|
Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania
|
Przesunięty przez: brynia Sro 02 Lis, 2016 20:48 |
Seti |
Autor |
Wiadomość |
RudaMaruda
Karolina
Wiek: 30 Dołączyła: 18 Wrz 2015 Posty: 452 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 15 Sie, 2016 08:22
|
|
|
Mała jest niesamowicie atencyjnym kotem. Ja rozumiem, ze jak glaszcze rezydenta to podchodzi i robi purrpurr, zeby zwrocic na siebie uwage, ale kota, ktory jest zazdrosny o telefon i wytraca mi go z reki pod swoim dachem jeszcze nie mialam
Seti non stop sie rusza. Na kolanach nie zasnie, bo musi cie zbarankowac po calym ciele. No nie usiedzi, zwlaszcza ze lubi po czlowieku chodzic obojetnie, czy ten spi, czy nie. |
_________________ Szczęśliwie wyadoptowani: Oreo, Stanley, Seti, Teo |
|
|
|
|
RudaMaruda
Karolina
Wiek: 30 Dołączyła: 18 Wrz 2015 Posty: 452 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 17 Sie, 2016 22:05
|
|
|
Łajzy ukradły mi gumki do włosów. Miałam z 20, odzyskałam z 5 codziennie na środku pokoju znajduję nową - to jakaś nowa gra, o której nie wiem?
Seti nam się rozgadała. Nie tylko o 5 nad ranem, ale również po południu. Upodobała sobie szeleszczący tunel, z którym rozmawia wygadana, ma to po mnie.
Notabene mała dzisiaj bezczelnie próbowała mi się wtulić pod pachę nad raanem. Gdy zzorientowała się, co zrobiła, zaczęła tylko po mnie chodzić węszę spisek. |
_________________ Szczęśliwie wyadoptowani: Oreo, Stanley, Seti, Teo |
|
|
|
|
RudaMaruda
Karolina
Wiek: 30 Dołączyła: 18 Wrz 2015 Posty: 452 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 25 Sie, 2016 13:45
|
|
|
Melduję, że brzuszek już prawie całkowicie odrósł został jeszcze bok, który jak na złość bardzo wolno pokrywa się sierścią
U nas za to jak dawniej: Seti punkt 5:30 zaczyna biegać po domu, żeby mnie obudzić. Jak jej się to uda, to jest przeszczęśliwa i domaga się nagrody w postaci głasków. Jak jej się nie uda, to biega po mnie, do skutku |
_________________ Szczęśliwie wyadoptowani: Oreo, Stanley, Seti, Teo |
|
|
|
|
RudaMaruda
Karolina
Wiek: 30 Dołączyła: 18 Wrz 2015 Posty: 452 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 31 Sie, 2016 22:10
|
|
|
Widzimy światełko w tunelu - sierść na boku Seti powoli się zagęszcza Mała zrobiła się całkiem odważna, więc skakanie po mnie w nocy jest już normą za max dwa dni wrzucę kilka zdkęć małej rozrabiaki - pięknieje nam z każdą dobą! I nawet mam wrażenie, że rezydent przestał ją tak często ustawiać do pionu. Ostatnio nawet przyapałam oba gamonie na boksowaniu się ^^ patrząc na to, że przy każdej dłuższej interakcji z wielkim grubasem Seti uciekała, to mamy ogromny postęp.
Seti upodobała sobie również łóżko. Albo moje spodnie, zależy, co ma pod ręką i co jej się wyda bardziej miękkie |
_________________ Szczęśliwie wyadoptowani: Oreo, Stanley, Seti, Teo |
|
|
|
|
RudaMaruda
Karolina
Wiek: 30 Dołączyła: 18 Wrz 2015 Posty: 452 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 07 Wrz, 2016 17:58
|
|
|
Z Seti jest coraz lepiej Sierść malutkiej odrosła w 99%, stała się również bardziej miękka i przyjemna w dotyku. Oprócz tego sama Seti stała się bardziej śmiała - każdą kocią walkę na przednie łapki inicjuje ona, nie rezydent. Mała codziennie rano wskakuje do łóżka i domaga się pieszczot od osoby, którą akurat obudzi Również nie reaguje tak nerwowo na przechodzenie obok niej, a także zaczęła sama do nas podchodzić, gdy czegoś chce (jedzenie/głaskanie/po prostu jej się nudzi). Zaczęła bawić się piłeczkami (te najbardziej hałasujące o 4 nad ranem to prawdziwy hit!) i szeleszczącym tunelem, który upiliśmy. Oprócz tego obudził się w niej mały dewastator i żaden karton się nie uchroni przed krwiożerczymi zębami malutkiej Niżej dwa zdjęcia, które udało mi się odzyskać. Jak widać jest prokocia, chociaż nie do końca umie się bawić - ale małymi krokami łapie, o co chodzi w kociej zabawie No i upodobała sobie zakopywanie się w kołdrze
|
_________________ Szczęśliwie wyadoptowani: Oreo, Stanley, Seti, Teo |
|
|
|
|
RudaMaruda
Karolina
Wiek: 30 Dołączyła: 18 Wrz 2015 Posty: 452 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 14 Wrz, 2016 21:17
