   

Człowiek Józi jest niezbędny w towarzystwie. Zawsze wychodzi za mną z pokoju, miauczy za mną oraz wyczekuje przy drzwiach bądź na oknie. W momencie w którym pracuję przy biurku, Józia kładzie się obok i mnie pilnuje.

Mimo, że jest kotem domowym, to jest bardzo łowna. Pająki, muchy, komary, żaden przedstawiciel tych gatunków nie ujdzie z życiem. Natomiast dla człowieka, któremu ufa jest bardzo uczuciowa.
 
 
KociTata 
Stanisław

Wiek: 28
Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 491
Skąd: Wiry
Wysłany: Czw 10 Maj, 2018 19:23   

























 
 
Chitos 

Dołączyła: 05 Cze 2015
Posty: 3127
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 28 Maj, 2018 08:17   

Gaspar pozdrawia.
Jego mina na budzik była nieziemska :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]