Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: saszka
Pią 26 Paź, 2018 08:49
Hetmanka, Kasztelanka i Cześnik
Autor Wiadomość
Eva 

Wiek: 39
Dołączyła: 23 Wrz 2014
Posty: 9092
Skąd: POZNAŃ
Wysłany: Nie 16 Sie, 2015 23:06   Hetmanka, Kasztelanka i Cześnik

Hetmanka, Kasztelanka i Cześnik to trójka kociąt urodzonych ok. maja lub czerwca tego roku, odłowionych na poznańskim grunwaldzie. Zostały złapane w pakiecie ze swoją mamą Kirą , która przeszła zabieg sterylizacji. Wszystkie koty okazały się być łagodne i oswojone i za bardzo nie mają gdzie wracać... bo czy piwniczka w bloku czy budka wystawiona przez dobrych ludzi to na prawdę najlepsze miejsce dla kota...?

Kasztelanka to czarna dziewuszka, jest najchętniejsza do głasków. W klatce, w której mieszka najchętniej wyleguje się na hamaku brzuchem do góry :)




Hetmanka to szylkretka o niezwykle sympatycznym pycholku i nieco bojowym nastawieniu do świata ;) Jest odważna i zdecydowana, jednak przytulankiem wcale nie wzgardzi. Najlepszą zabawą w ciągu dnia są szalone zabawy z bratem.



Cześnik jako jedyny mężczyzna w rodzinie wcale nie wysuwa się na pozycję głowy rodu ;) najbardziej interesuje go pełny brzuszek i możliwość wytargania siostry za futro :)



Dzieciaki póki co najlepiej czują się we własnym towarzystwie, kiedy mogą ganiać się i szaleć. Niestety w szpitalikowej klatce niewiele jest na to miejsca... :( Aby mogły opuścić klatkę potrzebny jest dom, choćby taki tymczasowy. To dla tych kociaków pierwszy krok w kierunku dobrego, bezpiecznego życia.

album ze zdjęciami
_________________
nie mogę, Kot na mnie leży.
Ostatnio zmieniony przez saszka Pią 26 Paź, 2018 08:50, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Cotleone 
Don Vito & co

Dołączyła: 11 Maj 2015
Posty: 2731
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 17 Sie, 2015 06:44   

Słodziaki :love:
Dobrze, że obejrzałam wszystkie zdjęcia - już się obawiałam, że Cześnikowi ktoś odgryzł uszko. Ostatnio tyle słyszałam o amatorach kocich słodkich łapek, może ktoś się specjalizuje w uszach :wink:
_________________
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
 
 
m_adzik 

Dołączyła: 16 Paź 2014
Posty: 323
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 17 Sie, 2015 12:06   

wykiziałabym wszystkie na amen!
 
 
Eva 

Wiek: 39
Dołączyła: 23 Wrz 2014
Posty: 9092
Skąd: POZNAŃ
Wysłany: Pon 17 Sie, 2015 15:43   

konkurs! policz koty na zdjęciu ::

_________________
nie mogę, Kot na mnie leży.
 
 
kiniek 

Wiek: 37
Dołączyła: 01 Sie 2007
Posty: 3501
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 17 Sie, 2015 16:07   

Cotleone napisał/a:
Słodziaki :love:
Dobrze, że obejrzałam wszystkie zdjęcia - już się obawiałam, że Cześnikowi ktoś odgryzł uszko. Ostatnio tyle słyszałam o amatorach kocich słodkich łapek, może ktoś się specjalizuje w uszach :wink:


Cześnik jeszcze uszy ma, ale Józefina już tylko jedno...
wolontariusz przyłapany na konsumpcji :roll:
_________________
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
 
 
Eva 

Wiek: 39
Dołączyła: 23 Wrz 2014
Posty: 9092
Skąd: POZNAŃ
Wysłany: Pon 17 Sie, 2015 16:09   

huehuehueeeee :: kocie uszka Kofam :love:
_________________
nie mogę, Kot na mnie leży.
 
