|
Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania
|
Przesunięty przez: brynia Pon 14 Mar, 2016 17:58 |
Pilnie potrzebuję pomocy dla Siwego |
Autor |
Wiadomość |
Renik0803
Dołączyła: 10 Maj 2014 Posty: 175 Skąd: Lusowo
|
Wysłany: Nie 13 Mar, 2016 23:05 Pilnie potrzebuję pomocy dla Siwego
|
|
|
Proszę pomóżcie. w Was jedyna nadzieja. Siwy jest bezdomniakiem dokarmianym przeze mnie od 7 lat. Bytuje na moim ogrodzie. Ma tam swoja budkę, dbam o odrobaczenie, witaminy a także odpchlenie. Pozwala się głaskać, czasem się tuli ale jednak jest dzikuskiem, przed którym mam respekt. Bytuje wraz z dwoma innymi kotami - kotką, którą dzięki fundacji udało mi się wysterylizować i kocurkiem, którego sama na swój koszt wykastrowałam. Siwy nie jest wykastrowany właśnie z tego powodu, że nie wiedziałam jak go zapakować do transportera i jak będzie się zachowywał u weterynarza. To duży i pewnie stary kocur. Od kilku dni na wysokości ramienia utworzył mu się guz, który najpierw był miękki teraz już jest twardawy. Nie chce też jeść, podchodzi do jedzenia ale nic nie je. Dużo śpi, dwa pozostałe tulą się do niego jakby chciały go ogrzać. Wiem, że cierpi i muszę mu pomóc. Proszę wskażcie mi weterynarza, który wie jak postępować z dzikim kotem. Koszty leczenia pokryję sama tylko nie wiem gdzie się udać. |
Ostatnio zmieniony przez brynia Pon 14 Mar, 2016 09:01, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
|
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Nie 13 Mar, 2016 23:10
|
|
|
Renik, wal Pod Wieże na os. Jagiełły, tylko tam trzeba się umówić, najlepiej - jesli przypasuje, zeby była to dr Starczewska. Zreszta powiedz jaka sytuacja, i że Koci PAzur polecił. |
|
|
|
|
Renik0803
Dołączyła: 10 Maj 2014 Posty: 175 Skąd: Lusowo
|
Wysłany: Nie 13 Mar, 2016 23:14
|
|
|
Ok. Dzięki, jutro z samego rana zadzwonię. Mam nadzieje, że uda mi się go wsadzić do transportera. |
|
|
|
|
felinity
felinity
Dołączyła: 29 Mar 2013 Posty: 1165 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 14 Mar, 2016 13:03
|
|
|
Tzn pewnie to oczywista oczywistość, ale postaw transporter pionowo i wkładaj go głową naprzód. Dobrze gdyby ktoś transporter przytrzymał.
Jeśli potrzebujesz rękawic spawalniczych, chętnie Tobie pożyczę. |
|
|
|
|
moorland
Dołączyła: 08 Sty 2012 Posty: 2553 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 14 Mar, 2016 13:18
|
|
|
felinity napisał/a: | Tzn pewnie to oczywista oczywistość, ale postaw transporter pionowo i wkładaj go głową naprzód. |
?
nigdy tak nie pakowałam kota z dworu do transportera, zawsze tyłek i tylne nogi najpierw przy pionowym trzymaniu. |
_________________ http://www.smog.pl/wideo/...dopcje_swietne/ |
|
|
|
|
Renik0803
Dołączyła: 10 Maj 2014 Posty: 175 Skąd: Lusowo
|
Wysłany: Pon 14 Mar, 2016 13:22
|
|
|
Był tak słabiutki, że nie było problemu. W samochodzie troszeczkę kwilił. U weta troszkę się postawił ale nie za bardzo. Myślę, że teraz już będzie z górki. Spać przez biedaka nie mogłam.
Pozdrawiam. |
|
|
|
|
kikin
Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7938 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 14 Mar, 2016 13:24
|
|
|
|
_________________ Moje Tymczaski kochane Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta |
|
|
|
|
kotekmamrotek
kotekmamrotek
Wiek: 46 Dołączyła: 08 Cze 2014 Posty: 13579 Skąd: Luboń
|
Wysłany: Pon 14 Mar, 2016 13:33
|
|
|
daj znaka, co sie z Nim dzieje!!!!! |
|
|
|
|
Renik0803
Dołączyła: 10 Maj 2014 Posty: 175 Skąd: Lusowo
|
Wysłany: Pon 14 Mar, 2016 14:54
|
|
|
Niestety, biega za Tęczowym Mostem. Pani doktor dzwoniła, że po zabiegu dostał niewydolność krążeniowo-oddechową. Próbowano go reanimować, ale niestety nie udało się. Do tego jeszcze parametry nerkowe miał bardzo złe. To, że nie jadł było wynikiem właśnie nerek a nie tak jak myślałam tego ropnia. Bardzo mi przykro, bo się z nim nawet nie pożegnałam. |
|
|
|
|
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 14 Mar, 2016 14:58
|
|
|
['] |
|
|
|
|
kikin
Dołączyła: 12 Gru 2013 Posty: 7938 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 14 Mar, 2016 15:04
|
|
|
(*) |
_________________ Moje Tymczaski kochane Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta |
|
|
|
|
brynia
TheDżenders ThePasiuczers
Dołączyła: 28 Lip 2007 Posty: 13092 Skąd: Ziemia
|
Wysłany: Pon 14 Mar, 2016 17:58
|
|
|
['] |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17296 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 14 Mar, 2016 20:53
|
|
|
[*] |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
Renik0803
Dołączyła: 10 Maj 2014 Posty: 175 Skąd: Lusowo
|
Wysłany: Pon 14 Mar, 2016 22:33
|
|
|
Biedny Siwula. Będę za nim tęskniła. Był taki kochany. Zawsze na zimę przygarniał jakieś kocięta. Między innymi Milenkę, która od pięciu lat jest z nami. Ostatnio przygarnięte kocię to malutki czarny kociaczek, bardzo dziki. Myślałam, że to chłopczyk, a że miał okrągłe oczka nazwałam go Guziczkiem. Okazała się kotką, która FKP pomogła mi wysterylizować. Jak była malutka, to Siwy brał ją między swoje łapy i tak ją grzał. Bardzo się kochali. Jak Guzik dostawała jakiś smakołyk, to jakimś sposobem wołała Siwego i on pierwszy zjadał, kawałek jej zostawiając. Jak był chory, to Guziczek nie odstępowała go ani na chwilę. Kładła się obok niego i go lizała. Teraz, w tej chorobie Siwy spał między Guzkiem a Murzynkiem. Dobrze, że Guziczkowi został Murzynek, chociaż specjalnie za nim nie przepada. Nie tylko ja będę tęskniła za Siwym, Guzik na pewno też. Wetka powiedziała, że chyba lepiej, że tak odszedł bo przy tych złych wynikach nerkowych, to nie widzi możliwość aby go z tego można było wyciągnąć. Dziękuję Wam, że wpisaliście Siwego do działu "Tęczowego Mostu". Niech sobie bryka, mam nadzieję, że szczęśliwie. |
|
|
|
|
|
| |
|