Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: brynia
Sob 04 Cze, 2016 16:32
Kopernik
Autor Wiadomość
Essi 

Dołączyła: 19 Maj 2014
Posty: 810
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 11 Maj, 2016 20:05   

Ale ma błogą minkę na pierwszej fotce :D
Magda, super domek udało Wam się sklecić Kopciowi! Ma dobrze z Wami chłopak - własny dom i komórka ;)
 
 
MISIEK 
Misiek

Dołączyła: 17 Kwi 2016
Posty: 2300
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Sro 11 Maj, 2016 20:17   

Też mu to mówię, że ma przystojniak szczęście. Niestety jeszcze nie rozumie, że za czynsz trzeba zapłacić w naturze... czekam na ten moment kiedy sam przyjdzie się miziać
 
 
BEATA olag 

Wiek: 52
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Czw 12 Maj, 2016 08:36   

Magda ale super pomysł na kojec - gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Buziaka przesyłam dla Kopcia :serce:
 
 
żabcia 

Wiek: 60
Dołączyła: 30 Kwi 2016
Posty: 125
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Pią 13 Maj, 2016 21:44   

Nasz kochany Funcik lubi sobie wynajdywać nowe zabawki. Np. u mnie lubi wisieć na firance. Przed chwilą przypomniał Madzi, że już jest ciepło i czapkę trzeba już schować. Inaczej może pożegnać się z pomponem.
Wczesnym popołudniem Kiciuś miewa ochotę na mizianko. Nawet sam wychodzi z kartonu robi baranka i wtula się w człowieka. No i jak tu go nie kochać.
_________________
Violetta
 
 
brynia 
TheDżenders ThePasiuczers

Dołączyła: 28 Lip 2007
Posty: 13092
Skąd: Ziemia
Wysłany: Sob 14 Maj, 2016 08:29   

Proszę pamiętać o ograniczeniach dotyczących zdjęć.
 
 
MISIEK 
Misiek

Dołączyła: 17 Kwi 2016
Posty: 2300
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Sob 14 Maj, 2016 21:02   

Dziś mijają dokładnie dwa tygodnie odkąd Koptuś zamieszkał z nami. Ponieważ kot z klatki to nie ten sam kot co po przeprowadzce warto podsumować te dwa tygodnie.

Kochane futerko nadal boi się nas.Gdy podchodzimy ucieka i kryje się w różnych zaułkach. Gdy jednak wychodzimy z domu kot rozkłada się wszędzie gdzie mu wygodnie. Myślę, że potrzeba dużo czasu zanim kotek pozwoli się od tak pogłaskać i przestanie uciekać.

Wprawdzie małego nie da się złapać, szczególnie na otwartej przestrzeni, ale co innego gdy śpi sobie w domku. Wtedy biedak nie ma gdzie uciec. Po chwili odpręża się, wie że chce go pogłaskać, a nie skrzywdzić i wtedy...wychodzi z domku i ociera mokrym pyszczkiem o moje czoło. Czasem włoży mi pyszczek w oku, obślini, lekko ugryzie nos i pokaże brzuszek.

Poza tym Kopeć lubi biegać po domu, polować na różne przedmioty, przekopywać kuwetę do dna. Jest bardzo ciekawski i energiczny. Czasem w nocy jak się przebudzę widzę jak kiciuch stoi koło mnie i patrzy jak śpię :oops:

upsss...futerko znowu kopie kanał Sueski w kuwecie, muszę lecieć kuwetkę wyczyścić...
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 15 Maj, 2016 19:28   

Misiek, dwa tygodnie to dla większości stanowczo za mało, by ogarnąć nową rzeczywistość. Wielokrotnie obserowałam, jak kot otwierał się dopiero po miesiącu, czy dwóch i dopiero wtedy tak naprawdę wiedziałam, jaki jest.
To, co piszesz o sytuacjach z mizianiem i ocieraniem świadczy o tym, że Kopernik jest dokładnie tym samym miziakiem z klatki - tylko trochę jeszcze nie wierzy, że nie musi się bać. Głaszczcie go tak jak najczęściej. To zaprocentuje. Kiedy zaś podchodzicie do niego, starajcie się przykucnąć - człowiek wygląda wtedy mniej groźnie ;)
Bawcie się też z nim jak najczęściej przedmiotami, które będą zmuszały do skracania dystansu - np. sznureczkiem, który ucieka też przez Wasze kolana :)