 
BEATA olag 

Wiek: 52
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Pon 17 Sie, 2015 17:44   

ale słodzio
 
 
monka 

Wiek: 35
Dołączyła: 21 Cze 2012
Posty: 2230
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 19 Sie, 2015 14:37   

Maludy przyłapane na wspólnym odpoczynku na hamaczku:



:love:
 
 
monka 

Wiek: 35
Dołączyła: 21 Cze 2012
Posty: 2230
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 02 Wrz, 2015 11:42   

Eva napisał/a:
Hetmanka okazała się być największą szczęsciarą - prosto z klatki przeprowadziła się do własnego M :)
czekała na nią rodzina: dwia człowkieki, dwa psy i jeden kot, i bezpieczna przestrzeń do życia :)
z racji energii psów Kotka została oddzielona w sypialni, gdzie pomału wejdzie w rodzinę. inaczej pieseły by ją wycałowały i nie dały żyć ;)
nie zdążyłam dojechać do domu, a już dostałam sms "już bawi się wędką" :: zatem jestem dobrej myśli o Małą :)

w nowym własnym Domu otrzymała imię Izma. Powodzenia Kochana :serce: obyś miała długie zdrowe i szczęśliwe życie :serce:


Tutaj ostatnie wspólne zdjęcie na hamaczku:



Kasztelanka i Cześnik nadal szukają domów :)
Ostatnio zmieniony przez brynia Czw 10 Wrz, 2015 19:52, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
brynia 
TheDżenders ThePasiuczers

Dołączyła: 28 Lip 2007
Posty: 13092
Skąd: Ziemia
Wysłany: Czw 10 Wrz, 2015 19:55   

Dodałam cytat, żeby zachować sens powyższego posta po wydzieleniu własnego wątku Hetmanki po przeprowadzce do domu stałego :arrow: http://forum.kocipazur.org/viewtopic.php?t=3044
 
 
monka 

Wiek: 35
Dołączyła: 21 Cze 2012
Posty: 2230
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 11 Wrz, 2015 23:27   

Cześnik to jest mega kontaktowy kot! Pierwszy przybiega się przywitać i towarzyszy człowiekowi w każdej czynności. Od razu się łasi, jest bardzo miziasty <3 Kasztelanka dużo bratu nie ustępuję, chociaż, że jest miziakiem było wiadomo od początku :)
 
 
monka 

Wiek: 35
Dołączyła: 21 Cze 2012
Posty: 2230
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 15 Wrz, 2015 21:41   

Dzisiaj udało mi się nakręcić kilka filmików z Cześnikiem i Kasztelanką:



Rodzeństwo jest mega miziaste, trudno powiedzieć, które z nich bardziej, Kasztelanka ma biała plamke na szyi, koło nich kręci się też Kordelia oraz Etna <3
 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 16 Wrz, 2015 11:34   

Dzieciaki będą mogły od pon do nas się przeprowadzić na dt :)
Juz nie mogę się doczekać tych cudnych czarności :love:
 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 20 Wrz, 2015 17:28   

Dzieciaki już u nas ::

Ciekawie rozglądają się po korytarzu, do pokoju przeniesiemy je dopiero po odwiezieniu Jagi do domku stałego.
Młode już uraczyły nas cudownym mruczeniem :aniolek: , zjadły kurczaczka :jesc: przy czym Kasztelanka naburczała na brata, gdy ten się zbliżył do niej jak zajadała :twisted:

Koteczki mają już porobione pierwsze zdjęcia :)
A jutro wszyscy ładnie się odrobaczamy :: co by jakieś paskudztwo w nas nie mieszkało :cool: I po 2/3 tyg powtórka, dla pewności :wink:
 
 
einfach 

Dołączyła: 04 Wrz 2013
Posty: 2487
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 20 Wrz, 2015 17:54   

aachh, już mówiłam w szpitaliku, ale przygotujcie się na MILION MIZIANIA! i masęęę buziaczków, przynajmniej ze strony Kasztelanki :love: ::
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]