Przesunięty przez: brynia Sob 23 Sty, 2016 21:08 |
Wyrzucone pod płotem |
Autor |
Wiadomość |
Ewcia
Ewcia
Wiek: 35 Dołączyła: 27 Paź 2015 Posty: 152 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 03 Lis, 2015 22:26
|
|
|
Słodziaki na full! Niespotykane pokłady energii, ale przez to bardzo pocieszne. Niebawem wrzuce zdjęcia i będę informować co u nich. |
_________________ Ewa |
|
|
|
|
misiosoft
The Pasiuczers
Dołączyła: 24 Lut 2013 Posty: 4702 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 04 Lis, 2015 09:33
|
|
|
no ja nie wierzę... 6 maluchów to przecież armagedon |
|
|
|
|
karolka
Dołączyła: 22 Wrz 2015 Posty: 16 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 04 Lis, 2015 15:25
|
|
|
Dawać moje dwa kocięta!!!! |
|
|
|
|
Eva
Wiek: 39 Dołączyła: 23 Wrz 2014 Posty: 9091 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Sro 04 Lis, 2015 15:31
|
|
|
karolka napisał/a: | Dawać moje dwa kocięta!!!! |
no musisz się uzbroić w cierpliwość moja Droga
kociaki są przetestowane fiv felfv ujemne ale skoro już wczoraj zamieszkały w jednym miejscu, to tak z dnia na dzień nie byłoby dobrze ich przenosić znowu. Jutro dostaną odrobaczenie i zobaczymy też, czy żadne żywe stworzenia z nich nie wyjdą i wtedy zaplanujemy przeprowadzkę
mam nadzieję, że do tego czasu nie przemeblują Ewci mieszkania |
_________________ nie mogę, Kot na mnie leży. |
|
|
|
|
Ewcia
Ewcia
Wiek: 35 Dołączyła: 27 Paź 2015 Posty: 152 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 04 Lis, 2015 16:09
|
|
|
Karolka, będziesz wniebowzięta jak zamieszkają u Ciebie kociaki. Tak wdzięcznych i miłych kotków dawno nie spotkałam. Aktualnie po zabawie śpią. |
_________________ Ewa |
|
|
|
|
Ewcia
Ewcia
Wiek: 35 Dołączyła: 27 Paź 2015 Posty: 152 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 05 Lis, 2015 11:31 Apsik, Fryta, Szelma, Szarik, Ekler, Pączek
|
|
|
Kochani,
w końcu maleństwa wyrzucone pod płotem znalazły dom. Niestety, tylko tymczasowy, ale zasługują na stałych opiekunów o wielkim sercu! Przybyły do mnie 03.11.2015 roku.
Te ok. 2,5-miesięczne kociaki są przemiłym, zdrowymi i przecudnymi malcami. Wdzięczne za wszystko, a okazują to delikatnością i łaszeniem.
W ciągu tych dwóch dni poznałam ich charaktery.
Apsik- uwielbia zdobywać góry, a raczej półki w pokoju,
Fryta- najbardziej zabawowa łasica,
Szelma- mrucząca maskotka, najszybciej zasypiająca na kolanach,
Szarik- prawdziwy mężczyzna, musi zawsze zbadać teren i oszacować sytuację,
Ekler- przystojne ciacho. Uwielbia zabawy.
Pączek- chociaż nazywam ją Czarną Perłą, ponieważ jest delikatna, dostojna, bardzo spokojna- jak prawdziwa dama.
Wstawiam, zdjęcia małych pieszczochów:
Szelma
Szarik
Apsik
Ekler
Fryta
Pączek |
_________________ Ewa |
Ostatnio zmieniony przez brynia Czw 05 Lis, 2015 13:17, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 05 Lis, 2015 11:33
|
|
|
W nocy dały spać? |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
Ewcia
Ewcia
Wiek: 35 Dołączyła: 27 Paź 2015 Posty: 152 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 05 Lis, 2015 14:33
|
|
|
Tak , spokojnie. Tak przeplatają zabawe ze spaniem. |
_________________ Ewa |
|
|
|
|
Ewcia
Ewcia
Wiek: 35 Dołączyła: 27 Paź 2015 Posty: 152 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 05 Lis, 2015 20:03
|
|
|
Dziś brzdące miały odrobaczanie. Wszystko poszło pomyślnie. |
_________________ Ewa |
|
|
|
|
Ewcia
Ewcia
Wiek: 35 Dołączyła: 27 Paź 2015 Posty: 152 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 11 Lis, 2015 14:59
|
|
|
Dziś wszystkie kociaki roznosi energia. Tak jak przez cały tydzień.