Szkoda, że nie macie u siebie innego kota, który dałby mu dobry przykład - u mnie wiele kotów nabierało śmiałości poprzez obserwację zabaw i przytulanek innych futer :)
 
 
MISIEK 
Misiek

Dołączyła: 17 Kwi 2016
Posty: 2300
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Nie 15 Maj, 2016 21:58   

Hej Morri,

wiem, że nasze maleństwo potrzebuje czasu na to żeby przekonać się, że nie chcemy mu zrobić krzywdy. Dajemy sobie i jemu czas na to, żeby poznać się bliżej.

To, że kiciuś ucieka przed nami nie oznacza, że się nie miziamy. Staramy się to robić codziennie przy okazji zakraplania mu oczek. Na razie pieszczoty są o określonych porach dniach, gdy Kopeć jest w nastroju. Nie chcemy robić nic na siłę. Chcemy żeby poczuł się u nas bezpiecznie. Wiem, że z czasem kiciuś będzie sam do nas przychodził...to tylko kwestia czasu.

Widzimy postępy każdego dnia i tym chcemy się chwalić. Nawet jeśli brak miziania przesadnie podkreśliłam, to tylko dlatego, że jestem mega dumna z mojego kotka że:
- nie ucieka już jak szalony, tylko cofa się kilka kroczków
- odprowadza mnie do kuchni jak szykuje mu jedzonko
- rozrabia (tzn że jest zdrowy i nic mu nie dolega)
- zamiast chować się pod łóżkiem wyleguje się na kanapie

Kocham mojego kiciusia. Z niecierpliwością czekam na wizytę u weta i szczepienie...bo wtedy kiciuś oficjalnie zmieni imię i adres zameldowania :aniolek:

A oto filmiki z Kopciem w roli głównej


pieszczoch



zabawa
 
 
MISIEK 
Misiek

Dołączyła: 17 Kwi 2016
Posty: 2300
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Nie 15 Maj, 2016 22:46   

filmik z pieszczochem

miziak
 
 
żabcia 

Wiek: 60
Dołączyła: 30 Kwi 2016
Posty: 125
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Nie 15 Maj, 2016 22:46   

Tak, szczególnie cieszy nas jak Kopcio łobuzuje, bo to oznacza, że jest zdrowy. No i kochamy go wszyscy.
_________________
Violetta
 
 
BEATA olag 

Wiek: 52
Dołączyła: 17 Sie 2014
Posty: 4939
Skąd: Piątkowo / Poznań
Wysłany: Pon 16 Maj, 2016 08:09   

:aniolek:
 
 
MISIEK 
Misiek

Dołączyła: 17 Kwi 2016
Posty: 2300
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Wto 17 Maj, 2016 16:30   

Dziś jest wyjątkowy dzień. Moje cieplutkie futerko obudziło mnie rano całusem. Ponieważ spałam to najpierw się wystraszyłam, a potem zrobiłam głupią minę (to z zaskoczenia).
No i było mizianie rano
:aaa: :aaa: :aaa: :aaa: :aaa: :aaa: :aaa: :aaa:

Kiciuś nawet coś zaśpiewał
kocia muza
 
 
kikin 

Dołączyła: 12 Gru 2013
Posty: 7938
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 17 Maj, 2016 18:32   

:banan:
_________________
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
 
 
Essi 

Dołączyła: 19 Maj 2014
Posty: 810
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 17 Maj, 2016 19:32   

Magda, Ty musisz wyjątkowo dobrze smakować - albo jesteś lizana albo całowana ;) Pewnie dlatego Kopcio tak szybko się przekonuje do Ciebie ;)
 
 
MISIEK 
Misiek

Dołączyła: 17 Kwi 2016
Posty: 2300
Skąd: Swarzędz
Wysłany: Wto 17 Maj, 2016 20:00   

My po prostu do siebie pasujemy ;-) Oboje przylepy
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]