potwierdzam, Bulik zdecydowanie nabiera charakteru. widziałam nawet, jak SIEDZIAŁ!!!
_________________ A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Bulik jest dosyć przyjaźnie nastawiony do innych kotów, choć ma swoje typy - najbardziej lubi Uszkę, którą zawsze zaczepia przy okazji, bawił się też z Dziewiątką. Jeszcze mieszkając na ulicy łąsił się do psa karmiącej go Dobrej Duszy.
Nakręciłam go, żeby nie było, że Buli cały czas taki smutasek Faktem jest, że jest nieśmiały i boi się obcych ludzi, ale jak już komuś zaufa, to jest przesłodki. Mi i mojej mamie, którą zna, wskakuje na kolana, łasi sie, bawi się piłeczką. Są jednak rzeczy, których się boi, jak np miotły i hałasu...Pewnie złe doświadczenia
Bulik od dziś na diecie mięsnej. Nie od razu zjadł wszystko....po chwili zaczął się bawić jednym kawałkiem, podrzucając go sobie Szukamy przyczyny, dla której nadal go swędzi tułów. Może to być alergia pokarmowa. Po zastrzyku sterydowym mu się polepszyło, teraz sprawdzamy jak będzie po zmianie diety
Kilka filmików:
Na tym widać, że to bardzo wyrozumiały i tolerancyjny kot, nic sobie nie robi z zaczepek młodszych. Jak chce sobie odpocząć, to sobie odpoczywa i tyle
Czasem jednak wstępuje w niego łobuz i bawi się tak:
Dla mnie to jest przekochany kocio, ale trzeba mu dać czas...Na pewno spotkała go krzywda ze strony człowieka, bo boi się mioteł, podniesionego głosu i ogólnie hałasu. Wtedy ucieka od razu do klatki. Przy spokojnych warunkach jednak przyjdzie i się połasić, i na kolankach poleżeć i pobawi się też z innymi kotkami A ostatnio zaczął ostatnio reagować na swoje imię Musi jednak poznać kogoś, bo na razie tak się rozluźnia tylko przy swoich byłych karmicielkach...
zgadza się - wobec obcych i mniej znanych Bulik zachowuje dużą rezerwę, mimo iż ostatnio coraz częściej porzuca postawę "jestem szmatką, stapiam się z posłaniem". zrobił się wyraźnie bardziej zainteresowany otoczeniem, częściej siada, obserwuje, a podczas sprzątania potrafi nawet czmychnąć z klatki, żeby się trochę przebiec i rozprostować łapy
_________________ A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Buli jest przyjacielsko nastawiony do innych kotów, jeszcze nie widziałam, żeby na jakiegoś syknął. Jeśli się nie bawi, to po prostu ignoruje, nie wykazuje oznak agresji. Tutaj bawi się z Judytką:
Prawdopodobnie w tym tygodniu będzie miał zrobione testy alergiczne, gdyż dokucza mu jeszcze świąd na plecach mimo przestawienia go na dietę mięso + karma bezzbożowa poprawy nie widać...
Buli to momentami taki trochę koci odpowiednik Kłapouchego z tym swoim melancholijnym wyrazem pyszczka i pewną flegmatycznością
Dla mnie bomba - słodki i niezwykle przystojny kocur.
_________________ If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Seniorzy też mają prawo realizować swoje pragnienia!
_________________ A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]