koci kącik wymyślony i wykonany samodzielnie, drabinkę budował osobiście Małżonek
Bunia nie tylko minki robi słodkie, Ona jest słodka w całości jesteśmy już na etapie mijania jej siedzącej bez odruchu ucieczki, choć trzeba iść raczej pomału a dziś po nałożeniu śniadania mogłam ją nawet pogłaskać stojąc i głaskałam też, kiedy jadła i nawet nie miała w planie uciekać
_________________ nie mogę, Kot na mnie leży.
ekp
Dołączyła: 02 Paź 2015 Posty: 29 Skąd: Wrocław/Poznań
Wysłany: Czw 22 Paź, 2015 18:47
No proszę, czyli Bunia nie tylko zajmuje miejsce na kanapie Oby tak dalej
Buniałkowe dni mijają spokojnie we wtorek wybieramy się do weterynarza obejrzeć oczko, ponieważ troszkę cały czas łzawi. Na szczęście nie doskwiera to kocie w ogóle Bunia czuje się już zupełnie swobodnie w naszej kocio ludzkiej grupie, kuwetkuje w ciągu dnia, zdarza jej się coraz częściej przyjść samej do nas na kanapę aby się poprzytulać
nafajniej obserwuje się Bunię podczas zabawy, kiedy ogon staje się odrębnym i bardzo psotliwym bytem
Bo metryka wcale nie musi determinować podejścia do świata
_________________ A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
praca w domu, poza siedzieniem przed komputerem w piżamie ma tą zaletę, że widzę jak futra zachowują się wtedy, kiedy normalnie nikogo nie ma w domu.
Rezydenci pokręcili sie trochę po kątach, pomrukali to tu to tam, poszli spać. Bunia zwinięta na swym krzesełku, czekała aż na jej kuperek dotrą promienie porannego słońca. Cisza, spokój
aż tu z godzinę temu Bunia wstała, przeciągnęła grzbiet. Napiła się wody, obeszła teren; obudziła się Verona, obudził się Zeus, posiedzieli, pogapili się na siebie i jak nie ruszyli do zabawy! patrzę a tu Veorna goni Bunię, zaraz Bunia goni Zeusa, Zeus ucieka do sypialni, Bunia na drapak hyc! zaraz zabawkę poganiała, drapak podrapała, normalnie czy to ten sam kot, który ciągle tylko śpi? Nawet Perła w pogoni za cieniem latającego ptaszka wskoczyła na krzesło, na którym Bunia akurat przysiadła i przez chwilę siedziały razem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]