Fundacja 'Koci Pazur'

[fuerstathos]

Kontakt w sprawie adopcji:
annak@kocipazur.org
501 280 282

---
Pojawiła się znikąd na osiedlu Orła Białego. Bardzo przyjazna w stosunku do ludzi, uwieliająca kanapę, wesolutka, milutka... Może ktoś wyrzucił.
Koteczka jest drobna, początkowo wydawało się, że jest młoda. Jednak stan zębów i stan ogólny wskazje na trochę bardziej zaawansowany wiek. Kilka zebów zostało usuniętych, nadal trwa walka z zaczerwienionymi dziąsłami.
Kotka jest już wysterylizowana.

[AniaG]

i wzielas na razie do siebie?

[fuerstathos]

[Temista]

Patrząc na jej bródkę zastanawiam się czy nie przechrzcić jej na Adolfinkę.
DT z kanapą czekają na Lili !

[fuerstathos]

Adolfinkę już mamy - mama naszego Felusia http://forum.kocipazur.or...er=asc&start=60

Lili w nowym DT - pierwsze chwile

[brynia]

teraz widać jaki z niej śliczniasek i Wiciowi chyba też się podoba

[Temista]

Sie wie, że się podoba, tylko Witek jeszcze nie poczuł mięty do 'nowej'.
Jest zdecydowanie lepiej niż z Indykiem, zdarza mu się burczeć, ale zdecydowanie więcej czasu spędzamy we trójkę (2 ludzie + Witold) na obserwowaniu jak Lili śpi. Uwaliła się na kołdrach ok. 16:00 i do teraz kota praktycznie nie ma. Wystawia tylko brzucha do głaskania.
Jakie wrażenia po kilku godzinach?

1. Drapak jest fajny, bo można patrzeć przez okno.
2. Łazienka - może być.
3. Kuchnia - gdzie to?
4. Kołdry? Tak tak tak!

Za chwilę podamy Lili tabletkę i zobaczymy czy zacznie zwiedzać mieszkanie.

[Temista]

Porcja newsów.

Dzień czwarty.
Lili ciągle syczy na Witka, chociaż dzisiaj wskoczyła na szafkę na której rezydent siedział i kwadrans trwała walka umysłów. Lili mrugnęła jednak pierwsza, uciekła więc z pola walki i zabunkrowała się na kołdrach przeżywając porażkę.
Również dzisiaj po raz pierwszy wgramoliła się na kolana Piotra i uruchomiła traktor. Po godzince, kiedy człowiek zaczął głaskać, stwierdziła, że to za dużo jak na jeden raz i znowu uciekła na kołdry.
Uwielbia siedzieć na lodówce, nie ma problemu z przyjmowaniem tabletek, je więcej niż na początku i przepięknie korzysta z kuwetki.
Nie lubi białego sera.

Jeszcze troszkę i powinna się zadomowić.

edit
ad. 4 fotka
Witek nie jest grubaśki, akurat wstrzymał oddech i stąd ten wzdęty korpus.

[natisha27]

Ojej całkiem jak moja świętej pamięci Kicia ...
No wykapana moja kotuńka.
Lili jest przecudna

[AniaG]

Witek to po prostu kawal chlopa

[fuerstathos]

Porcja puszek dla malutkiej zamówiona, więc pewnie niebawem Was odwiedzimy

[Temista]

[Hanka]

Witam,
bardzo się cieszę że malutka tak szybko sie zaaklimatyzowała.
Przekażę dobre wieści p. Ani która ja znalazła i się nią opiekowała.
Przekazujemy pozdrowienia dla małej Lilii.
A imię zostało nadane przez 2 -letnią wnuczkę p. Ani.

[Temista]

[fuerstathos]

Lili oprócz DS szuka wirtualnego opiekuna. Kotka ze względu na brak zębów jada tylko mokre jedzenie, a wiadomo - to kosztuje więcej niż sucha karma. Stawka żywieniowa wychodzi ponad 4 zł dziennie, nawet gdy kupujemy w promocyjnych cenach.

No i czekamy na nowe wieści od Lili