Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: brynia
Pon 24 Lip, 2017 17:38
Lamia
Autor Wiadomość
einfach 

Dołączyła: 04 Wrz 2013
Posty: 2487
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 16 Maj, 2016 13:57   

jaki wampirek :: :love:
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Sro 18 Maj, 2016 11:29   

Mrok. Cisza. Pustka. Serce powoli podchodzi do gardła. Brak szelestu łap. Ucho wyłapuje odgłosy, których wyłapywać nie powinno. Ciśnienie krwi rośnie. W ustach zasycha. Krok do przodu. Jeden. Drugi. Drżąca dłoń przesuwa się po zimnej chropowatej powierzchni ściany. Znajduje wyłącznik. Naciska...

...i...



!!!
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
Hofi 
Sandra

Dołączyła: 06 Maj 2016
Posty: 344
Skąd: Poznań-Rataje
Wysłany: Sro 18 Maj, 2016 11:38   

Nie wierzę w nią :: ::
Genialne zdjęcie! :banan:
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Sro 18 Maj, 2016 11:52   

Lepiej uwierz :D

No czego oni chcą? Kot sobie wypoczynku zażywa, duma, a tam na dole jakieś wrzaski...


no i mówiłam, NIE PO OCZACH!!!

_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
kotekmamrotek 
kotekmamrotek

Wiek: 46
Dołączyła: 08 Cze 2014
Posty: 13579
Skąd: Luboń
Wysłany: Sro 18 Maj, 2016 23:11   

rozumiem, że te rury ciepłe???
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Czw 19 Maj, 2016 10:09   

No ba, wiadomo - Lamia zadka mrozić sobie nie będzie :D
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
BEATA olag 

Wiek: 52
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Czw 19 Maj, 2016 13:51   

ale jazda :love:
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Sob 21 Maj, 2016 11:30   

Lamia została siłą oderwana od swoich rur, zapakowana w transporter i wespół z Lucasem uwieziona w dal, do nowych apartamentów Szato De Batrum, czyli po polskiemu - mojej łazienki :twisted:

Póki co, szczęścia z tego tytułu nie okazuje, przeciwnie, jest z lekka zasmucona i wyraźnie bardzo chciałaby już wyjść z Szato, by pobratać się z plebsem, przestrzenią i kanapą. Nieodmiennie raduje ją ludzkie towarzystwo - potrafi mnie tak zbarankować i się o mnie wyocierać, że nieomal wkłada mi głowę do ust :D To cudowna, ufna i kochana kota, nie mogę się doczekać, kiedy wreszcie wypuszczę ją z łazienki <3
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
brynia 
TheDżenders ThePasiuczers

Dołączyła: 28 Lip 2007
Posty: 13092
Skąd: Ziemia
Wysłany: Sob 21 Maj, 2016 11:54   

W Szato zapewne wszystkie rury są na niewłaściwej wysokości.
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Sob 21 Maj, 2016 11:58   

W Szato z rurami ogólnie jest krucho :(
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Pon 23 Maj, 2016 11:36   

Źle Lamii w Szato. Rury nie te, towarzystwo nie to, przestrzeń nie ta, wszystko do bani. Lamia rwie się na salony z dzikim zapałem, przy otwieraniu drzwi muszę nadstawiać ręce, bo tylko czeka, żeby smyrgnąć. W sumie się jej nie dziwię, pogoda przepiękna, koty wyfoczone na parapetach, a ona w ciemnej łazience... No i odrobina słońca na pewno dobrze zrobiłaby jej skórze i futerku.

Na szczęście jedyną przeszkodą ku wolności jest już tylko kontrolna kąpiel w Nizoralu, która odbędzie się na dniach :) A potem to już tylko szczęście, swoboda, kanapy, poduszki..!
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Sro 25 Maj, 2016 10:10   

Kąpiel się odbyła, Lamia wyszła na salony...

...i nie wiem, od czego zacząć. Może od tego, że zachowuje się tak, jakby mieszkała w domu od kociaka? Może od tego, że po początkowych kontrolnych sykach i buczeniach noskuje sobie z resztą kotów, one w pełni ją akceptują*, a Pasiuk chyba się zakochał, bo grucha do niej jako gołębiątko? A może od tego, że pierwszą noc w domu spędziła tarzając się po mnie, tuląc, ocierając, wchodząc mi na głowę i śliniąc z miłości, rano zaś znalazłam ją w nogach, rozwaloną na grzbiecie na kocu, w pełni zrelaksowaną i oddającą się drzemce?

Do tego momentalnie podłapała rytm dnia, zwyczaje, miejsca, wszystko! Kocha furminator! Drapie tylko drapak! Żadnych wpadek poza kuwetą! Znalazła sobie ulubione pudełko! Bawi się jak kociątko! Aaa!

A przecież to kot, który całe życie spędził na dworze, wolnożyjący, w potocznym rozumieniu - dziki...



* Burak, tradycyjnie, się nie liczy
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 25 Maj, 2016 10:12   

jak cudnie :aniolek:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Sob 04 Cze, 2016 09:09   

Jest cudnie nieodmiennie - Lamia całą sobą pokazuje, jak bardzo kocha człowieka i jak bardzo jest jej potrzebny do życia :) Łasi się, prosi o mizianki, potrafi dosłownie wkulać się pod rękę tak, że obejmuje mi ramię łapami i układa dłoń na brzuszku, żeby ją drapać. Inne koty toleruje, ale bez specjalnej miłości, najlepiej dogaduje się z tymi, które nie szukają kontaktu zbyt nachalnie. Bo jej największą miłością jest zdecydowanie człowiek :)

_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
jaggal 

Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 5507
Skąd: Poznań, Winogrady
Wysłany: Wto 07 Cze, 2016 21:16   

Lamia była niedawno u weterynarza, gdzie wykonano jej badania krwi, zaszczepiono i zaczipowano. Wyjazd zniosła godnie i spokojnie, a podczas wykonywania wyżej opisanych zabiegów jej największym problemem było to, jak połączyć chęć opuszczenia stołu tortur z ciągłym mizianiem się i tuleniem do mnie ;) Bo Lamia to kot, który potrafi się łasić i barankować nawet wtedy, kiedy pobiera się mu krew... Najważniejsze jednak, że pani doktor była zadowolona i ze stanu Lamiowego futra tudzież skóry, i z wyników badań krwi, i - co najważniejsze - z wyglądu ostrzykniętego ongiś sterydem gardziołka naszej seniorki. Tak przy okazji, to zaczynamy się zastanawiać, czy przypadkiem nie postarzyłyśmy jej zanadto w naszych szacunkach - Lamiszcze kwitnie i energii ma tyle, że niejeden kociak mógłby jej pozazdrościć ;)
_________________
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]