|
|
|
U Seti tak naprawdę nie dzieje się nic nowego, poza wzmożoną aktywnością nocną. Zrobiła się nieco bardziej ciekawska i uparcie próbuje wejść na regał. Na szczęście to inteligentny kot, który gdy tylko widzi nasze miny, schodzi od razu Ach, no i codziennie po kilka razy sprawdza, czy grawitacja działa. A gumek do włosów nadal nie odnalazłam wszystkich, chociaż Seti co noc wykopuje skądś nową Może w końcu ją podpatrzę i dowiem się, gdzie chomikuje moje rzeczy
Od poniedziałku chodzę jak zombie, bo szanowna panna nic tylko by się przytulała Z małymi przerwami na ugniatanie mojej twarzy Futerko ładnie się zagęszcza nawet pomimo odstawienia zylkene już jakiś czas temu, według zaleceń weterynarza. Nadal wydaje się spokojna, a na pewno spokojniejsza niż wtedy, kiedy do nas trafiła |
_________________ Szczęśliwie wyadoptowani: Oreo, Stanley, Seti, Teo |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 21 Wrz, 2016 02:41
|
|
|
A próbowałaś tak porządnie wybawić ją przed spaniem? |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
RudaMaruda
Karolina
Wiek: 30 Dołączyła: 18 Wrz 2015 Posty: 452 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 25 Wrz, 2016 18:29
|
|
|
Tak, próbowaliśmy wielokrotnie w weekendy i jakiś progres był, aczkolwiek i tak chyba wszystko przez to, że ja często wstaję w nocy i jak ja wstanę, to ona od razu zaczyna się przymila. Plus Seti niezbyt chce się bawić wędką z piórkami i ze sznurkiem. Ale chyba zmontujemy coś ze zwykłego sznurka i zwykłej gumki do włosów, bo to najlepsza zabawka na świecie Co tam jakieś gadżety specjalnie dla kotów
A propos... Patrzcie, jak się ostatnio zachowywała wieczorem
https://www.youtube.com/w...ALhVAP6Ic5eui2S
I wybaczcie za muzykę z Friendsów, akurat maraton sobie urządzaliśmy |
_________________ Szczęśliwie wyadoptowani: Oreo, Stanley, Seti, Teo |
|
|
|
|
RudaMaruda
Karolina
Wiek: 30 Dołączyła: 18 Wrz 2015 Posty: 452 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 27 Wrz, 2016 17:31
|
|
|
i trochę zdjęć
Ślicznota *.*
|
_________________ Szczęśliwie wyadoptowani: Oreo, Stanley, Seti, Teo |
|
|
|
|
einfach
Dołączyła: 04 Wrz 2013 Posty: 2487 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 27 Wrz, 2016 19:40
|
|
|
ooo, naprawdę dużo lepiej wygląda
nie to, że wcześniej była brzydka oczywiście |
|
|
|
|
RudaMaruda
Karolina
Wiek: 30 Dołączyła: 18 Wrz 2015 Posty: 452 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 27 Wrz, 2016 21:35
|
|
|
No, proszę mi tu nic nie insynuować, bo nam się księżniczka obrazi |
_________________ Szczęśliwie wyadoptowani: Oreo, Stanley, Seti, Teo |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 28 Wrz, 2016 01:50
|
|
|
Seti? Nigdy w życiu Takie kotki znają swoją wartość |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
RudaMaruda
Karolina
Wiek: 30 Dołączyła: 18 Wrz 2015 Posty: 452 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 28 Wrz, 2016 10:04
|
|
|
W sumie jak Sir Kot sie obraza, tak jej sie nigdy nie zdarzylo Jest tak wdziecznym kotem, ze naprawde nie moge uwierzyc w jej pierwsze zdjecia.
W ogole zmienilismy na probe karme na taste of the wild. Siersc jak marzenie, razem z brakiem stresu karma zdzialala cuda |
_________________ Szczęśliwie wyadoptowani: Oreo, Stanley, Seti, Teo |
|
|
|
|
RudaMaruda
Karolina
Wiek: 30 Dołączyła: 18 Wrz 2015 Posty: 452 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 28 Wrz, 2016 17:51
|
|
|
Chyba się pośpieszyłam z chwaleniem Po naszym powrocie Sir Kot zaczął gonić Seti po całym pokoju, zagonił ją za kanapę - zawsze wtedy dawał sobie spokój. Dzisiaj rzucił się na nią i nawet moja interwencja nie pomagała. Dopiero jak zdzieliłam go poduszką, to udało jej się uciec, ale tak się biedna wystraszyła, że się posikała... Serce mi pęka |
_________________ Szczęśliwie wyadoptowani: Oreo, Stanley, Seti, Teo |
|
|
|
|
catta
Dołączyła: 09 Kwi 2015 Posty: 497 Skąd: Wlkp.
|
Wysłany: Sro 28 Wrz, 2016 19:35
|
|
|
Bidulka. Seti |
_________________
Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner] |
|
|
|
|
|
| |
|