Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: brynia
Sro 04 Sty, 2017 08:53
Jaga
Autor Wiadomość
żabcia 

Wiek: 60
Dołączyła: 30 Kwi 2016
Posty: 125
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Nie 08 Sty, 2017 12:39   

Ja proszę o dalsze relacje Jagódki z nowego domu ( i zdjęcia i filmiki) bo bardzo tęsknię. :cry:
_________________
Violetta
 
 
MISIEK 
Misiek

Dołączyła: 17 Kwi 2016
Posty: 2300
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Pon 09 Sty, 2017 13:59   

Przesyłam wam filmik z adopcji Jagusi. Jak na pierwszy dzień w nowym miejscu i z nowymi osobami "pulpecik" radzi sobie bardzo dobrze
 
 
Aireen 

Wiek: 39
Dołączyła: 19 Paź 2016
Posty: 31
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 10 Sty, 2017 23:33   

żabcia napisał/a:
A jak ona na ten parapet się wskrobała?


Po łóżku, na stolik nocny i na parapet :-)

Jagusia czuje się u nas bardzo dobrze. Codziennie nas wita i przybiega domagając się głasków. Lubi spać obok człowieka. Nawet gdy moja mama przyjechała w odwiedziny - spała już drugiej nocy obok niej. Generalnie lubi spać na kanapie i na łóżku. Rozgadała i rozgruchała się na dobre. Uwielbia wykładać się brzuchem do góry i barankować dłoń. Nadal nie burczy :-)

Apetyt już jej dopisuje, ale nie je za dużo - rzekłabym - jak dama. Polubiła mokrą Animondę vom Fenstein i wstępnie też Bozitę. Zobaczymy co będzie dalej. Nie lubi za to dalej MACa oraz Animondy Carny. Suchą chrupie po troszku przez cały dzień. Właśnie - jak Jagusia miała zmienianą suchą karmę? Mam teraz ToTW i planuję kupić Sanabelle no grain na zmianę - zgodnie z tym co miała w DT. Czy mam jej dać tą nową dopiero jak opakowanie starej (2kg) się skończy?

Pulpecik lubi zaglądać do szczurków. Wchodzi na stolik nocny i wyciąga się na tylnych łapkach i stara się rzucić okiem ;-) Czasem próbuje pacać łapką przez kratki - na szczęście klatka jest za wysoko i ledwo ledwo dosięga tą łaputką. Dla komfortu szczurzastych zamykamy drzwi do sypialni na noc i w czasie naszej nieobecności, ale widzę, że już czują się pewniej i odważnie schodzą na dno klatki. Wcześniej się bały.

Jak dla mnie Jaga to kot idealny :aniolek:
 
 
Aireen 

Wiek: 39
Dołączyła: 19 Paź 2016
Posty: 31
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 10 Sty, 2017 23:54   

Jaga z moją mamą - drugi dzień ich znajomości ;-)



Jagusia z M :-)

 
 
MISIEK 
Misiek

Dołączyła: 17 Kwi 2016
Posty: 2300
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Wto 10 Sty, 2017 23:55   

My w domu podajemy TW na zmianę z Sanabelle. Jeden-dwa tyg jedna karma a potem druga. Plusem jest to, że w każdej chwili możecie zamienić karmy. Możecie nawet wysypać obie naraz w dwie miseczki lub je nawet razem wymieszać. Całkowita dowolność. Po prostu jak wolicie ;-)
Jaga nie powinna wybrzydzać a warto od czasu do czasu dawać coś innego...tak na wszelki wypadek gdyby producent zbankrutował ;-) Dziwne, że nie je Mac's-a.
Jeśli otworzycie na raz obie paczki suchego (lub nawet jedną większą) upewnijcie się, że są dobrze zamknięte (ja mam wiaderka z przykrywką). Suche jak długo leży i wietrzeje może już nie być takie dobre.
Cieszę się, że Jagusia sobie powoli chrupie jedzonko. Jednak może mam za dużo kotów w domu ;-)
 
 
MISIEK 
Misiek

Dołączyła: 17 Kwi 2016
Posty: 2300
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Wto 10 Sty, 2017 23:58   

No ja nie wiem jak mogłam oddać tak kochanego klopsika....
Czyli rozumiem, że twoja mama polubiła Jagusię :D
Będziecie zmieniać jej imię?
 
 
Aireen 

Wiek: 39
Dołączyła: 19 Paź 2016
Posty: 31
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 11 Sty, 2017 00:06   

Mama jest wręcz w niej zakochana! Psociła jej się i całowała futerko zaraz po myciu, a Jaga po chwili zaczynała się myć od nowa :: Co do imienia - jeszcze nie wiemy. Może samo do nas przyjdzie. Na razie wołamy na nią "Jagusia", "Jagula", "Kici", "Kicik" i "Kiki" :-)
 
 
misiosoft 
The Pasiuczers

Dołączyła: 24 Lut 2013
Posty: 4702
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 11 Sty, 2017 09:13   

ale super wieści!!
 
