Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: brynia
Pon 29 Maj, 2017 10:21
Luty
Autor Wiadomość
Eva 

Wiek: 39
Dołączyła: 23 Wrz 2014
Posty: 9092
Skąd: POZNAŃ
Wysłany: Wto 09 Lut, 2016 20:42   

Przeżyliśmy dziś z Lutisiem dość intymne chwile... :love:
Z racji bycia umazianym w niezidentyfikowanej buro pomarańczowej mazi i jednocześnie pozszywanym wewnątrz pyszczka, Luty potrzebował wsparcia z toalecie ciała. Akurat odwiedziny w szpitaliku tak się ułożyły, że wypadło mi godzinne okienko. Zaprosiłam więc kawalera do kąpieli. Pomimo początkowego zaskoczenia, był autentycznie zachwycony :: mruczał oblewany wodą i szudrany a po wszystkim wykrewetkował się na ręczniku brzucholem do góry :love: i ani na moment nie opuścił go dobry nastrój i wewnętrzny spokój.
_________________
nie mogę, Kot na mnie leży.
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 09 Lut, 2016 20:47   

Ale, że regularna kąpiel??? Jest wodolubny? ::
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Cotleone 
Don Vito & co

Dołączyła: 11 Maj 2015
Posty: 2732
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 09 Lut, 2016 21:41   

:shock:
_________________
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6882
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 09 Lut, 2016 22:20   

Eva, a masz foty? :P
_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
Eva 

Wiek: 39
Dołączyła: 23 Wrz 2014
Posty: 9092
Skąd: POZNAŃ
Wysłany: Wto 09 Lut, 2016 23:15   

saszka napisał/a:
Eva, a masz foty? :P


No czo Ty... przy takim romantycznym tête-à-tête nie chciałam psuć nastroju... ;) obie ręce na kocie :love:
_________________
nie mogę, Kot na mnie leży.
 
 
Eva 

Wiek: 39
Dołączyła: 23 Wrz 2014
Posty: 9092
Skąd: POZNAŃ
Wysłany: Wto 09 Lut, 2016 23:16   

Morri napisał/a:
Ale, że regularna kąpiel??? Jest wodolubny? ::


Aż tak to chyba nie...On jest ludziolubny, woda mu po prostu nie przeszkadzała :)
_________________
nie mogę, Kot na mnie leży.
 
 
saszka 
Babcia Wierzba
Leniwiec Poldek

Dołączyła: 30 Wrz 2015
Posty: 6882
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 10 Lut, 2016 08:06   

Eva napisał/a:
saszka napisał/a:
Eva, a masz foty? :P


No czo Ty... przy takim romantycznym tête-à-tête nie chciałam psuć nastroju... ;) obie ręce na kocie :love:


No to chociaż foty po :palacz: Żeby był taki make over Lutego - Luty wtedy, a Luty teraz ;>
_________________
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
 
 
BEATA olag 

Wiek: 52
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Sob 20 Lut, 2016 20:17   

Dziś również Lutego miałam przyjemność przytulać :aniolek: - jak ja bym chciała takich zachęt ze strony moich kotów....
Terkot, przytulanie, czarowanie, Luty to 100% proludzkości i ślina :D .

Prawie jak u boksera :lol: , ale ja to kocham (13 lat z Gustawem - bokserem - oj dużo w moim życiu zmieniło)
 
 
monka 

Wiek: 35
Dołączyła: 21 Cze 2012
Posty: 2230
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 22 Lut, 2016 21:30   


 
 
madmadzia 

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Lut 2016
Posty: 53
Skąd: Poznań-Czapury
Wysłany: Wto 23 Lut, 2016 14:20   

jakie on ma niesamowite "umalowane" oczy...jakby czarną kredką :)
 
 
einfach 

Dołączyła: 04 Wrz 2013
Posty: 2487
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 23 Lut, 2016 14:28   

ale pyszczek wygląda dużo lepiej, mniej spuchnięty i wydaje się, jakby mniej go bolało :) :love:
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Sro 02 Mar, 2016 11:19   

No więc tak - jeszcze takiego kota nie miałam... Olbrzym o PRZEŁAGODNYM SERCU:))))
I dla ludzi, i dla zwierzaków:)
Może tak - Lutek przyjechał świeżo po kastracji - przemytnik z niego niemalże perfekcyjny - niewiele brakowało, by udało Mu się przeszmuglować bezcenne klejnoty do naszej chałupki:)
Dla bezpieczeństwa zamknięty w łazience został - o 4 nad ranem obudził nas potężny łomot - otwieram drzwi z duszą na ramieniu i wizją kocich zwłok - faktycznie - powitała mnie cisza i widok Lutego w całunie z bordowej firany - był w nią owinięty całkowicie - myślałam, że umrę - najpierw ze strachu, później ze śmiechu - nie wiem, jak On to zrobił - chyba jeszcze w ramach prochów narkotycznych zaplątał się w tę jedyną szmatkę okienną w domu, zerwał ją całkowicie (dobrze, ze przy swoich gabarytach całego karnisza na siebie nie ściągnął), dodatkowo poleciała doniczka z zielistką - też cud, że nie zarobił w głowę!
No i tyle w ciągu niecałych 12 pierwszych godzin Lutka w DT.
Prawdziwy słoń - yyyy kot! - w składzie porcelany...
Cdn...

https://www.youtube.com/w...47QbJPH&index=4

 
 
Katarzyna 
Katarzyna

Wiek: 57
Dołączyła: 28 Kwi 2010
Posty: 1903
Skąd: Internet
Wysłany: Sro 02 Mar, 2016 14:10   

Piękny! :)
 
 
einfach 

Dołączyła: 04 Wrz 2013
Posty: 2487
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 02 Mar, 2016 14:12   

Lutyś najukochańszy :love:
jest jak taki Kłapouchy, tylko weselszy ::
 
 
madmadzia 

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Lut 2016
Posty: 53
Skąd: Poznań-Czapury
Wysłany: Sro 02 Mar, 2016 14:25   

ślicznotek :serce:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]