Śliwka

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Śliwka

Post autor: jaggal »

Wpadła gruszka do fartuszka
A za gruszką dwa jabłuszka
A śliweczka wpaść nie chciała...
...i się wysterylizowała?


Wiosna za pasem, marzec w kalendarzu, niesterylizowane koty będą niedługo gotowe płodzić i wydawać na świat kolejne mioty kociąt - ciężka to pora dla karmicieli i wolontariuszy. Klatki łapki przechodzą z rąk do rąk, w szpitaliku ciągły ruch, koty przychodzą, wychodzą, przychodzą, wychodzą... Przeważnie to wolnożyjące dzikuny, niechętne jakiemukolwiek kontaktowi z człowiekiem, przyczajone w transporterach, czekające tylko, aby po podleczeniu móc śmignąć na wolność.
Ale ta okazała burasia jest inna. Z jednej strony na widok ręki kuli się i wciska w kąt klatki, z drugiej - już po pierwszych głaskach kula się, mruczy, udeptuje posłanko. Na skierowane do niej słowa odpowiada nieśmiałym pomiaukiwaniem, za kręcącymi się po szpitaliku wolontariuszami wodzi wzrokiem, czasem nawet zamruga... W dodatku nie jest tak zupełnie obca, bo przez Fundację przewinęła się już jej siostra, Gruszka. Kota szybko dochodzi do siebie, nie ma przeciwwskazań zdrowotnych, żeby ją wypuścić...
...no ale jak to, wypuścić? :(

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Śliwka na ZDJĘCIACH i FILMACH. Dom tymczasowy Śliwki na facebooku.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez jaggal, łącznie zmieniany 3 razy.
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
einfach
Posty: 2487
Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: einfach »

Piękna... :love: :serce:
a z zachowania podobna do Korinki - trochę czasu i miłości, a będzie z niej jeszcze rojber ::
Awatar użytkownika
monka
Posty: 2230
Rejestracja: 21 cze 2012, 23:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: monka »

Śliwka została wczoraj wypuszczona na chwilę z klatki i podoba jej się poza nią zdecydowanie bardziej :) tylko trzeba uważać, żeby jej nie podeptać, bo chodzi noga przy nodze :)

https://www.youtube.com/watch?v=nIUWjPM ... 7Q&index=3

https://www.youtube.com/watch?v=qoFlPdj ... 7Q&index=6

A tutaj ugniatanko:

https://www.youtube.com/watch?v=C9I6Z4l ... 7Q&index=1
einfach
Posty: 2487
Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: einfach »

jaka kluska :love: :love: :love:
tess
Posty: 371
Rejestracja: 02 maja 2015, 0:38
Lokalizacja: Września
Kontakt:

Post autor: tess »

Jaka słodziaczka!
Kocia mama Jaime'ego, Brienne i Odyna, wirtualna Astor (szczęśliwie wyadoptowanej) i Cody'ego :)
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

Śliwka źle znosi kwarantannę w klatce... większość czasu śpi obrócona tyłem do wszystkich a przed głaskającą ręką kuli się w pierwszym odruchu.
Na szczęście pod wpływem miziania rozluźnia się i uczy, że dla niej dotyk będzie już zawsze oznaczał pieszczotę i człowieczą miłość.

ot, zwykła Burasia
Obrazek
Obrazek
Obrazek
nie mogę, Kot na mnie leży.
tess
Posty: 371
Rejestracja: 02 maja 2015, 0:38
Lokalizacja: Września
Kontakt:

Post autor: tess »

Każdy kotek jest niezwykły! Śliweczka ma piękne oczy :)
Kocia mama Jaime'ego, Brienne i Odyna, wirtualna Astor (szczęśliwie wyadoptowanej) i Cody'ego :)
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

Ja uwielbiam prążkowane tygrysy ::
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
einfach
Posty: 2487
Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: einfach »

Eva pisze:
ot, zwykła Burasia
no ja nie wiem, czy ona taka "zwykla"... :serce:
Nika
Posty: 31
Rejestracja: 29 lut 2016, 13:15
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nika »

W poniedziałek pierwszy raz poznałam Śliwkę :). Na początku przerażona jej wzrokiem ala "tylko się do mnie nie zbliżaj bo..." potem po pierwszym głaskaniu widać, że kicia ma po prostu taki wyraz pyszczka i jest przeurocza :). Głaskana ugniata łapkami, które czasami śmiesznie krzyżuje :wink: . Oczywiście potwierdzam, że chodzi przy nodze :)
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

Śliwka nie lubi klatki. Człowieka na pierwszy rzut oka też nie lubi, bo odwraca się zadkiem i całą okrągłością mówi "ODEJDŹ". Ale o ile to pierwsze jest prawdą, drugie to tylko złudzenie - pomiziaj, człowieku, Śliwunię przez chwileczkę po tych kasztanowych plamkach za uszkami, a motorek się włącza i łepek nadstawiony, i bródka podniesiona, bo o tu, i tu, i tu też drap jeszcze...

Słodka jest nasza Śliweczka :love:
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

Śliwka zamieszkała dziś w nowym domu - niestety, tylko tymczasowym, ale i tak więcej tu miejsca niż w klatce. I kotów więcej, wąchają, kręcą się, pchają nosy do uszu, ciekawskie straszliwie... Na szczęście Śliweczka jest kotem niesamowicie wręcz spokojnym i cierpliwym.

Na razie niepewna, schowała się w kącie pokoju i siedzi. Ale jeśli próbuje się ją wyjąć - zero protestów. I wystarczy chwilę potrzymać na kolanach, pogłaskać, a już mruczy i ugniata...

Kochana dziewczyna :)
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

Pierwsza noc za nami - Śliwka spędziła ją schowana w bezpiecznym miejscu, oswajając się z nowymi zapachami i odgłosami. Rano wyszła, pokręciła się, zjadła śniadanie, po czym znów zanorkowała. Wieczorkiem podczas rodzinnej nasiadówki zrobimy sesję głaskaniową i oficjalnie pokażemy, że Śliwka jest domownikiem ;) Póki co, koty podchodzą do niej i wąchają bez lęku i bez niechęci, ona też jest zupełnie uległa, cicha i spokojna.
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

:banan:
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

Śliwka wyszła z kryjówki i...

...jak myślicie? ;>
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
ODPOWIEDZ