Przesunięty przez: brynia Pon 29 Maj, 2017 11:21 |
Luty |
Autor |
Wiadomość |
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Wto 10 Maj, 2016 14:32
|
|
|
a bo to tak wygląda - On ma porządną bliznę, która jest "łysa" i w dodatku czarna:) Ale teraz to nawet już się nie ślini, no chyba, że się go głaszcze:) |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Czw 19 Maj, 2016 22:06
|
|
|
Ten Luty... Co już wychodzimy na prostą - coś się znowu przyplątuje... Tym razem były to rasowe hafty i kompletny brak apetytu... Ten pierwszy objaw niepokojący, ale drugi - wręcz przerażający u Lutka, który zawsze jest głodny... Na szczęście podwyższonej temperatury nie stwierdzono, więc poczekaliśmy do następnego dnia - i do weta. Leki pomogły - wczoraj wieczorem już przekąsił małe co nieco, dziś od rana kot był jak zwykle śmiertelnie głodny
Oby tak pozostało; w poniedziałek pojedziemy jeszcze na kontrolę, ale termin szczepienia znowu się przesunął...
Najlepsze w Lutku jest to, że nawet kiedy źle się czuje, szuka ukojenia u człowieka - bo On człowieka kocha najbardziej... Zresztą Luty wszystko kocha:))))
Luty i Jego brzuch głodowy:
I jeszcze groźne wnętrze paszczęki - prawda, że kły robią poważne wrażenie???
|
|
|
|
|
Chitos
Dołączyła: 05 Cze 2015 Posty: 3127 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 19 Maj, 2016 22:11
|
|
|
Lutyś Głodomorek |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Nie 29 Maj, 2016 22:29
|
|
|
Lutek zaliczył wczoraj najście gości - o ile duzi zrobili na nim ogromnie pozytywne wrażenie (wlazł nawet na pierwszy raz w życiu widziane kolana - zdrajca jeden ), to mały człowiek - 2.5-letni - trochę Lutka przerażał; z wcześniejszego doświadczenia wiemy jednak, ze już czterolatka jest suuuper:)
Potwierdziły się też nasze obserwacje co do psów, na które Lutek warczy przez okno - niesamowicie przyjazny w stosunku do kotów labrador został owarczany, osyczany, a na koniec Luty się wkurzył i przywalił zbyt nachalnemu nosowi z łapy...
Nasz kanapowiec:
No i w męskim kątku:
|
|
|
|
|
catta
Dołączyła: 09 Kwi 2015 Posty: 497 Skąd: Wlkp.
|
Wysłany: Nie 29 Maj, 2016 22:39
|
|
|
Koty górą |
_________________
Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner] |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Pon 13 Cze, 2016 00:33
|
|
|
Lutek jest piękny:
ma w sobie dostojność wielkiego kocura, ale dzięki Kubrickowi odnalazł w sobie też chęć do zabawy; a przy tym ta Jego ogromna opiekuńczość i przyjaźń w stosunku do kotów:
no i jeszcze miłość do człowieka:
A zapytania ani jednego... |
|
|
|
|
Chitos
Dołączyła: 05 Cze 2015 Posty: 3127 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 13 Cze, 2016 09:16
|
|
|
Jajku jaki on duzy !!!!!
Ślicznie już wyglada! Cudownie! |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17284 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 14 Cze, 2016 01:41
|
|
|
Prawdziwy gigant Duże koty są cudowne Konkretnie się je przytula |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Pon 20 Cze, 2016 02:00
|
|
|
No i mamy odpowiedź, co męczy Lutka gastrycznie - są to enterokoki, w zdecydowanie zbyt dużej liczbie, bardzo oporne na prawie wszystkie antybiotyki... Na szczęście jest lek, który Lutek dzielnie pałaszuje, jednak kuracja potrwa co najmniej 3 tygodnie; inna sprawa, że wczoraj koteł nam się pochorował - wymiotuje, bardzo często biega do kuwety - musieliśmy dziś pędzić do weta - jako że to sytuacja wyjątkowa, Lutka przyjmowała nieznająca Go Pani Doktor - pierwsze pytanie: Czy On na pewno jest kastrowany? Przy próbie podania zastrzyku - Ale jest Pani pewna tej kastracji???
Żeby nie było - chodzi o gabaryty i grubość skóry - z zachowania to anioł wcielony...
Trzymajcie za kocurrra kciuki!
I dwa spaślaczki:
|
|
|
|
|
Chitos
Dołączyła: 05 Cze 2015 Posty: 3127 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 20 Cze, 2016 08:58
|
|
|
Jaki to grubcio! Jezu jaki gruncio! |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Wto 05 Lip, 2016 17:27
|
|
|
Kurza twarz - w kuwecie nie ma spodziewanych efektów... Generalnie kot czuje się obrze, fika, gania, ma giga apetyt, ale...
Zatem pojutrze jedziemy na kontrolę - trzymajcie kciuki!
Tak reaguje Luty na widok człowieka wchodzącego do kuchni - oczywiście jest tam pierwszy, na strategicznej pozycji... Czy tez widzicie w oczach napis: JEDZENIE????????????????
I oczywiście dowód na afekt między dwupakiem:
|
|
|
|
|
misiosoft
The Pasiuczers
Dołączyła: 24 Lut 2013 Posty: 4701 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 05 Lip, 2016 18:40
|
|
|
ja widzę w tych oczach: DAAAJ |
|
|
|
|
monka
Wiek: 35 Dołączyła: 21 Cze 2012 Posty: 2230 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 06 Lip, 2016 01:37
|
|
|
On mi Jaskra przypomina z tym łakomstwem |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Sro 06 Lip, 2016 15:46
|
|
|
coś w tym jest! I jeszcze te słuszne gabaryty... |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Sro 13 Lip, 2016 00:12
|
|
|
Lutek jest przestawiony na nowy antybiotyk, jest lepiej:))))
Wciąż czekamy na wyniki krwi, bo jakieś zamieszanie się pojawiło. Ze względu na bardzo bolący brzuch miał robione przez kilka dni zastrzyki - znosił je bardzo dzielnie. Natomiast apetyt Mu cały czas dopisuje - gigantyczny apetyt dodam:) Natomiast Lutek jest BARDZO KULTURALNYM KOTEM - nigdy nie pakuje się do nie swojej miski - zawsze grzecznie siada (zawsze ma pierwszy pustą swoją) i hipnotyzującym wzrokiem wpatruje się w pozostałe cztery - i zazwyczaj coś Mu się skapnie...
Jest jednak jedna rzecz, za którą Lutek oddałby wszystko - nawet jedzenie - to ludzkie pieszczoty - to największy miziak w całym stadzie... I do tego taaaaaki piękny:
|
|
|
|
|
|