Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: brynia
Sob 23 Sty, 2016 21:08
Wyrzucone pod płotem
Autor Wiadomość
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6900
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 01 Gru, 2015 08:09   

No cóż, ewidentnie musisz zrobić Eklerowi taką kotkę ;) I mi też.
 
 
misiosoft 
The Pasiuczers

Dołączyła: 24 Lut 2013
Posty: 4702
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 01 Gru, 2015 10:06   

zdjęcia nie oddają uroku Szelmy ;) ona nie jest szaro-szara tylko wpada w taki ciepły beżowy.złoty :)
 
 
Ewcia 
Ewcia

Wiek: 35
Dołączyła: 27 Paź 2015
Posty: 152
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 01 Gru, 2015 10:58   

Zgadzam się. Jest piękną i kochaną kotką. Przyszli właściciele Szelmy będą oczarowani jej urokiem! :aniolek:
_________________
Ewa :)
 
 
GatosDePau 
czyli Pau i koty

Dołączyła: 10 Lis 2015
Posty: 414
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 01 Gru, 2015 22:29   

Niedługo minie piąta doba, odkąd Apsik i Ekler są u mnie.
Poczyniłam pewne notatki odnośnie ich charakteru i wyglądu.
Zanim jednak dotrzemy do słownych opisów, przyjrzyjmy się najpierw eksterierowi.


Ekler z profilu


Ekler się czyszczący


Apsik - ulubienica tymczasowego pańcia ;)


Apsik, a śpi ^^

Apsik od natury dostała łapki o dwukolorowych poduszkach - część jest czarna jak jej nosek, część różowa, a całość, na tle białej sierści (bo łapki Apsik ma białe), jest śliczna. To taki kot dwa w jednym: czarna z wierzchu, biała od spodu, a na pyszczku ma uroczą czarną maseczkę. Nietrudno się domyślić skąd takie imię Emotikon wink
Bezczelności tej małej nie brakuje. Nie pyta czy może wskoczyć na kolana, po prostu się na nie wspina. Nie ma tu znaczenia czy kolana należą do kogoś, kogo zna, bo Apsik kocha wszystkich.
Lubi być noszona na rękach, układa się wtedy wygodnie i z wysokości ramion opiekuna obserwuje świat.
W stosunku do brata Eklera (bo, choć Apsik ma piątkę rodzeństwa, mieszka w domu tymczasowym tylko z jednym) jest opiekuńcza, ale również wymagająca, brudne uszy tu nie przejdą, Apsik je wymyje. Ta dwójka śpi i bawi się zawsze razem.
Apsik potrafi aportować!


Ekler urodził się w czarnym fraku, a do kompletu ma założoną na stałe białą muchę na szyi. Oczy ma hipnotycznie pomarańczowe, duże i ufne.
Jest smukły, umięśniony i bardzo zwinny. Trzeba się starać, by przechytrzyć go w zabawie wędką.
Ekler bardzo lubi zwijać się w kłębek przytulony do człowieka. Do powitania zawsze pokazuje brzuszek, którego nie sposób nie głaskać, bo futerko ma Ekler na nim niezwykle mięciutkie i gęste.
Jest bardzo delikatny, obejmuje łapkami nogę opiekunki, gdy nie może doczekać się swojej porcji indyka. Lubi, gdy człowiek towarzyszy mu przy miseczce, co jakiś czas ociera się o niego, pomruczy i wraca do jedzenia.
Zarówno Ekler, jak i Apsik uwielbiają towarzystwo ludzi, wystarczy do nich zagadać na odległość i już mruczą unisono.

[Saszka, pomyślę nad tym kotkiem w święta]
_________________
Zbyt mało Don Kichotów,
Zbyt wiele wiatraków.
 
 
GatosDePau 
czyli Pau i koty

Dołączyła: 10 Lis 2015
Posty: 414
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 02 Gru, 2015 21:42   

Apsik i Ekler codziennie pomagają sobie w utrzymaniu odpowiedniego poziomu higieny :) Apsik szczególnie skupia się zwykle na uszach Eklera. Są to najprawdopodobniej najczystsze uszy w całej Fundacji Koci Pazur, a kto twierdzi inaczej, niech przedstawi dowody :wink:



Pomaga im też w tym ich nowa fascynacja, o której pisałam dziś na Facebooku GatosDePau

_________________
Zbyt mało Don Kichotów,
Zbyt wiele wiatraków.
 
 
GatosDePau 
czyli Pau i koty

Dołączyła: 10 Lis 2015
Posty: 414
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 03 Gru, 2015 18:47   

Ekler i Apsik zostali dziś szczęśliwie zaszczepieni. Pani wet nie miała do nich żadnych zastrzeżeń :D
Kociaki dzielnie zniosły wizytę, Apsik nawet mruczała :)
_________________
Zbyt mało Don Kichotów,
Zbyt wiele wiatraków.
 
 
Ewcia 
Ewcia

Wiek: 35
Dołączyła: 27 Paź 2015
Posty: 152
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 03 Gru, 2015 20:30   

Rodzeństwo trzyma się (korespondencyjnie, ale jednak) razem, ponieważ również Szarik, Szelma, Fryta oraz Perła vel Pączek były dzisiaj na szczepieniu.
W poczekalni mogły optycznie zapoznać się z innymi zwierzakami, zwłaszcza olbrzymi Mastiff zainteresował się ich transporterem i miauczącą zawartością. Szelma rozmruczała się i Pani Doktor musiała użyć kranu z wodą, aby wyrwać Szelmę z mruczącego transu.
Po powrocie od weterynarza czekały je jeszcze odwiedziny wolontariuszek z fundacji oraz spotkanie adopcyjne. Trzymamy kciuki za powodzenie tej operacji, ponieważ potencjalny nowy opiekun Szarika ma doświadczenie w opiece nad kotami. :)
Na koniec pozdrawiamy ciepło Pau. Cieszymy się, że Apsik i Ekler trafiły pod dach tak fajnego domu tymczasowego. :)
_________________
Ewa :)
 
 
GatosDePau 
czyli Pau i koty

Dołączyła: 10 Lis 2015
Posty: 414
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 03 Gru, 2015 20:46   

Pau, Ekler i Apsik odpozdrawiają i żałują, że się nie spotkali z rodzeństwem i opiekunką w poczekalni gabinetu weterynaryjnego :)
_________________
Zbyt mało Don Kichotów,
Zbyt wiele wiatraków.
 