 
żabcia 

Wiek: 60
Dołączyła: 30 Kwi 2016
Posty: 125
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Sro 11 Sty, 2017 12:16   

Imię samo przyjdzie. My większość kotków nazywamy po swojemu.
Nasz kotuś to Funcik najczęściej znany Funfośkiem ( kiedyś Kopernik).
Jagga to dla mnie Jagódka ( śpiewałam jej Jagódka, Jagódka pełna snów...hi hi).
Molly to Czarnuszka itd.
Cieszę się, Jagódka znalazła tak wspaniały dom, w którym czuje się tak dobrze. :lol: ale i tak tęsknię za nią. :cry:
_________________
Violetta
 
 
Aireen 

Wiek: 39
Dołączyła: 19 Paź 2016
Posty: 31
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 11 Sty, 2017 12:31   

MISIEK napisał/a:
My w domu podajemy TW na zmianę z Sanabelle. Jeden-dwa tyg jedna karma a potem druga. Plusem jest to, że w każdej chwili możecie zamienić karmy. Możecie nawet wysypać obie naraz w dwie miseczki lub je nawet razem wymieszać. Całkowita dowolność. Po prostu jak wolicie ;-)
Jaga nie powinna wybrzydzać a warto od czasu do czasu dawać coś innego...tak na wszelki wypadek gdyby producent zbankrutował ;-) Dziwne, że nie je Mac's-a.
Jeśli otworzycie na raz obie paczki suchego (lub nawet jedną większą) upewnijcie się, że są dobrze zamknięte (ja mam wiaderka z przykrywką). Suche jak długo leży i wietrzeje może już nie być takie dobre.
Cieszę się, że Jagusia sobie powoli chrupie jedzonko. Jednak może mam za dużo kotów w domu ;-)


Super, dziękuję za rady. Fajnie, że możemy tak mieszać jej te dwa rodzaje suchej karmy bez obawy.

Muszę się pochwalić, że Jagusia wczoraj wieczorem dostała pierwszej kociej głupawki ::

Zaczęło się od polowania na wstążkę - biegała za nią jak oszalała aż jej się nóżki plątały :lol: Potem goniła piankową piłeczkę i przy hamowaniu wpadała w poślizg co kończyło się wpadnięciem na regał lub lodówkę :lol: Całą zabawę gruchała i pomiaukiwała wesoło. :banan:
 
 
Aireen 

Wiek: 39
Dołączyła: 19 Paź 2016
Posty: 31
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 11 Sty, 2017 12:37   

Cytat:
Cieszę się, Jagódka znalazła tak wspaniały dom, w którym czuje się tak dobrze. :lol: ale i tak tęsknię za nią. :cry:


Ja się wcalę nie dziwię tej tęsknocie - to cudowna kicia! Domy tymczasowe robią wspaniałą robotę, ale rozstania są truuudne. Za to dużo więcej kociastych można uszczęśliwić :aniolek:
 
 
Aireen 

Wiek: 39
Dołączyła: 19 Paź 2016
Posty: 31
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 03 Lut, 2017 15:20   

Aktualizacja:

Jagusia się nam rozśpiewała - jest bardzo rozmowna i prezentuje cały wachlarz kocich odgłosów w zależności od okoliczności. Uroczo zagaduje miaukiem i podrzuceniem główki, gdy akurat złapie z nami kontakt wzrokowy ::

Do jej ulubionych miejsc do spania dołączył fotel i nasze łóżko. Wskakuje na nie w stylu na "lotokota", czyli skacze dużo wyżej niż potrzeba i ląduje opadając np. na fotel :lol:

Nauczyła się wchodzić na stół - nic jednak z niego nie zrzuca ani nie podjada :aniolek:

Szczurki nadal obserwuje, ale już bez takiej wielkiej ciekawości. Za to miejsce na stoliku przy klatce gryzoni musi być. Raz nie było - musieliśmy potem zamiatać szkło po potłuczonej lampce nocnej :diabel:

Lubi biegać za piłeczką z pianki, łapać wstążkę oraz ogryzać kartony a potem bawić się skrawkami. Jednak mimo mnogości kartoników - już wcale do nich nie wchodzi :hmm:

Regularnie dostaje kociej głupawki i biega bez powodu ::

Jagusia polubiła mokre jedzenie, ale tylko wybrane rodzaje. Staram się jej ograniczać suche, chociaż bardzo je lubi. Chętnie zjada też pierś z indyka.

No i musimy kupić nową kuwetę. Kicia polubiła siusianie na stojąco - wszystko spływa na podłogę za kuwetą. Musimy zainwestować w taką z wysokim spodem :roll: :twisted: :wink: Na razie pod starą kuwetą trzymamy podkład higieniczny.

Nie lubi być wyczesywana, ale się nie poddaję. Kocia sierść jest wszędzie :wink:

Wszyscy ją uwielbiamy!
 
 
BEATA olag 

Wiek: 52
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Pią 03 Lut, 2017 15:23   

Super wieści, jak możecie sobie pozwolić na kuwetę z wchodzeniem od góry - polecam - u mnie się sprawdza.
 
 
kat 

Dołączyła: 18 Mar 2013
Posty: 15132
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 03 Lut, 2017 15:26   

Ale dla Jagi to nie będzie komfortowa opcja :(
 
 
Aireen 

Wiek: 39
Dołączyła: 19 Paź 2016
Posty: 31
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 03 Lut, 2017 15:33   

Mam upatrzoną taka z dużo wyższym spodem od tyłu kuwety - powinna wystarczyć. Teraz spód jest naprawdę nisko. Jagusia wie, że coś jest nie tak, bo próbuje zakopać siusiu drapiąc podłogę. No i raczej taka do wskakiwania od góry by się nie sprawdziła - Jagula nie potrafi sprawnie skakać.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]