Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: saszka
Czw 10 Sty, 2019 20:55
Irina
Autor Wiadomość
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Wto 26 Sty, 2016 10:56   

Od czasu zamieszkania u mnie Irina bardzo się zmieniła. Nadal wprawdzie jest zdecydowaną indywidualistką i zdecydowanie byłaby najszczęśliwsza w domu, w którym nie ma innych kotów, niemniej jej umiejętności interpersonalne wzrosły o jakieś sto procent. I nie chodzi tylko o to, że potrafi przebywać z innymi futrami bez zlania ich - zrobiła się dużo bardziej przystępna, odprężona i przyjacielska. Nie znaczy to oczywiście, że nagle zapałała miłością do życia w grupie, ale jest o wiele lepiej. I co ciekawe, Irina jest pierwsza do witania nowych przybyszów - na dowód fotorelacja z poznania Karolci:





Jak widać na załączonych obrazkach, to Karolcia była zdecydowanie mniej zachwycona :D
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Sro 03 Lut, 2016 23:00   

Podjęliśmy wczoraj epokową decyzję - Irina nie dostała nowej obroży feromonowej!..

...i nic. Zupełnie nic się nie zmieniło w jej zachowaniu. Nadal jest spragniona ludzkiej czułości, nadal przylepna, nadal kochająca. Nie zauważyłam też jakiejkolwiek zmiany w jej nastawieniu wobec reszty futer - jak była zdystansowana, tak jest nadal, ale na próżno szukać przejawów agresji czy zdecydowanej niechęci. I przyznam szczerze, że jestem pełna podziwu, jak Irina dostosowała się do warunków w moim domu, do tej całej kociej czeredy, która walczy z nią o uwagę opiekuna... Kochana, dobra, mądra i cudowna z niej kota!
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6882
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 04 Lut, 2016 00:12   

Irinka jest wyjątkowo słodka i przyjazna. To naprawdę kot marzenie :serce:
_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Czw 11 Lut, 2016 22:22   

Irina sobie żyje. Połazi tu, połazi tam, poje, pośpi. Na ciumy spojrzy ze wzgardą, Pasiuka głupotę osyczy, z Karolcią na łóżku poleży. Ot, szara codzienność.

Ożywia się tylko i wyłącznie, kiedy przychodzą goście. Wiek i płeć nie mają znaczenia, wygląd tym bardziej. Liczy się tylko to, że są kolana do siedzenia, ręce do głaskania, broda do barankowania. I nadzieja, że może a nuż tym razem to będzie TO...

A tymczasem ludzie przychodzą i odchodzą, a Irina wciąż czeka :(
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Wto 16 Lut, 2016 10:49   

Nareszcie!
Irina wczoraj miała gości, którzy przyszli specjalnie dla niej. Na początku nie bardzo chyba wierzyła w swoje szczęście, bo kręciła się, zdezorientowana, ale kiedy dotarło do niej... nie sposób opisać, co wyczyniała! Wskakiwanie na kolana, łaszenie się, zabawa plecakiem potencjalnego pana (z ciągłym zerkaniem, czy pan aby patrzy) - aż serce rosło, kiedy się patrzyło, jaka jest szczęśliwa :)

Na razie nie chcemy zapeszać i jesteśmy cicho. Ale... ;)
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Wto 16 Lut, 2016 15:27   

:aniolek:
 
 
brynia 
TheDżenders ThePasiuczers

Dołączyła: 28 Lip 2007
Posty: 13092
Skąd: Ziemia
Wysłany: Wto 16 Lut, 2016 19:30   

:ok: :ok: :ok: kciuki za "ALE..."
 
 
einfach 

Dołączyła: 04 Wrz 2013
Posty: 2487
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 16 Lut, 2016 19:43   

trzymam kciuki za Carównę :: :aniolek:
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 17 Lut, 2016 02:58   

kciuki :good:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6882
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 10 Sty, 2019 20:55   

I znowu wiadomość z rodzaju tych najgorszych - Irina, która znalazła kochający dom niemal trzy lata temu, odeszła pokonana przez ostrą niewydolność nerek. Mimo podjętych prób nie udało się jej pomóc. Kiedy powiedziałam p. Markowi, że bardzo współczuję, odpowiedział tylko "no dziecko nam umarło". Potem już żadne z nas nie umiało wiele z siebie wydusić. Irinka to był cudowny kot, który zasłużył na zdecydowanie dłuższe życie.
_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Czw 10 Sty, 2019 21:08   

...i to ten przypadek, kiedy człowiek nie wie właściwie, czy bardziej opłakuje dawnego tymczasa, czy jego ludzi.
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
KrisButton 

Dołączył: 18 Lis 2014
Posty: 3643
Skąd: Luboń
Wysłany: Czw 10 Sty, 2019 21:13   

:cry:
_________________
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś i Kajtuś P w moim sercu i pamięci, na zawsze.
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 10 Sty, 2019 21:15   

Irinko ['] :cry:
 
 
einfach 

Dołączyła: 04 Wrz 2013
Posty: 2487
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 10 Sty, 2019 21:32   

oboże... śpij spokojnie, Irinko :cry:
 
 
Bastianka 

Dołączyła: 31 Lip 2016
Posty: 1075
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 10 Sty, 2019 22:48   

:cry: :cry:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]