 
GatosDePau 
czyli Pau i koty

Dołączyła: 10 Lis 2015
Posty: 414
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 04 Gru, 2015 17:48   

Dziś Ekler w "Sztuce Ciumkania" na deskach Teatru Jednego Aktora.
Monodram ten szeroko komentowany był po ostatnim wystawieniu na Festiwalu Kociej Sztuki Teatralnej. W kuluarach mówi się o możliwej nominacji do Złotej Globinki dla głównego (i jedynego) aktora.
Proszę o krótkie brawa . :brawo: A teraz cisza. Kurtyna się unosi.

_________________
Zbyt mało Don Kichotów,
Zbyt wiele wiatraków.
 
 
GatosDePau 
czyli Pau i koty

Dołączyła: 10 Lis 2015
Posty: 414
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 06 Gru, 2015 09:39   

Dwa dni temu odbyło się ważenie Eklerka i Apsik. Waga kuchenna, z trochę słabą baterią ;) ale orientacyjny ciężar poszczególnych kotów został zapisany. Po wymianie baterii nastąpiło kolejne ważenie, następnego dnia. Oto efekt matematyczny:

Apsik - 4 grudnia - 1538g
Apsik - 5 grudnia - 1579g

Ekler - 4 grudnia - 2016g
Ekler - 5 grudnia - 2111g

i zdjęciowy:



Ekler


Apsik i Ekler


Apsik


Apsik (sałatka z kota ;) )
_________________
Zbyt mało Don Kichotów,
Zbyt wiele wiatraków.
 
 
Cotleone 
Don Vito & co

Dołączyła: 11 Maj 2015
Posty: 2739
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 06 Gru, 2015 11:33   

:jesc: To ja poproszę o przepis na taką sałatkę. Wygląda apetycznie :)
_________________
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
 
 
GatosDePau 
czyli Pau i koty

Dołączyła: 10 Lis 2015
Posty: 414
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 06 Gru, 2015 15:47   

Przepis na sałatkę z kota:

1500g ciepłego kota,
1 x kot

Wykonanie:
Ciepłego kota włożyć do miski, poprosić drugiego kota o wstrząśnięcie, ale nie zmieszanie.
Gotowe.

Smacznego! :jesc:
_________________
Zbyt mało Don Kichotów,
Zbyt wiele wiatraków.
 
 
Cotleone 
Don Vito & co

Dołączyła: 11 Maj 2015
Posty: 2739
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 06 Gru, 2015 20:30   

Chwilowo mam na stanie pięć i pół kilo kota w jednym kawałku - muszę zmodyfikować przepis :wink:
A kociaki są przesłodkie ::
_________________
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
 
 
Ewcia 
Ewcia

Wiek: 35
Dołączyła: 27 Paź 2015
Posty: 152
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 06 Gru, 2015 20:49   

Wygląda na to, że rodzeństwo ulegnie w niedalekiej przyszłości dalszemu rozdziałowi. Adopcja Szarika została przyklepnięta i po 17 grudnia zamieszka on u w swoim stałym domu! Szarik z pewnością nie będzie narzekał, ponieważ jego nowy opiekun ma kilkuletnie doświadczenie w opiece nad kotem.

Szelma też znalazła dom, ale przeprowadzać się nie musi. Postanowiliśmy bowiem zmienić jej status z "tymczasa" na stałego lokatora naszych czterech kątów. :)

Co u reszty? Pączek (a w sumie Perła) znacznie bardziej dokazuje i coraz częściej popołudniowa drzemka to cztery koty śpiące obok siebie. Fryta zaś jako czołowa eksploratorka ekipy zdobyła blat w kuchni (i wskoczyła do lodówki, co nie jest takie proste, bo jest ona dość wysoko - nad zamrażarką). Jej sukces zmusza opiekunów do pamiętania aby nie zostawiać na owym blacie niczego co znajduje się w jadłospisie Fryty.
Nieco zmian nastąpiło w sferze przestrzeni życiowej. Ponieważ sąsiadka mieszkająca pod nami skarżyła się, że nie może spać, bo słyszy w nocy od nas, że "coś się toczy po podłodze" (to toczenie się to de facto dzikie, kocie galopy :) ), więc kocią sypialnią stały się przedpokój wraz z kuchnią, które mają inne posadzki, znacznie lepiej niż panele podłogowe tłumiące galopujące w nocy koty. :) `

Wrzucam zdjęcia autorstwa Evy- jakże profesjonalnie zrobione. Zresztą sami oceńcie :wink:






Szelma



Szarik



Pączek



Fryta
_________________
Ewa :)
 
 
misiosoft 
The Pasiuczers

Dołączyła: 24 Lut 2013
Posty: 4702
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 06 Gru, 2015 22:25   

pączek ma cudne zdjęcie!! w sam raz na fejsa ;)

cieszę się, że Szarik i Szelma będą miały swoje domy na stałe ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]