Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: brynia
Pią 15 Kwi, 2016 08:36
Ciamajda, Zgrywus, Łasuch i Maruda
Autor Wiadomość
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Wto 01 Mar, 2016 15:34   

misiosoft napisał/a:
wow!! ale wypięknieli!! co za głęboka czerń :)


Na zdjęciach obaj wychodzą węglowo, ale na żywo widać, że Łasuch nadal jest dymny ;) Zwłaszcza w słoneczku... Maru natomiast ma masę białych włosków, takich pojedynczych.

Obaj natomiast są przepiękni :love:
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
Nadira 
Szatan wcielony

Dołączyła: 05 Paź 2013
Posty: 3974
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 01 Mar, 2016 22:15   

Absolutne cuda :3

I prawda jest taka, że przeniesienie Zgryzia do Silany było ewidentnym przejawem geniuszu i/lub wróżbiarstwa ;) takich dokonań mogę wszystkim życzyć :D
 
 
Nadira 
Szatan wcielony

Dołączyła: 05 Paź 2013
Posty: 3974
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 03 Mar, 2016 11:52   

Zgryziu przepięknie prezentuje się na zdjęciach zrobionych przez Pau :D


Z uchem spod firanki :D


Mały urwis w wielkim... bałaganie :D


Prawie-abisyńczyk :D


Ludzina? Jadłem, podziękuję.


No, co tam, koteczki?


Jedzenie??


Łapy, łapy, łapy roztańczone :D


Leżakowanie z Silanką.


I na Silance ;)


SuperZgryziooooooo! :twisted:
 
 
tess 

Wiek: 34
Dołączyła: 02 Maj 2015
Posty: 371
Skąd: Września
Wysłany: Czw 03 Mar, 2016 15:15   

Słodziak :) Jaka z nich boska rodzinka :)
_________________
Kocia mama Jaime'ego, Brienne i Odyna, wirtualna Astor (szczęśliwie wyadoptowanej) i Cody'ego :)
 
 
Essi 

Dołączyła: 19 Maj 2014
Posty: 810
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 03 Mar, 2016 18:31   

Ależ on wyrósł! I jest przepiękny :love:
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Czw 03 Mar, 2016 21:04   

Dziś był dramat, bo ciumy pozbawiono godności i wolności. A potem czegoś jeszcze...

Uwidoczniły się pięknie różnice charakteru między braćmi: Maruda zapakowany do transportera usiłował go roznieść siłą łap własnych, syczał przy tym i klął niemożebnie, sto procent kociego maczo. Łasuch zaś zakopał się w wyściółce i trwożnie drżał, delikatny i kruchy taki...

Ale dr Całujek powiedziała, że dobrze było. I że ciumy to fajne chłopaki tudzież koty.

No ba :cool:
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
tess 

Wiek: 34
Dołączyła: 02 Maj 2015
Posty: 371
Skąd: Września
Wysłany: Czw 03 Mar, 2016 23:55   

jaggal napisał/a:
Dziś był dramat, bo ciumy pozbawiono godności i wolności. A potem czegoś jeszcze...

W sensie z jajec zrobiła się jajecznica? ;)
_________________
Kocia mama Jaime'ego, Brienne i Odyna, wirtualna Astor (szczęśliwie wyadoptowanej) i Cody'ego :)
 
 
Nadira 
Szatan wcielony

Dołączyła: 05 Paź 2013
Posty: 3974
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 04 Mar, 2016 01:28   

Cóż, za rogiem Wielkanoc, jajca trza zabierać.
Znaczy zbierać.

Zgryziu, swoją drogą, chyba już zapomniał o stresiku u weta ;)
 
 
tess 

Wiek: 34
Dołączyła: 02 Maj 2015
Posty: 371
Skąd: Września
Wysłany: Pią 04 Mar, 2016 07:28   

Dzieciaki mają fajnie - kiedy boli, krzyczą bardziej, za to szybko zapominają i cieszą się życiem :)
_________________
Kocia mama Jaime'ego, Brienne i Odyna, wirtualna Astor (szczęśliwie wyadoptowanej) i Cody'ego :)
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Pią 04 Mar, 2016 11:23   

U mnie było nieszczęście tak wielkie, że aż Maruda przyszedł się położyć obok człowieka i dał się wygłaskać. Łasuch natomiast znalazł pełne zrozumienie i miłość u Pasiuka, ja naprawdę zaczynam ich podejrzewać...

...podejrzewam również, że ich ogólna nieszczęśliwość była bardziej spowodowana dniem diety niż czymkolwiek innym :D
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
monka 

Wiek: 35
Dołączyła: 21 Cze 2012
Posty: 2230
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 04 Mar, 2016 12:45   

W końcu imiona zobowiązują :)
 
 
Nadira 
Szatan wcielony

Dołączyła: 05 Paź 2013
Posty: 3974
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 06 Mar, 2016 11:07   

Zgryziu ostatnio zgrywa totalnego miziaka. Pakuje się na kolana, układa na albo chociaż obok człowieka na sofie, śpi w łóżku przytulony do nogi, no po prostu cukier. Sam zaczepia łapkami, żeby go głaskać i wpycha łepek pod ręce - chociaż rzadko mruczy. Nie żeby nie umiał, chyba po prostu uznał, że miny pełne miłości calkowicie wystarczą ;)
Miny robi nieziemskie niezależnie od sytuacji :3 jak tu nie kochać?
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Wto 08 Mar, 2016 12:12   

Maruda, od kiedy podrósł, zrobił się niedotykalski. Wielki, piękny, młody czarny kocur, chodzący własnymi ścieżkami, zadumany, filozoficzny, od pieszczot uciekający niczym diabeł od święconej wody.

Jakiś czas temu zaskoczył mnie trochę, przychodząc do łóżka, wyfoczając się i dając wygłaskiwać podczas drzemki. Później zaskoczył jeszcze bardziej, kiedy o poranku przyszedł, ułożył się niedaleko mojej głowy i dał się wygłaskać na przytomnie. Następnie wprawił w osłupienie, bo zaległ obok, dał się wygłaskać i od tegoż głaskania się rozmruczał.

A dziś na niego i jego brata przyszła ankieta...


...koty mają swoje sposoby, żeby dać nam do zrozumienia, że powoli czas zacząć myśleć o rozstaniu.
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Pią 11 Mar, 2016 11:52   

takie tam małe metamorfozy...








_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6896
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 11 Mar, 2016 12:58   

Kto by pomyślał, że z nietoperza może wyrosnąć kot :P
_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]