Niestety z Szelmą wczoraj nie było dobrze. Miała wysoką gorączkę, ledwo trzymała równowagę. Na szczęście po wizycie u weterynarza w ten sam dzień popołudniu odzyskała siły i energie.
Prawdopodobnie był to efekt uboczny po odrobaczaniu.
Dziś mimo Święta byliśmy na kontroli, ale już jest z nią wszystko dobrze. Przestała gorączkować i bawi się ze swoimi rówieśnikami.
Kociaki rosną jak na drożdżach.
Pączek jak zawsze spokojna obserwatorka.
Popołudniowa sjesta
Jakie spokojne.
Ksiązka dla Eklera i Szarika była za nudna.
Mmmm jak smacznie
I na zakończenie Apsik i Szarik
|
_________________ Ewa |
|
|
|
|
Ewcia
Ewcia
Wiek: 35 Dołączyła: 27 Paź 2015 Posty: 152 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 12 Lis, 2015 16:41
|
|
|
Niedawno Szelma, a wczoraj Szarik zachrował. Oprócz wysokiej temperatury ma nieżyt górych dróg oddechowych.
Na szczęście po odpowiednich zastrzykach wraca do siebie. Biega już i normalnie je.
Weterynarz wykluczył obecność wirusową.
Mamy kontrolę we wtorek. |
_________________ Ewa |
|
|
|
|
Eva
Wiek: 39 Dołączyła: 23 Wrz 2014 Posty: 9091 Skąd: POZNAŃ
|
Wysłany: Czw 12 Lis, 2015 16:58
|
|
|
kurka felek to by ich tak po zarobaczeniu choroba dopadła? z dwojga złego dobrze, że to nie żaden wirus.. |
_________________ nie mogę, Kot na mnie leży. |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Czw 12 Lis, 2015 17:11
|
|
|
odrobaczenie zawsze osłabia odporność, dlatego podczas epidemii Ich nie odrobaczaliśmy... |
|
|
|
|
Ewcia
Ewcia
Wiek: 35 Dołączyła: 27 Paź 2015 Posty: 152 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 18 Lis, 2015 18:05 Apsik, Fryta, Szelma, Szarik, Ekler, Pączek
|
|
|
Szelma i Szarik są coraz zdrowsze. Zresztą nie widać po nich już żadnych objawów choroby. Pozostałe kotki uchowały się zdrowe. Wszystkie są pełne energii.
Teraźniejszy tydzień obfituje w miłe niespodzianki.
Kotki zaczęły zwiedzać całe mieszkanie, a pokój w którym przebywały wykorzystywany jest przez nie wyłącznie do spania i jedzenia.
Na koniec tygodnia będą miały spotkanie z sympatycznymi ludźmi. Parą, która chciałaby adoptować- mam nadzieję- chociaż dwa kociaki.
Także trzymajmy kciuki za szczęśliwy finał i dobro naszych kotków!
Parę fotek naszych słodziaków:
Uwielbiamy przesiadywać na parapecie!
Czasem coś na uszko można szepnąć.
Daj buziaka!
Szelma odkryła swoje umiejętności komputerowe. Chce wejść do branży IT. Może ma ktoś jakąś ofertę pracy dla niej? Uwaga- ma talent!
Apsik za to uwielbia pieszczoty. Zdjęcie z cyklu- "no pobaw się ze mną".
Koty śpiące w roli głównej Pączek, Apsik, Szelma.
Na koniec selfie Fryty.
|
_________________ Ewa |
Ostatnio zmieniony przez Ewcia Sro 18 Lis, 2015 21:09, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Cotleone
Don Vito & co
Dołączyła: 11 Maj 2015 Posty: 2739 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 18 Lis, 2015 18:36
|
|
|
Bardzo się cieszę, że chorowitki wracają do zdrowia.
Trzymam kciuki za PA.
Przesłodkie są |
_________________ Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett) |
|
|
|
|
|