Przesunięty przez: brynia Pon 04 Kwi, 2016 09:54 |
Hefalump |
Autor |
Wiadomość |
Cotleone
Don Vito & co
Dołączyła: 11 Maj 2015 Posty: 2739 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 10 Paź, 2015 13:27
|
|
|
Więcej koteczka do tulenia i miziania- sama radość A skoro taki fajny, słodki i przytulaśny, to tylko brać i kochać |
_________________ Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett) |
|
|
|
|
smellxoxo
Wiek: 30 Dołączyła: 28 Paź 2013 Posty: 220 Skąd: Yeżyce
|
Wysłany: Pon 19 Paź, 2015 21:14
|
|
|
https://youtu.be/LqED2ChzjtY
tutaj link do filmiku ze szkabami (zobaczcie jakie Hefek ma duże łapki!), a tymczasem powoli szykuje mu się PA...zobaczymy czy coś z tego będzie |
|
|
|
|
Cotleone
Don Vito & co
Dołączyła: 11 Maj 2015 Posty: 2739 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 19 Paź, 2015 22:44
|
|
|
Słodziaki |
_________________ Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett) |
|
|
|
|
einfach
Dołączyła: 04 Wrz 2013 Posty: 2487 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 20 Paź, 2015 07:58
|
|
|
Co za miłość |
|
|
|
|
smellxoxo
Wiek: 30 Dołączyła: 28 Paź 2013 Posty: 220 Skąd: Yeżyce
|
|
|
|
|
Cotleone
Don Vito & co
Dołączyła: 11 Maj 2015 Posty: 2739 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 28 Paź, 2015 15:09
|
|
|
Jaki z niego sprytny kotek Brawo Potrafi się ustawić (albo ulokować) |
_________________ Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett) |
|
|
|
|
smellxoxo
Wiek: 30 Dołączyła: 28 Paź 2013 Posty: 220 Skąd: Yeżyce
|
Wysłany: Pią 30 Paź, 2015 18:05
|
|
|
No on jest ogółem bardzo sprytny i bardzo bystry...Szczególnie, gdy np jesz kurczaka...Pojawia się Hefalump, a kurczak PUF znika! Prawdziwy magik! xD
Z wyzwań wychowawczych: walczymy z wskakiwaniem na blaty i stół. Udalo się osiągnąć połowiczny sukces - Hefek przestał wskakiwać na nie przy nas... |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Pią 30 Paź, 2015 23:06
|
|
|
smellxoxo napisał/a: | No on jest ogółem bardzo sprytny i bardzo bystry...Szczególnie, gdy np jesz kurczaka...Pojawia się Hefalump, a kurczak PUF znika! Prawdziwy magik! xD
Z wyzwań wychowawczych: walczymy z wskakiwaniem na blaty i stół. Udalo się osiągnąć połowiczny sukces - Hefek przestał wskakiwać na nie przy nas... |
jak to połowiczny???? To stuprocentowy sukces |
|
|
|
|
Cotleone
Don Vito & co
Dołączyła: 11 Maj 2015 Posty: 2739 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 30 Paź, 2015 23:11
|
|
|
To i tak sukces. Nie wiem, czy można chcieć więcej |
_________________ Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett) |
|
|
|
|
jaggal
Dołączyła: 13 Cze 2015 Posty: 5507 Skąd: Poznań, Winogrady
|
Wysłany: Sob 31 Paź, 2015 01:06
|
|
|
smellxoxo napisał/a: | No on jest ogółem bardzo sprytny i bardzo bystry...Szczególnie, gdy np jesz kurczaka...Pojawia się Hefalump, a kurczak PUF znika! Prawdziwy magik! xD |
David Hefalumpfield normalnie! |
_________________ A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry. |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Sob 31 Paź, 2015 08:57
|
|
|
|
|
|
|
|
smellxoxo
Wiek: 30 Dołączyła: 28 Paź 2013 Posty: 220 Skąd: Yeżyce
|
Wysłany: Nie 01 Lis, 2015 18:13
|
|
|
Cotleone napisał/a: | To i tak sukces. Nie wiem, czy można chcieć więcej |
Z Pucisławem się udało, to z Hefalumposławem też się uda |
|
|
|
|
Cotleone
Don Vito & co
Dołączyła: 11 Maj 2015 Posty: 2739 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 01 Lis, 2015 19:18
|
|
|
Mi się wydaje, Vito też się wychował. Ale jakoś nie dałabym 100% gwarancji, że jak zostaje sam w domu, to jest zawsze grzeczny |
_________________ Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett) |
|
|
|
|
smellxoxo
Wiek: 30 Dołączyła: 28 Paź 2013 Posty: 220 Skąd: Yeżyce
|
Wysłany: Pon 09 Lis, 2015 10:04
|
|
|
Ahahahahha no tak
Wczoraj była kolejna historia, a raczej zorganizowana akcja: Hefalump ukradł z garnka ugotowanego ziemniaka i uciekł pod łóżko (skąd nie mogłam go wydobyć), gdzie w spokoju skonsumował swoją zdobycz. Tymczasem Puciak podłapawszy, że ziemniaki mogą być całkiem smaczne, również zaczął wywalać wszystkie po kolej z garnka łapką, po czym na ziemie, gdzie zgarniał je już nieco najedzony Hefalump i bawił się nimi. Obaj zjedli ziemniaki porozrzucane po całej kuchni, matka siedziała na podłodze i płakała, obiad się rozpłynął. Typowa niedziela na Kościelnej
Dorzucam w gratisie nowy, bardzo świeży filmik
https://youtu.be/p67HJRq5r6I
Zobaczcie jaki jestem już duży! |
|
|
|
|
Cotleone
Don Vito & co
Dołączyła: 11 Maj 2015 Posty: 2739 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 09 Lis, 2015 10:50
|
|
|
Od razu mi się nastrój poprawił Uroczo razem wyglądają. Faktycznie coraz więcej tego małego koteczka, niedługo przerośnie Puciaka
Któż mógłby się gniewać za ziemniaki Sprytne koteczki |
_________________ Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett) |
|
|
|
|
|